Katarzyna Zimmer-Drabczyk, ekspert KK NSZZ „S”: Liczę na aktywność naszych organizacji związkowych

– Teraz jest moment dla struktur Solidarności działających w jednostkach sfery budżetowej, aby wychodzić do poszczególnych ministerstw i rozmawiać na temat potrzeb w zakresie wzrostu wynagrodzeń. Takie działania podejmują już nasi związkowcy w porozumieniu z Krajowym Sekretariatem Służb Publicznych NSZZ „Solidarność” – mówi Katarzyna Zimmer-Drabczyk, szefowa Biura Eksperckiego, Dialogu i Polityki Społecznej KK NSZZ „Solidarność”, w rozmowie z Barbarą Michałowską.
pracownik - zdjęcie poglądowe Katarzyna Zimmer-Drabczyk, ekspert KK NSZZ „S”: Liczę na aktywność naszych organizacji związkowych
pracownik - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

– Senat przegłosował projekty nowelizujące tegoroczny budżet i tzw. ustawę okołobudżetową. Jakie rozwiązania zapisane w czerwcowym porozumieniu Solidarności z rządem wymagały takich zmian?

– To przede wszystkim zabezpieczenie funduszy niezbędnych do podniesienia odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Od wielu lat Solidarność walczy o całkowite odmrożenie tego funduszu, tak, by za kwotę bazową naliczania odpisu na ZFŚS brane było przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej z poprzedniego roku. Czyli jeżeli dzisiaj mamy rok 2023, to taką podstawą powinno być przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej z 2022 roku. Nowelizacja, o której mowa, zwiększa kwotę bazową dwukrotnie od 1 stycznia 2023 roku oraz od 1 lipca 2023 roku, odpowiednio stosując kwotę bazową z II półrocza 2019 roku oraz II półrocza 2021 roku.

Oczywiście, przy okazji opiniowania założeń do budżetu na rok 2024 Solidarność nadal domaga się pełnego odmrożenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w przyszłym roku. W tej chwili jesteśmy jeszcze przed poznaniem projektu budżetu na rok 2024. Tam powinny być zawarte co najmniej skutki podniesienia odpisu na ZFŚS dla sfery budżetowej.

– To nie jedyne pieniądze, które zagwarantowano w budżecie na 2023 rok dla pracowników państwowej sfery budżetowej. Znajduje się tam też pula na wypłatę nagród.

– ZFŚS obejmuje nie tylko pracowników państwowej sfery budżetowej, również pracowników podmiotów prywatnych. Regulacja, o którą pani teraz pyta, dotyczy zaś nagród dla państwowej sfery budżetowej i jest elementem, który będzie dotyczył jeszcze roku 2023. To rozwiązanie również wynika z porozumienia pomiędzy stroną rządową a Solidarnością. Jednocześnie Solidarność domaga się wzrostu wynagrodzeń w sferze finansów publicznych na rok 2024 o co najmniej 20 procent. Proponowane dzisiaj przez rząd 6,6 proc. podwyżki jest dla nas nie do zaakceptowania.

Z rozmów i konsultacji w Zespole do spraw budżetu i wynagrodzeń RDS, jak również z informacji Ministerstwa Finansów przekazanej Radzie Dialogu Społecznego wynika, że Ministerstwo Finansów robi w tej chwili analizę, jak wyglądają dzisiaj wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej, jakie są obszary niedofinansowania wynagrodzeń w poszczególnych dyrekcjach generalnych czy jednostkach budżetowych. Ważne są też ustalenia dotyczące limitów wydatków, które są ustalane pomiędzy poszczególnymi ministerstwami a Ministerstwem Finansów.

