Adam Mazurek: Kibol społecznik

Zbierają pieniądze na chore dzieci, oddają krew, wspominają bohaterów, remontują szpitale. Coraz więcej kibiców piłkarskich w Polsce poświęca się nie tylko klubowym barwom, ale także akcjom społecznym.
screen YT Adam Mazurek: Kibol społecznik
screen YT / screen YT
Niedawna oprawa kibiców Legii Warszawa upamiętniająca cywilne ofiary Powstania Warszawskiego, których zamordowali niemieccy żołnierze wywołała podziw i uznanie w mediach krajowych i na całym świecie. Portal piłkarski weszlo.com napisał, że: „Cała Polska powinna podziękować warszawskim kibicom”. Mimo to Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko Legii i ukarała klub kwotą 35 tysięcy euro. Oficjalnie za zablokowanie przez kibiców przejścia na schodach, ale nikt nie ma wątpliwości, że przyznano ją za patriotyczną oprawę. Znamienna jest reakcja opinii społecznej w Polsce. Dziennikarze, politycy, zwykli kibice, również tych z znienawidzonych klubów zebrali na ten cel ponad 380 tys. zł. Nadwyżka ma być przekazana na potrzeby powstańców.

Zapłacę, oddam, pomogę
 
Patriotyczno-edukacyjna oprawa kibiców Legii Warszawa to tylko jedna z tysięcy społecznych akcji, które od wielu lat organizują sympatycy piłkarscy w całej Polsce. Od ośmiu lat kibice Lecha Poznań organizują akcję Niebiesko-Biały Mikołaj, podczas której zbierają pieniądze i organizują aukcje na zakup kilku tysięcy mikołajkowych prezentów dla dzieci ze szpitali i domów dziecka. Upominki osobiście wręczają piłkarze i kibice Kolejorza. Ci ostatni wydali nawet płytę „Definicja Kibola”, z której dochód przeznaczyli na zakup paczek. Kibice poznańskiego klubu słyną też z akcji patriotycznych. Co roku w listopadowy weekend na cmentarzach fani kwestują na rzecz renowacji grobów powstańców wielkopolskich. W ubiegłym roku udało się zebrać rekordowe 200 tysięcy złotych, za które zostanie odnowionych kolejnych kilkadziesiąt grobów.

Kibice mają bardzo silny kapitał społeczny w postaci mobilizacji zasobów. Ludzie, którzy mieli kontakt z fanami są pod wrażeniem tego, że gdy jest jakiś problem wystarczą kilka telefonów i za 10-15 minut fani są gotowi do niesienia pomocy - mówi dr Radosław Kossakowski, socjolog sportu z Uniwersytetu Gdańskiego, zajmujący się społecznym fenomenem kibicowania.

Jak hojna potrafi być miłość kibiców do klubu pokazali kibice Wisły Kraków i Widzewa Łódź. Ci pierwsi w ciągu roku zebrali milion złotych na ratowanie upadającego klubu. Z kolei sympatycy zaledwie trzecioligowego klubu z Łodzi wykupili rekordowe 15056 karnetów na mecze, co jest ewenementem na skalę światową. 
 
Boisko dzieli, pomoc łączy
 
Co ciekawe prospołeczne akcje, oprócz tego, że realnie wspomagają potrzebujących, są w stanie zjednoczyć kibiców nawet najbardziej znienawidzonych klubów. Gdy w 2011 roku Pogoń Lwów, założony w 1904 roku, jeden z najstarszych polskich klubów sportowych stanął na krawędzi bankructwa na pomoc ruszyli kibice w całym kraju. Na stadionach klubów Ekstraklasy i niższych szczebli rozgrywkowych rozpoczęto zbiórkę pieniędzy. Wielu fanów, którzy na co dzień ze sobą rywalizują wybrało się też do Lwowa, aby pomóc na miejscu np. poprzez zakup biletu na mecz. W sumie z datków udało się zebrać 40 tysięcy złotych, które pozwoliło uratować zasłużony klub. W kwietniu tego roku kibice Lecha Poznań sfinansowali przejazd 2 tysięcy kibiców znienawidzonej Legii Warszawa ze dworca PKP na stadion. Była to odpowiedź na decyzję prezydenta Poznania, który odmówił użyczenia i opłacenia autobusów komunikacji miejskiej fanom ze stolicy. Aktualnie dzięki Stowarzyszeniu Polscy Kibice dla Kresowiaków trwa zbiórka pieniędzy na odbudowę polskiej szkoły w Mościskach na Ukrainie, która uległa zniszczeniu w skutek podpalenia. Niezależnie od klubowych barw i codziennych animozji w akcję włączyli się fani z całej Polski. Organizatorzy planują zakup 300 wyprawek dla uczniów na nowy rok szkolny, a także zestawów sprzętu sportowego i wyposażenie sal lekcyjnych.

