Eurofightery dla Polski? Airbus ma plany, do których chce przekonać polskie władze

W kwietniu Sven Graeble, wiceprezes wykonawczy ds. operacyjnych Airbus Defence and Space, odwiedził polski oddział Airbus Poland i spotkał się ze stroną związkową firmy – tamtejszą komisją zakładową NSZZ „Solidarność”. Redakcji Tysol.pl udało się zadać przedstawicielowi Airbusa kilka pytań dotyczących przyszłości firmy w kontekście jej obecności w Polsce.
Uzbrojony Eurofighter Eurofightery dla Polski? Airbus ma plany, do których chce przekonać polskie władze
Uzbrojony Eurofighter / Alan Wilson from Stilton, Peterborough, Cambs, UK, CC BY-SA 2.0 , Wikimedia Commons

Konrad Wernicki [TYSOL.PL]: Środek ciężkości bezpieczeństwa militarnego Europy przesuwa się w stronę Polski. Czy ma to wpływ na plany Airbusa dotyczące działalności w Polsce?

Sven Graeble [Airbus]: Polska jest silnym partnerem w NATO, inwestując ponad 2% swojego PKB w obronność jeszcze przed wojną Rosji z Ukrainą. Wasz kraj jest też kluczowym sojusznikiem Ukrainy w jej walce o niepodległość, a także wzmocnienia obronności w ramach NATO.

Ponieważ Polska nadal zwiększa inwestycje we własne bezpieczeństwo, Airbus jest oczywiście gotowy wesprzeć Polskę swoimi kompetencjami. Chcielibyśmy omówić wykorzystanie samolotów Eurofighter jako wkład krótkoterminowy lub helikopterów.

Chcielibyśmy również, aby Polska dołączyła do kluczowych programów obronnych, takich jak A400M (wojskowy samolot transportowy międzynarodowej produkcji w ramach Europy – przyp. red.) lub inne przyszłe rozwiązania, które mogłyby odpowiadać polskim potrzebom i pomóc Polsce w budowaniu własnych kompetencji technologicznych.

Eurofightery dla Polski?

– Polski rząd nabył satelity od Airbusa. Czy polski oddział Airbusa w jakiś sposób weźmie udział w tym kontrakcie?

Decyzja Polski o zakupie dwóch satelitów obserwacyjnych Ziemi o unikalnych możliwościach jest ważnym krokiem w obronie suwerenności Polski, a także umożliwia lepszą współpracę Polski z partnerami z NATO.

Zgodnie z ustaleniami satelity te zostaną zbudowane w Tuluzie, gdzie Airbus skoncentrował swoje kompetencje. Mamy nadzieję, że ten kontrakt satelitarny zaowocuje zintensyfikowaną współpracą, obejmującą również Airbus Poland.

Już dziś Airbus Poland zajmuje się dostarczaniem danych z obserwacji Ziemi do polskich władz. Jesteśmy gotowi na szerszą współpracę.

Członkowie NSZZ „Solidarność” Airbus Poland oraz Sven Graeble (trzeci od prawej).

Jak widać, europejski gigant w produkcji samolotów i technologii kosmicznej ma poważne i realne intencje na rozwój swojego biznesu w Polsce. Nic dziwnego. Polska staje się centralnym ośrodkiem dla bezpieczeństwa w Europie i naturalnym liderem wschodniej flanki NATO. Jest to potencjał, który chce wykorzystać wiele firm z branży zbrojeniowej.

Dużym atutem Polski jest też kapitał ludzki, czyli środowisko pracownicze, z którym Airbus może współpracować. W Airbus Poland prężnie działa NSZZ „Solidarność” prowadzący nieustanny dialog z zarządem międzynarodowego przedsiębiorstwa.

Wiceszef „S” w Airbus Poland komentuje

W tym temacie obszernej wypowiedzi dla Tysol.pl udzielił Rafał Chojecki, wiceprzewodniczący zakładowej „S” w Airbus Poland.

Spotkanie ze Svenem Graeblem było dla nas bardzo istotne. Czas pandemii bardzo utrudniał nam właściwy kontakt z przedstawicielami Grupy Airbus. Dobrze, że to za nami.

