"Gazeta Polska Codziennie": Szczątki Polaków do dziś służą na Zachodzie jako "pomoc naukowa"

Nie chcemy nikogo napiętnować czy nękać, ale szczątki tych ludzi powinny wrócić do Polski
- powiedział dla dziennika historyk Jarosław Burchardt.
Skłoniło nas do tej pracy zachowanie Marei Drassdo, która przekazała dwie czaszki od lat przechowywane przez jej ojca
- mówi Piotr Świątkowski, dziennikarz "Radia Poznań".
W gazecie czytamy, że Drassdo to córka nieżyjącego już lekarza. Obecnie mieszka w Leonbergu i dba o pamięć więźniów, których torturowano podczas wojny na terenie tamtejszego obozu pracy.
W jej rodzinnym domu od dawna przechowywane były dwie czaszki. Wszystko wskazuje na to, że byli oni zamordowani przez Niemców
- pisze "Gazeta Polska Codziennie".
źródło: gosc.pl, "Gazeta Polska Codziennie"