Wdzięczni Tuskowi
 
Równie interesująca jest geneza dynamicznego rozwoju prospołecznych akcji kibiców piłkarskich w Polsce. Co prawda środowisko kibiców piłkarskich od zawsze brało udział w narodowo-patriotycznych wydarzeniach, jednak przełomowy nastąpił przed Euro2012. Ówczesny rząd premiera Donalda Tuska wydał publiczną wojnę kibicom piłkarskim, oskarżając to środowisko o bandytyzm, łamania prawa i zagrożenia dla bezpieczeństwa zwykłych obywateli. Tę narrację szybko podchwyciły sprzyjające rządowi media głównego nurtu. Na reakcję wyjątkowo zrzeszonych kibiców z klubów z całej Polski nie trzeba było długo czekać. Na stadionach w całej Polsce pojawiały się antyrządowe hasła i przyśpiewki. Za nim poszły działania charytatywne, które ociepliły wizerunek fanów.

- Kibice chcieli zagrać na nosie rządowi Donalda Tuska. Władza nazywała ich kibolami, a oni w tym czasie np. kupowali karetkę, czy wózek inwalidzki. Ponadto fani potrzebowali treści, która kształtowałby ich tożsamość grupową stąd pojawiły się akcje patriotyczne, odwoływanie do Żołnierzy Wyklętych czy Sybiraków mówi Kossakowski.
 
Policja: Coraz mniej przestępstw
 
Prospołeczne akcje kibiców piłkarskich w Polsce skutecznie poprawiają wizerunek środowiska w oczach opinii publicznej. Dowodzą tego badania dr Tomasza Janusa z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Z raportu zatytułowanego „Wizerunek kibiców piłkarskich w Polsce w latach 2011-2016” wynika, że na przestrzeni pięciu lat o 17 proc. wzrosła liczba respondentów, którzy dostrzegają wrażliwość kibiców na potrzeby innych. Jeszcze więcej badanych, (wzrost o 24 proc.) ocenia fanów jako osoby przestrzegające prawo. Pozytywne zmiany dotyczące środowiska kibiców piłkarskich w Polsce potwierdzają też policyjne statystyki. Z raportu Komendy Głównej Policji wynika, że w 2016 roku w związku z przeprowadzonymi meczami piłki nożnej odnotowano 471 przestępstw. Dla porównania jeszcze trzy lata wcześniej funkcjonariusze stwierdzili ich aż 837. Radykalnie spadała też liczba zatrzymanych kibiców, którzy naruszyli prawo – w 2013 roku było ich 1161, trzy lata później tylko 496. Funkcjonariuszom trudno jednak ocenić przyczyny tych zmian.

- Zjawisko chuligaństwa stadionowego, a w ostatnich latach pozastadionowego ze względu na dynamikę procesów społecznych wymyka się jednoznacznym ocenom, co do jego źródeł i motywów – wyjaśnia podkom. Dawid Marciniak z Zespołu Prasowego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji.
 
Pomagam i krzywdzę
 
Mimo wielu fantastycznych akcji wciąż zdarzają się bójki, zadymy, czy „ustawki” z udziałem kibiców piłkarskich w Polsce. Przeciętnemu obserwatorowi wydarzeń sportowych trudno jest pojąć, jak jedno środowisko potrafi jednocześnie kwestować na rzecz chorych dzieci lub powstańców, by później atakować policję, czy łamać prawo. Na początku sierpnia opinię publiczną wstrząsnęła „ustawka” kibiców Górnika Zabrze i Stali Stalowa Wolna zorganizowana na autostradzie A1.

Osobiście nigdy nie brałem udziału bójce. Trzeba oddzielić grupy kibiców, którzy zajmują się pomaganiem innym, od tych, którzy biorą udział w zadymach. Poza tym to co dla policji jest łamaniem prawa np. odpalanie rac, czy picie piwa w miejscu publicznym dla nas nie jest niczym złym, więc to robimy - mówi proszący o zachowanie anonimowości kibic ze Stowarzyszenia Wiara Lecha w Poznaniu.
 