To był naprawdę dobry i pozytywny sygnał, że zarówno zarząd Airbusa, jak i przedstawiciele naszej organizacji doceniają to, co udało nam się zbudować w ostatnich kilku latach, i dostrzegają korzyści płynące z tej współpracy, zarówno po stronie blisko 700 pracowników, jak i pracodawcy.

Oczywiście kilka lat temu mieliśmy problemy i musieliśmy stanowczo domagać się właściwego dialogu społecznego, ale na szczęście ten etap mamy już za sobą. Widzimy, że lepiej skupiać się na wspólnych korzyściach, które pozwalają na rozwój firmy, tworzenie nowych miejsc pracy i stwarzają coraz lepsze warunki pracy i płacy naszych pracowników. Może to brzmi prosto, ale takie to właśnie jest, tylko potrzeba dwóch stron, które traktują siebie jak partnerów.

Zwróciliśmy uwagę na bieżącą sytuację geopolityczną w regionie i jej wpływ na gospodarkę kraju oraz naszych pracowników. Zauważamy, że Grupa Airbus może lepiej wykorzystać nasze zasoby, zwłaszcza w kontekście umocnienia i podkreślenia swojej pozycji na polskim rynku, który z jednej strony cechuje się stabilnością biznesową, a z drugiej rośnie dynamicznie i jest w czołówce pod względem wydatków na obronność w NATO. To właściwy moment, zwłaszcza że zauważamy zmianę podejścia rządu w kwestii dywersyfikacji zakupów. Wojna na Ukrainie pokazała, że to ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa. Świadczy o tym choćby ostatni zakup satelitów obserwacyjnych od Airbusa.

Ponadto Solidarność zwróciła uwagę na najważniejsze elementy, które zdecydowanie mogą pozwolić na wzrost zatrudnienia w naszej firmie i stabilność zatrudnienia w zakładach lotniczych z blisko 100-letnią tradycją!

Z satysfakcją obserwujemy pozytywny trend w relacjach między naszą firmą a naszym głównym klientem, jakim jest MON. Widzimy to w skali makro: zarówno w postaci decyzji o zakupie systemów satelitarnych przez Polskę, ale także w skali lokalnej. Podpisaliśmy wieloletnie kontrakty na obsługi techniczne polskiej floty CASA C295 oraz PZL130 Orlik naszej, warszawskiej produkcji.

Liczymy, że rozwój współpracy w technologiach kosmicznych pomiędzy Polską a Francją podniesie poziom technologiczny także w naszej firmie i kolejne programy będą również naszym udziałem.

W zakresie naszej podstawowej działalności – produkcji struktur lotniczych do samolotów wojskowych – mamy nadzieję na zwiększenie naszego zaangażowania. Już teraz produkujemy elementy do samolotu transportowego A400M oraz A330 w wersji wojskowej – tj. samolotu do tankowania w powietrzu. Decyzje polskiego MON dotyczące strategicznego transportu lotniczego (A400M) oraz zabezpieczenia zdolności uzupełniania paliwa w trakcie lotu (MRTT) byłyby istotnym czynnikiem zwiększającym nasze szanse na dużo większe zaangażowanie w produkcję tych systemów.

Obserwujemy także z uwagą rozwój sytuacji w programie wymiany floty samolotów regionalnych w PLL LOT. Wiemy, że nasza firma oferuje nowoczesne rozwiązanie w postaci samolotu A220. Tutaj także widzimy szansę dla naszej firmy w przypadku pozytywnych rozstrzygnięć przez narodowego przewoźnika.

Jak sami widzimy, potencjał jest naprawdę spory i daje możliwości uczestnictwa w obecnych i przyszłych programach grupy Airbus. Potrzebujemy tylko większego zaangażowania stron, z myślą o polskich pracownikach przemysłu lotniczego, zarówno tu w Warszawie, jak i innych lokalizacjach


– podsumował Rafał Chojecki, który niedawno został wybrany również do nowej kadencji Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Airbus Poland jako wiceprzewodniczący KZ.