Teraz jest moment dla struktur Solidarności działających w jednostkach sfery budżetowej, aby wychodzić do poszczególnych ministerstw i rozmawiać na temat potrzeb w zakresie wzrostu wynagrodzeń. Takie działania podejmują już nasi związkowcy w porozumieniu z Krajowym Sekretariatem Służb Publicznych NSZZ „Solidarność”. Z kolei przy nagrodach dla pracowników państwowej sfery budżetowej za szczególne zaangażowanie w roku 2023 istotna jest formuła opiniowania kryteriów i zasad wypłaty z organizacjami związkowymi. To jest krótki termin, bo tylko 10 dni. Liczę na dużą aktywność ze strony naszych organizacji związkowych.

– Kiedy rozwiązania zawarte w nowelizacji mogą wejść w życie?

– Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Dodatek motywacyjny dla pracowników budżetówki ma być wypłacony jednorazowo w terminie do 30 września 2023 roku.

– A co z pieniędzmi dla pracowników domów pomocy społecznej? Kiedy mogą spodziewać się wypłaty obiecanych dodatków?

– Ci pracownicy absolutnie wymagają dofinansowania. Z porozumienia wynika, że ich dodatki będą pochodziły z budżetu państwa. Podczas prac przy nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej w Sejmie dopisano przepis, który mówi, że całość tej wypłaty dodatków dla pracowników DPS-ów będzie pochodziła właśnie z budżetu, żeby nie angażować w nie samorządów.
Podczas mojego wystąpienia w Senacie mówiłam między innymi o tym, że ten przepis, który się pojawił w ustawie nowelizującej ustawę okołobudżetową, ma na celu przyspieszenie wypłaty pieniędzy pracownikom DPS-ów. Z informacji uzyskanych zarówno ze strony Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, jak i Ministerstwa Finansów wynika, że już powinien rozpocząć się proces składania wniosków przez wojewodów o środki na wypłatę dodatków do wynagrodzenia dla pracowników domów pomocy społecznej. Dofinansowanie będzie dotyczyć okresu od kwietnia do grudnia 2023 roku.

– Poszczególne punkty porozumienia są błyskawicznie procedowane przez parlament. To chyba kolejny, po zawarciu samego porozumienia, sukces Solidarności?

– Bardzo ważne jest to, że w samym porozumieniu był zapis, że ustalenia Solidarności i rządu przekują się na projekty aktów prawnych, które jak najszybciej, jeszcze w tej kadencji, trafią na ścieżkę parlamentarną. I to się udało. Tempo było bardzo duże. Te projekty ustaw wpływały do Sejmu pod koniec czerwca, a jak dzisiaj widzimy, zostały już przyjęte przez Senat. Także udało się, pomimo pewnych zawirowań – musiały kilkakrotnie wracać do Komisji, bo były do nich zgłaszane poprawki. Ostatecznie zostały jednak szybko przyjęte. Teraz czekają na podpis prezydenta RP.

– Czy drogą do ważnych zmian pracowniczych w następnych latach mogą być podobne porozumienia z rządem?

– Podstawowym forum do negocjacji, na przykład wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, jest Rada Dialogu Społecznego. To tam mamy określone terminy konsultacji i tam powinno dochodzić do uzgodnień pomiędzy partnerami społecznymi i rządem. Forma, w jakiej Solidarność porozumiała się w tym roku z rządem, wynikała z tego, że skończyły się wszystkie terminy zapisane właśnie w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego. Każda reprezentatywna organizacja związkowa ma autonomiczne prawo do negocjowania z rządem tych kwestii, co do których nie udało się porozumieć w RDS-ie, i Solidarność po prostu z tego prawa skorzystała.

Tekst pochodzi z 32 (1802) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Trump: Jeśli Iran nas zaatakuje, odpowiemy z niespotykaną siłą z ostatniej chwili
Trump: Jeśli Iran nas zaatakuje, odpowiemy z niespotykaną siłą

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zagroził w sobotę, że Iran doświadczy "niespotykanej siły" amerykańskiej armii, jeśli w jakikolwiek sposób zaatakuje USA.