Kibice piłkarscy od zawsze byli jedną z najaktywniejszych grup społecznych w Polsce, która zrzesza kilka milionów zorganizowanych i zdyscyplinowanych ludzi. Dziś to już nie tylko fanatyczni wyznawcy swoich klubów, ale też ruch społeczny, który edukuje, krzewi patriotyzm, wspiera potrzebujących. Warto o tym wszystkim pamiętać zanim zacznie się ich oceniać i krytykować.
 
Adam Mazurek
 

 

POLECANE
Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia pilne
Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia

List od Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego wywołał burzę w Warszawie. Zamiast trafić najpierw do rąk prezydenta, o sprawie jako pierwsze dowiedziały się media. „Absurdem tej sytuacji jest fakt, że media dowiedziały się o tym liście pierwsze” – mówi Marcin Przydacz.

Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina

Od 1 października pasażerowie komunikacji miejskiej w Szczecinie mogą liczyć na częstsze kursy tramwajów. Wszystkie linie – z wyjątkiem linii nr 4, będą kursować co 12 minut.

AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza polityka
AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza

Alternatywa dla Niemiec idzie po rekordowy wynik i w najnowszym sondażu YouGov wyprzedza CDU/CSU . To największe poparcie w historii partii, która zdobywa serca coraz większej liczby Niemców. Rządząca koalicja może mówić o prawdziwym kryzysie, a kanclerz Friedrich Merz zaczyna „jesień reform” w fatalnych nastrojach społecznych.

Mec. Lewandowski: Prokuratura dokonała trwałego paraliżu Trybunału Stanu z ostatniej chwili
Mec. Lewandowski: Prokuratura dokonała trwałego paraliżu Trybunału Stanu

"Prokuratura Krajowa doprowadziła do trwałego paraliżu Trybunału Stanu" - stwierdził na platformie X mec. Bartosz Lewandowski. Sprawa dotyczy wniosku o uchylenie immunitetu I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

Nie żyje gwiazda łyżwiarstwa figurowego. Miała 15 lat. z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda łyżwiarstwa figurowego. Miała 15 lat.

15-letnia łyżwiarka figurowa Matilda Ferrari zginęła w tragicznym wypadku drogowym w regionie Trentino we Włoszech. Jak podaje „Kleine Zeitung”, dziewczyna została potrącona przez ciężarówkę z betonem, gdy przechodziła przez ulicę w drodze do szkoły.

Za dwa tygodnie startuje system kaucyjny. Polacy będą dopłacać za butelki plastikowe i puszki pilne
Za dwa tygodnie startuje system kaucyjny. Polacy będą dopłacać za butelki plastikowe i puszki

Od 1 października 2025 roku w Polsce rusza system kaucyjny. Klienci kupując napoje w butelkach plastikowych czy puszkach, będą musieli zapłacić dodatkową opłatę. Wiceminister klimatu Anita Sowińska ogłosiła: „1 października rusza system kaucyjny i Ministerstwo Klimatu i Środowiska potwierdza, że ruszamy zgodnie z planem, bez opóźnień”.

Drony nad Polską. Komunikat służb o kolejnym incydencie z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Komunikat służb o kolejnym incydencie

Jak podał Polsat News, we wsi Stanisławka w pow. zamojskim odnaleziony został dron, który mógł naruszyć polską przestrzeń powietrzną w nocy z 9 na 10 września.

Zawiadomienie prokuratury ws. działań Żurka. Zagrożenie dla zasad państwa prawa z ostatniej chwili
Zawiadomienie prokuratury ws. działań Żurka. "Zagrożenie dla zasad państwa prawa"

Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski poinformowało, że prezes organizacji, sędzia dr Łukasz Piebiak, złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka.

Waldemar Żurek wchodzi na X. Internauci byli bezlitośni gorące
Waldemar Żurek "wchodzi na X". Internauci byli bezlitośni

Waldemar Żurek założył konto na X. Nie spodziewał się takiej lawiny komentarzy.

Karol Nawrocki do „narodowej wspólnoty”: Nie dajcie się oszukać z ostatniej chwili
Karol Nawrocki do „narodowej wspólnoty”: Nie dajcie się oszukać

W 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę prezydent Karol Nawrocki zaapelował do „narodowej wspólnoty”, by nie dawała się oszukiwać sowieckiej ideologii i dezinformacji. – Nie możemy uwierzyć, że cokolwiek innego niż siła polskiego wojska może powstrzymać to, co wydarzyło się po 1939 r. – powiedział.

REKLAMA

Adam Mazurek: Kibol społecznik

Zbierają pieniądze na chore dzieci, oddają krew, wspominają bohaterów, remontują szpitale. Coraz więcej kibiców piłkarskich w Polsce poświęca się nie tylko klubowym barwom, ale także akcjom społecznym.
screen YT Adam Mazurek: Kibol społecznik
screen YT / screen YT
Niedawna oprawa kibiców Legii Warszawa upamiętniająca cywilne ofiary Powstania Warszawskiego, których zamordowali niemieccy żołnierze wywołała podziw i uznanie w mediach krajowych i na całym świecie. Portal piłkarski weszlo.com napisał, że: „Cała Polska powinna podziękować warszawskim kibicom”. Mimo to Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko Legii i ukarała klub kwotą 35 tysięcy euro. Oficjalnie za zablokowanie przez kibiców przejścia na schodach, ale nikt nie ma wątpliwości, że przyznano ją za patriotyczną oprawę. Znamienna jest reakcja opinii społecznej w Polsce. Dziennikarze, politycy, zwykli kibice, również tych z znienawidzonych klubów zebrali na ten cel ponad 380 tys. zł. Nadwyżka ma być przekazana na potrzeby powstańców.

Zapłacę, oddam, pomogę
 
Patriotyczno-edukacyjna oprawa kibiców Legii Warszawa to tylko jedna z tysięcy społecznych akcji, które od wielu lat organizują sympatycy piłkarscy w całej Polsce. Od ośmiu lat kibice Lecha Poznań organizują akcję Niebiesko-Biały Mikołaj, podczas której zbierają pieniądze i organizują aukcje na zakup kilku tysięcy mikołajkowych prezentów dla dzieci ze szpitali i domów dziecka. Upominki osobiście wręczają piłkarze i kibice Kolejorza. Ci ostatni wydali nawet płytę „Definicja Kibola”, z której dochód przeznaczyli na zakup paczek. Kibice poznańskiego klubu słyną też z akcji patriotycznych. Co roku w listopadowy weekend na cmentarzach fani kwestują na rzecz renowacji grobów powstańców wielkopolskich. W ubiegłym roku udało się zebrać rekordowe 200 tysięcy złotych, za które zostanie odnowionych kolejnych kilkadziesiąt grobów.

Kibice mają bardzo silny kapitał społeczny w postaci mobilizacji zasobów. Ludzie, którzy mieli kontakt z fanami są pod wrażeniem tego, że gdy jest jakiś problem wystarczą kilka telefonów i za 10-15 minut fani są gotowi do niesienia pomocy - mówi dr Radosław Kossakowski, socjolog sportu z Uniwersytetu Gdańskiego, zajmujący się społecznym fenomenem kibicowania.

Jak hojna potrafi być miłość kibiców do klubu pokazali kibice Wisły Kraków i Widzewa Łódź. Ci pierwsi w ciągu roku zebrali milion złotych na ratowanie upadającego klubu. Z kolei sympatycy zaledwie trzecioligowego klubu z Łodzi wykupili rekordowe 15056 karnetów na mecze, co jest ewenementem na skalę światową. 
 
Boisko dzieli, pomoc łączy
 
Co ciekawe prospołeczne akcje, oprócz tego, że realnie wspomagają potrzebujących, są w stanie zjednoczyć kibiców nawet najbardziej znienawidzonych klubów. Gdy w 2011 roku Pogoń Lwów, założony w 1904 roku, jeden z najstarszych polskich klubów sportowych stanął na krawędzi bankructwa na pomoc ruszyli kibice w całym kraju. Na stadionach klubów Ekstraklasy i niższych szczebli rozgrywkowych rozpoczęto zbiórkę pieniędzy. Wielu fanów, którzy na co dzień ze sobą rywalizują wybrało się też do Lwowa, aby pomóc na miejscu np. poprzez zakup biletu na mecz. W sumie z datków udało się zebrać 40 tysięcy złotych, które pozwoliło uratować zasłużony klub. W kwietniu tego roku kibice Lecha Poznań sfinansowali przejazd 2 tysięcy kibiców znienawidzonej Legii Warszawa ze dworca PKP na stadion. Była to odpowiedź na decyzję prezydenta Poznania, który odmówił użyczenia i opłacenia autobusów komunikacji miejskiej fanom ze stolicy. Aktualnie dzięki Stowarzyszeniu Polscy Kibice dla Kresowiaków trwa zbiórka pieniędzy na odbudowę polskiej szkoły w Mościskach na Ukrainie, która uległa zniszczeniu w skutek podpalenia. Niezależnie od klubowych barw i codziennych animozji w akcję włączyli się fani z całej Polski. Organizatorzy planują zakup 300 wyprawek dla uczniów na nowy rok szkolny, a także zestawów sprzętu sportowego i wyposażenie sal lekcyjnych.