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Eurofightery dla Polski? Airbus ma plany, do których chce przekonać polskie władze

W kwietniu Sven Graeble, wiceprezes wykonawczy ds. operacyjnych Airbus Defence and Space, odwiedził polski oddział Airbus Poland i spotkał się ze stroną związkową firmy – tamtejszą komisją zakładową NSZZ „Solidarność”. Redakcji Tysol.pl udało się zadać przedstawicielowi Airbusa kilka pytań dotyczących przyszłości firmy w kontekście jej obecności w Polsce.
Uzbrojony Eurofighter Eurofightery dla Polski? Airbus ma plany, do których chce przekonać polskie władze
Uzbrojony Eurofighter / Alan Wilson from Stilton, Peterborough, Cambs, UK, CC BY-SA 2.0 , Wikimedia Commons

Konrad Wernicki [TYSOL.PL]: Środek ciężkości bezpieczeństwa militarnego Europy przesuwa się w stronę Polski. Czy ma to wpływ na plany Airbusa dotyczące działalności w Polsce?

Sven Graeble [Airbus]: Polska jest silnym partnerem w NATO, inwestując ponad 2% swojego PKB w obronność jeszcze przed wojną Rosji z Ukrainą. Wasz kraj jest też kluczowym sojusznikiem Ukrainy w jej walce o niepodległość, a także wzmocnienia obronności w ramach NATO.

Ponieważ Polska nadal zwiększa inwestycje we własne bezpieczeństwo, Airbus jest oczywiście gotowy wesprzeć Polskę swoimi kompetencjami. Chcielibyśmy omówić wykorzystanie samolotów Eurofighter jako wkład krótkoterminowy lub helikopterów.

Chcielibyśmy również, aby Polska dołączyła do kluczowych programów obronnych, takich jak A400M (wojskowy samolot transportowy międzynarodowej produkcji w ramach Europy – przyp. red.) lub inne przyszłe rozwiązania, które mogłyby odpowiadać polskim potrzebom i pomóc Polsce w budowaniu własnych kompetencji technologicznych.

Eurofightery dla Polski?

– Polski rząd nabył satelity od Airbusa. Czy polski oddział Airbusa w jakiś sposób weźmie udział w tym kontrakcie?

Decyzja Polski o zakupie dwóch satelitów obserwacyjnych Ziemi o unikalnych możliwościach jest ważnym krokiem w obronie suwerenności Polski, a także umożliwia lepszą współpracę Polski z partnerami z NATO.

Zgodnie z ustaleniami satelity te zostaną zbudowane w Tuluzie, gdzie Airbus skoncentrował swoje kompetencje. Mamy nadzieję, że ten kontrakt satelitarny zaowocuje zintensyfikowaną współpracą, obejmującą również Airbus Poland.

Już dziś Airbus Poland zajmuje się dostarczaniem danych z obserwacji Ziemi do polskich władz. Jesteśmy gotowi na szerszą współpracę.

Członkowie NSZZ „Solidarność” Airbus Poland oraz Sven Graeble (trzeci od prawej).

Jak widać, europejski gigant w produkcji samolotów i technologii kosmicznej ma poważne i realne intencje na rozwój swojego biznesu w Polsce. Nic dziwnego. Polska staje się centralnym ośrodkiem dla bezpieczeństwa w Europie i naturalnym liderem wschodniej flanki NATO. Jest to potencjał, który chce wykorzystać wiele firm z branży zbrojeniowej.

Dużym atutem Polski jest też kapitał ludzki, czyli środowisko pracownicze, z którym Airbus może współpracować. W Airbus Poland prężnie działa NSZZ „Solidarność” prowadzący nieustanny dialog z zarządem międzynarodowego przedsiębiorstwa.

Wiceszef „S” w Airbus Poland komentuje

W tym temacie obszernej wypowiedzi dla Tysol.pl udzielił Rafał Chojecki, wiceprzewodniczący zakładowej „S” w Airbus Poland.

Spotkanie ze Svenem Graeblem było dla nas bardzo istotne. Czas pandemii bardzo utrudniał nam właściwy kontakt z przedstawicielami Grupy Airbus. Dobrze, że to za nami.