Iran uderza w Izrael. Miliony ludzi uciekają do schronów z ostatniej chwili
Iran uderza w Izrael. "Miliony ludzi uciekają do schronów"

Dziesięć osób zginęło, a około 200 zostało rannych w Izraelu na skutek irańskich ataków, przeprowadzonych w nocy z soboty na niedzielę – powiadomiło izraelskie wojsko i służby ratunkowe. Wcześniej informowano o ośmiorgu zabitych.

„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

REKLAMA

Katarzyna Zimmer-Drabczyk, ekspert KK NSZZ „S”: Liczę na aktywność naszych organizacji związkowych

– Teraz jest moment dla struktur Solidarności działających w jednostkach sfery budżetowej, aby wychodzić do poszczególnych ministerstw i rozmawiać na temat potrzeb w zakresie wzrostu wynagrodzeń. Takie działania podejmują już nasi związkowcy w porozumieniu z Krajowym Sekretariatem Służb Publicznych NSZZ „Solidarność” – mówi Katarzyna Zimmer-Drabczyk, szefowa Biura Eksperckiego, Dialogu i Polityki Społecznej KK NSZZ „Solidarność”, w rozmowie z Barbarą Michałowską.
pracownik - zdjęcie poglądowe Katarzyna Zimmer-Drabczyk, ekspert KK NSZZ „S”: Liczę na aktywność naszych organizacji związkowych
pracownik - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

– Senat przegłosował projekty nowelizujące tegoroczny budżet i tzw. ustawę okołobudżetową. Jakie rozwiązania zapisane w czerwcowym porozumieniu Solidarności z rządem wymagały takich zmian?

– To przede wszystkim zabezpieczenie funduszy niezbędnych do podniesienia odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Od wielu lat Solidarność walczy o całkowite odmrożenie tego funduszu, tak, by za kwotę bazową naliczania odpisu na ZFŚS brane było przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej z poprzedniego roku. Czyli jeżeli dzisiaj mamy rok 2023, to taką podstawą powinno być przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej z 2022 roku. Nowelizacja, o której mowa, zwiększa kwotę bazową dwukrotnie od 1 stycznia 2023 roku oraz od 1 lipca 2023 roku, odpowiednio stosując kwotę bazową z II półrocza 2019 roku oraz II półrocza 2021 roku.

Oczywiście, przy okazji opiniowania założeń do budżetu na rok 2024 Solidarność nadal domaga się pełnego odmrożenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w przyszłym roku. W tej chwili jesteśmy jeszcze przed poznaniem projektu budżetu na rok 2024. Tam powinny być zawarte co najmniej skutki podniesienia odpisu na ZFŚS dla sfery budżetowej.

– To nie jedyne pieniądze, które zagwarantowano w budżecie na 2023 rok dla pracowników państwowej sfery budżetowej. Znajduje się tam też pula na wypłatę nagród.

– ZFŚS obejmuje nie tylko pracowników państwowej sfery budżetowej, również pracowników podmiotów prywatnych. Regulacja, o którą pani teraz pyta, dotyczy zaś nagród dla państwowej sfery budżetowej i jest elementem, który będzie dotyczył jeszcze roku 2023. To rozwiązanie również wynika z porozumienia pomiędzy stroną rządową a Solidarnością. Jednocześnie Solidarność domaga się wzrostu wynagrodzeń w sferze finansów publicznych na rok 2024 o co najmniej 20 procent. Proponowane dzisiaj przez rząd 6,6 proc. podwyżki jest dla nas nie do zaakceptowania.

Z rozmów i konsultacji w Zespole do spraw budżetu i wynagrodzeń RDS, jak również z informacji Ministerstwa Finansów przekazanej Radzie Dialogu Społecznego wynika, że Ministerstwo Finansów robi w tej chwili analizę, jak wyglądają dzisiaj wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej, jakie są obszary niedofinansowania wynagrodzeń w poszczególnych dyrekcjach generalnych czy jednostkach budżetowych. Ważne są też ustalenia dotyczące limitów wydatków, które są ustalane pomiędzy poszczególnymi ministerstwami a Ministerstwem Finansów.