Wdzięczni Tuskowi
 
Równie interesująca jest geneza dynamicznego rozwoju prospołecznych akcji kibiców piłkarskich w Polsce. Co prawda środowisko kibiców piłkarskich od zawsze brało udział w narodowo-patriotycznych wydarzeniach, jednak przełomowy nastąpił przed Euro2012. Ówczesny rząd premiera Donalda Tuska wydał publiczną wojnę kibicom piłkarskim, oskarżając to środowisko o bandytyzm, łamania prawa i zagrożenia dla bezpieczeństwa zwykłych obywateli. Tę narrację szybko podchwyciły sprzyjające rządowi media głównego nurtu. Na reakcję wyjątkowo zrzeszonych kibiców z klubów z całej Polski nie trzeba było długo czekać. Na stadionach w całej Polsce pojawiały się antyrządowe hasła i przyśpiewki. Za nim poszły działania charytatywne, które ociepliły wizerunek fanów.

- Kibice chcieli zagrać na nosie rządowi Donalda Tuska. Władza nazywała ich kibolami, a oni w tym czasie np. kupowali karetkę, czy wózek inwalidzki. Ponadto fani potrzebowali treści, która kształtowałby ich tożsamość grupową stąd pojawiły się akcje patriotyczne, odwoływanie do Żołnierzy Wyklętych czy Sybiraków mówi Kossakowski.
 
Policja: Coraz mniej przestępstw
 
Prospołeczne akcje kibiców piłkarskich w Polsce skutecznie poprawiają wizerunek środowiska w oczach opinii publicznej. Dowodzą tego badania dr Tomasza Janusa z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Z raportu zatytułowanego „Wizerunek kibiców piłkarskich w Polsce w latach 2011-2016” wynika, że na przestrzeni pięciu lat o 17 proc. wzrosła liczba respondentów, którzy dostrzegają wrażliwość kibiców na potrzeby innych. Jeszcze więcej badanych, (wzrost o 24 proc.) ocenia fanów jako osoby przestrzegające prawo. Pozytywne zmiany dotyczące środowiska kibiców piłkarskich w Polsce potwierdzają też policyjne statystyki. Z raportu Komendy Głównej Policji wynika, że w 2016 roku w związku z przeprowadzonymi meczami piłki nożnej odnotowano 471 przestępstw. Dla porównania jeszcze trzy lata wcześniej funkcjonariusze stwierdzili ich aż 837. Radykalnie spadała też liczba zatrzymanych kibiców, którzy naruszyli prawo – w 2013 roku było ich 1161, trzy lata później tylko 496. Funkcjonariuszom trudno jednak ocenić przyczyny tych zmian.

- Zjawisko chuligaństwa stadionowego, a w ostatnich latach pozastadionowego ze względu na dynamikę procesów społecznych wymyka się jednoznacznym ocenom, co do jego źródeł i motywów – wyjaśnia podkom. Dawid Marciniak z Zespołu Prasowego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji.
 
Pomagam i krzywdzę
 
Mimo wielu fantastycznych akcji wciąż zdarzają się bójki, zadymy, czy „ustawki” z udziałem kibiców piłkarskich w Polsce. Przeciętnemu obserwatorowi wydarzeń sportowych trudno jest pojąć, jak jedno środowisko potrafi jednocześnie kwestować na rzecz chorych dzieci lub powstańców, by później atakować policję, czy łamać prawo. Na początku sierpnia opinię publiczną wstrząsnęła „ustawka” kibiców Górnika Zabrze i Stali Stalowa Wolna zorganizowana na autostradzie A1.

Osobiście nigdy nie brałem udziału bójce. Trzeba oddzielić grupy kibiców, którzy zajmują się pomaganiem innym, od tych, którzy biorą udział w zadymach. Poza tym to co dla policji jest łamaniem prawa np. odpalanie rac, czy picie piwa w miejscu publicznym dla nas nie jest niczym złym, więc to robimy - mówi proszący o zachowanie anonimowości kibic ze Stowarzyszenia Wiara Lecha w Poznaniu.
 
Kibice piłkarscy od zawsze byli jedną z najaktywniejszych grup społecznych w Polsce, która zrzesza kilka milionów zorganizowanych i zdyscyplinowanych ludzi. Dziś to już nie tylko fanatyczni wyznawcy swoich klubów, ale też ruch społeczny, który edukuje, krzewi patriotyzm, wspiera potrzebujących. Warto o tym wszystkim pamiętać zanim zacznie się ich oceniać i krytykować.
 
Adam Mazurek
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe