Będzie jak z Benedyktem XVI? Wokół pontyfikatu Franciszka wyrastają kolejne plotki
Przywódca katolików przeszedł operację prawego kolana. Skutkiem ubocznym operacji jest konieczność poruszania się na wózku inwalidzkim. Po raz pierwszy Franciszek publicznie pokazał się na wózku na początku maja br. Papież, prócz naderwanego wiązadła, uskarżał się również na rwę kulszową.
Wymowny gest Franciszka?
Media informują, że w sierpniu obecny papież ma udać się do miasta L'Aquilla w środkowej części Włoch. Zaznaczają, że w tamtejszej bazylice znajduje się grób papieża Celestyna V, który zasłynął utworzeniem nowego zakonu, ale także tym, że abdykował ze stanowiska papieża.
Papież Benedykt XVI również odwiedził bazylikę przed swoją abdykacją. Na grobie Celestyna V złożył swój paliusz, czyli biały wełniany pas nakładany przez duchownych katolickich na ornat na ramiona. Po fakcie gest został odczytany jako zapowiedź abdykacji.
Przeciwnicy tych twierdzeń wskazują jednak, że odwiedzenie grobu przez papieża Benedykta XVI miało zupełnie inny wymiar – papież odwiedził świątynię w roku 2009, celem zmówienia modlitwy za ofiary trzęsienia ziemi, które pochłonęło życie 308 mieszkańców.
„Nie sądzę, by Franciszek chciał dwóch emerytowanych papieży”
Do sprawy odniósł się watykański korespondent amerykańskiej gazety „National Catholic Reporter” Christopher White. Zauważył, że w gestach obecnego papieża zawarte jest wiele symboliki, które tworzą szerokie pole do domysłów. Zwrócił przy tym uwagę na pewien istotny szczegół, który może podważać domysły na temat ewentualnej abdykacji biskupa Rzymu.
– Nie sądzę, aby Franciszek chciał dwóch emerytowanych papieży. Nieumyślnie czy nie posiadanie jednego papieża w nieokreślonej roli było dla Franciszka źródłem okazjonalnych bólów głowy
– zaznacza korespondent.
CZYTAJ TEŻ: Parlament Wielkiej Brytanii zagłosuje ws. odwołania premiera Johnsona