Strzały przed siedzibą Telewizji Republika. Zaatakowano pracownicę stacji
Jak informuje portal, cała sytuacja miała miejsce w poniedziałek około godz. 13. Napastnik prawdopodobnie posługiwał się bronią pneumatyczną. Miał oddać przynajmniej sześć strzałów. – Na szczęście żaden nie trafił do celu – skomentował incydent prezes Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.
Policja potwierdza
Sprawa jest badana przez policję.
W rozmowie z portalem Onet policja potwierdziła przyjęcie zgłoszenia. – Otrzymaliśmy zgłoszenie, że przy ul. Dzielnej ktoś mógł użyć wobec kobiety prawdopodobnie wiatrówki lub z przedmiotu przypominającego broń na kulki. Z jej relacji wynikało, że usłyszała świst – przekazała nadkom. Marta Sulowska.