To był naprawdę dobry i pozytywny sygnał, że zarówno zarząd Airbusa, jak i przedstawiciele naszej organizacji doceniają to, co udało nam się zbudować w ostatnich kilku latach, i dostrzegają korzyści płynące z tej współpracy, zarówno po stronie blisko 700 pracowników, jak i pracodawcy.

Oczywiście kilka lat temu mieliśmy problemy i musieliśmy stanowczo domagać się właściwego dialogu społecznego, ale na szczęście ten etap mamy już za sobą. Widzimy, że lepiej skupiać się na wspólnych korzyściach, które pozwalają na rozwój firmy, tworzenie nowych miejsc pracy i stwarzają coraz lepsze warunki pracy i płacy naszych pracowników. Może to brzmi prosto, ale takie to właśnie jest, tylko potrzeba dwóch stron, które traktują siebie jak partnerów.

Zwróciliśmy uwagę na bieżącą sytuację geopolityczną w regionie i jej wpływ na gospodarkę kraju oraz naszych pracowników. Zauważamy, że Grupa Airbus może lepiej wykorzystać nasze zasoby, zwłaszcza w kontekście umocnienia i podkreślenia swojej pozycji na polskim rynku, który z jednej strony cechuje się stabilnością biznesową, a z drugiej rośnie dynamicznie i jest w czołówce pod względem wydatków na obronność w NATO. To właściwy moment, zwłaszcza że zauważamy zmianę podejścia rządu w kwestii dywersyfikacji zakupów. Wojna na Ukrainie pokazała, że to ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa. Świadczy o tym choćby ostatni zakup satelitów obserwacyjnych od Airbusa.

Ponadto Solidarność zwróciła uwagę na najważniejsze elementy, które zdecydowanie mogą pozwolić na wzrost zatrudnienia w naszej firmie i stabilność zatrudnienia w zakładach lotniczych z blisko 100-letnią tradycją!

Z satysfakcją obserwujemy pozytywny trend w relacjach między naszą firmą a naszym głównym klientem, jakim jest MON. Widzimy to w skali makro: zarówno w postaci decyzji o zakupie systemów satelitarnych przez Polskę, ale także w skali lokalnej. Podpisaliśmy wieloletnie kontrakty na obsługi techniczne polskiej floty CASA C295 oraz PZL130 Orlik naszej, warszawskiej produkcji.

Liczymy, że rozwój współpracy w technologiach kosmicznych pomiędzy Polską a Francją podniesie poziom technologiczny także w naszej firmie i kolejne programy będą również naszym udziałem.

W zakresie naszej podstawowej działalności – produkcji struktur lotniczych do samolotów wojskowych – mamy nadzieję na zwiększenie naszego zaangażowania. Już teraz produkujemy elementy do samolotu transportowego A400M oraz A330 w wersji wojskowej – tj. samolotu do tankowania w powietrzu. Decyzje polskiego MON dotyczące strategicznego transportu lotniczego (A400M) oraz zabezpieczenia zdolności uzupełniania paliwa w trakcie lotu (MRTT) byłyby istotnym czynnikiem zwiększającym nasze szanse na dużo większe zaangażowanie w produkcję tych systemów.

Obserwujemy także z uwagą rozwój sytuacji w programie wymiany floty samolotów regionalnych w PLL LOT. Wiemy, że nasza firma oferuje nowoczesne rozwiązanie w postaci samolotu A220. Tutaj także widzimy szansę dla naszej firmy w przypadku pozytywnych rozstrzygnięć przez narodowego przewoźnika.

Jak sami widzimy, potencjał jest naprawdę spory i daje możliwości uczestnictwa w obecnych i przyszłych programach grupy Airbus. Potrzebujemy tylko większego zaangażowania stron, z myślą o polskich pracownikach przemysłu lotniczego, zarówno tu w Warszawie, jak i innych lokalizacjach


– podsumował Rafał Chojecki, który niedawno został wybrany również do nowej kadencji Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Airbus Poland jako wiceprzewodniczący KZ.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe