Katarzyna Zimmer-Drabczyk, ekspert KK NSZZ „S”: Liczę na aktywność naszych organizacji związkowych
– Senat przegłosował projekty nowelizujące tegoroczny budżet i tzw. ustawę okołobudżetową. Jakie rozwiązania zapisane w czerwcowym porozumieniu Solidarności z rządem wymagały takich zmian?
– To przede wszystkim zabezpieczenie funduszy niezbędnych do podniesienia odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Od wielu lat Solidarność walczy o całkowite odmrożenie tego funduszu, tak, by za kwotę bazową naliczania odpisu na ZFŚS brane było przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej z poprzedniego roku. Czyli jeżeli dzisiaj mamy rok 2023, to taką podstawą powinno być przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej z 2022 roku. Nowelizacja, o której mowa, zwiększa kwotę bazową dwukrotnie od 1 stycznia 2023 roku oraz od 1 lipca 2023 roku, odpowiednio stosując kwotę bazową z II półrocza 2019 roku oraz II półrocza 2021 roku.
Oczywiście, przy okazji opiniowania założeń do budżetu na rok 2024 Solidarność nadal domaga się pełnego odmrożenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w przyszłym roku. W tej chwili jesteśmy jeszcze przed poznaniem projektu budżetu na rok 2024. Tam powinny być zawarte co najmniej skutki podniesienia odpisu na ZFŚS dla sfery budżetowej.
– To nie jedyne pieniądze, które zagwarantowano w budżecie na 2023 rok dla pracowników państwowej sfery budżetowej. Znajduje się tam też pula na wypłatę nagród.
– ZFŚS obejmuje nie tylko pracowników państwowej sfery budżetowej, również pracowników podmiotów prywatnych. Regulacja, o którą pani teraz pyta, dotyczy zaś nagród dla państwowej sfery budżetowej i jest elementem, który będzie dotyczył jeszcze roku 2023. To rozwiązanie również wynika z porozumienia pomiędzy stroną rządową a Solidarnością. Jednocześnie Solidarność domaga się wzrostu wynagrodzeń w sferze finansów publicznych na rok 2024 o co najmniej 20 procent. Proponowane dzisiaj przez rząd 6,6 proc. podwyżki jest dla nas nie do zaakceptowania.
Z rozmów i konsultacji w Zespole do spraw budżetu i wynagrodzeń RDS, jak również z informacji Ministerstwa Finansów przekazanej Radzie Dialogu Społecznego wynika, że Ministerstwo Finansów robi w tej chwili analizę, jak wyglądają dzisiaj wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej, jakie są obszary niedofinansowania wynagrodzeń w poszczególnych dyrekcjach generalnych czy jednostkach budżetowych. Ważne są też ustalenia dotyczące limitów wydatków, które są ustalane pomiędzy poszczególnymi ministerstwami a Ministerstwem Finansów.
Teraz jest moment dla struktur Solidarności działających w jednostkach sfery budżetowej, aby wychodzić do poszczególnych ministerstw i rozmawiać na temat potrzeb w zakresie wzrostu wynagrodzeń. Takie działania podejmują już nasi związkowcy w porozumieniu z Krajowym Sekretariatem Służb Publicznych NSZZ „Solidarność”. Z kolei przy nagrodach dla pracowników państwowej sfery budżetowej za szczególne zaangażowanie w roku 2023 istotna jest formuła opiniowania kryteriów i zasad wypłaty z organizacjami związkowymi. To jest krótki termin, bo tylko 10 dni. Liczę na dużą aktywność ze strony naszych organizacji związkowych.
– Kiedy rozwiązania zawarte w nowelizacji mogą wejść w życie?
– Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Dodatek motywacyjny dla pracowników budżetówki ma być wypłacony jednorazowo w terminie do 30 września 2023 roku.
– A co z pieniędzmi dla pracowników domów pomocy społecznej? Kiedy mogą spodziewać się wypłaty obiecanych dodatków?
– Ci pracownicy absolutnie wymagają dofinansowania. Z porozumienia wynika, że ich dodatki będą pochodziły z budżetu państwa. Podczas prac przy nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej w Sejmie dopisano przepis, który mówi, że całość tej wypłaty dodatków dla pracowników DPS-ów będzie pochodziła właśnie z budżetu, żeby nie angażować w nie samorządów.
Podczas mojego wystąpienia w Senacie mówiłam między innymi o tym, że ten przepis, który się pojawił w ustawie nowelizującej ustawę okołobudżetową, ma na celu przyspieszenie wypłaty pieniędzy pracownikom DPS-ów. Z informacji uzyskanych zarówno ze strony Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, jak i Ministerstwa Finansów wynika, że już powinien rozpocząć się proces składania wniosków przez wojewodów o środki na wypłatę dodatków do wynagrodzenia dla pracowników domów pomocy społecznej. Dofinansowanie będzie dotyczyć okresu od kwietnia do grudnia 2023 roku.
– Poszczególne punkty porozumienia są błyskawicznie procedowane przez parlament. To chyba kolejny, po zawarciu samego porozumienia, sukces Solidarności?
– Bardzo ważne jest to, że w samym porozumieniu był zapis, że ustalenia Solidarności i rządu przekują się na projekty aktów prawnych, które jak najszybciej, jeszcze w tej kadencji, trafią na ścieżkę parlamentarną. I to się udało. Tempo było bardzo duże. Te projekty ustaw wpływały do Sejmu pod koniec czerwca, a jak dzisiaj widzimy, zostały już przyjęte przez Senat. Także udało się, pomimo pewnych zawirowań – musiały kilkakrotnie wracać do Komisji, bo były do nich zgłaszane poprawki. Ostatecznie zostały jednak szybko przyjęte. Teraz czekają na podpis prezydenta RP.
– Czy drogą do ważnych zmian pracowniczych w następnych latach mogą być podobne porozumienia z rządem?
– Podstawowym forum do negocjacji, na przykład wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, jest Rada Dialogu Społecznego. To tam mamy określone terminy konsultacji i tam powinno dochodzić do uzgodnień pomiędzy partnerami społecznymi i rządem. Forma, w jakiej Solidarność porozumiała się w tym roku z rządem, wynikała z tego, że skończyły się wszystkie terminy zapisane właśnie w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego. Każda reprezentatywna organizacja związkowa ma autonomiczne prawo do negocjowania z rządem tych kwestii, co do których nie udało się porozumieć w RDS-ie, i Solidarność po prostu z tego prawa skorzystała.
Tekst pochodzi z 32 (1802) numeru „Tygodnika Solidarność”.