Teraz jest moment dla struktur Solidarności działających w jednostkach sfery budżetowej, aby wychodzić do poszczególnych ministerstw i rozmawiać na temat potrzeb w zakresie wzrostu wynagrodzeń. Takie działania podejmują już nasi związkowcy w porozumieniu z Krajowym Sekretariatem Służb Publicznych NSZZ „Solidarność”. Z kolei przy nagrodach dla pracowników państwowej sfery budżetowej za szczególne zaangażowanie w roku 2023 istotna jest formuła opiniowania kryteriów i zasad wypłaty z organizacjami związkowymi. To jest krótki termin, bo tylko 10 dni. Liczę na dużą aktywność ze strony naszych organizacji związkowych.

– Kiedy rozwiązania zawarte w nowelizacji mogą wejść w życie?

– Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Dodatek motywacyjny dla pracowników budżetówki ma być wypłacony jednorazowo w terminie do 30 września 2023 roku.

– A co z pieniędzmi dla pracowników domów pomocy społecznej? Kiedy mogą spodziewać się wypłaty obiecanych dodatków?

– Ci pracownicy absolutnie wymagają dofinansowania. Z porozumienia wynika, że ich dodatki będą pochodziły z budżetu państwa. Podczas prac przy nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej w Sejmie dopisano przepis, który mówi, że całość tej wypłaty dodatków dla pracowników DPS-ów będzie pochodziła właśnie z budżetu, żeby nie angażować w nie samorządów.
Podczas mojego wystąpienia w Senacie mówiłam między innymi o tym, że ten przepis, który się pojawił w ustawie nowelizującej ustawę okołobudżetową, ma na celu przyspieszenie wypłaty pieniędzy pracownikom DPS-ów. Z informacji uzyskanych zarówno ze strony Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, jak i Ministerstwa Finansów wynika, że już powinien rozpocząć się proces składania wniosków przez wojewodów o środki na wypłatę dodatków do wynagrodzenia dla pracowników domów pomocy społecznej. Dofinansowanie będzie dotyczyć okresu od kwietnia do grudnia 2023 roku.

– Poszczególne punkty porozumienia są błyskawicznie procedowane przez parlament. To chyba kolejny, po zawarciu samego porozumienia, sukces Solidarności?

– Bardzo ważne jest to, że w samym porozumieniu był zapis, że ustalenia Solidarności i rządu przekują się na projekty aktów prawnych, które jak najszybciej, jeszcze w tej kadencji, trafią na ścieżkę parlamentarną. I to się udało. Tempo było bardzo duże. Te projekty ustaw wpływały do Sejmu pod koniec czerwca, a jak dzisiaj widzimy, zostały już przyjęte przez Senat. Także udało się, pomimo pewnych zawirowań – musiały kilkakrotnie wracać do Komisji, bo były do nich zgłaszane poprawki. Ostatecznie zostały jednak szybko przyjęte. Teraz czekają na podpis prezydenta RP.

– Czy drogą do ważnych zmian pracowniczych w następnych latach mogą być podobne porozumienia z rządem?

– Podstawowym forum do negocjacji, na przykład wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, jest Rada Dialogu Społecznego. To tam mamy określone terminy konsultacji i tam powinno dochodzić do uzgodnień pomiędzy partnerami społecznymi i rządem. Forma, w jakiej Solidarność porozumiała się w tym roku z rządem, wynikała z tego, że skończyły się wszystkie terminy zapisane właśnie w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego. Każda reprezentatywna organizacja związkowa ma autonomiczne prawo do negocjowania z rządem tych kwestii, co do których nie udało się porozumieć w RDS-ie, i Solidarność po prostu z tego prawa skorzystała.

Tekst pochodzi z 32 (1802) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe