Sławomir Jastrzębowski: Kandydat, który nie chce się przemęczać

Rafał Trzaskowski podczas wiecu w Olsztynie przyznał, że wybór go na prezydenta... ułatwi mu życie. Czy taka szczerość to nowy standard polityki?
Sławomir Jastrzębowski Sławomir Jastrzębowski: Kandydat, który nie chce się przemęczać
Sławomir Jastrzębowski / Tygodnik Solidarność

Wyobraźmy sobie wchodzącego na mównicę kandydata na prezydenta Polski, który zaczyna przemawiać następującymi słowami: „Trochę jestem leniem. Może nawet nie tyle leniem, co jest mi po prostu ciężko. W ogóle źle znoszę, że mam szefa, szefa w partii. Źle znoszę, a nawet bardzo źle, te wszystkie partyjne zebrania i spędy, w których muszę brać udział, no nie chce mi się po prostu, bo to mnie męczy”. Ponieważ jest to spotkanie interakcyjne, lud, który nie stracił jeszcze do nazbyt szczerego mówcy cierpliwości, dopytuje: „No dobra, dobra, ale jaka jest twoja wizja Polski, wielkiej Polski, czym chcesz nas porwać i uwieść, abyśmy w świetlaną przyszłość wspólnie pomaszerowali. Co nam obiecasz, być może nasz wodzu?”.

Na co nazbyt szczery kandydat odpowiada: „A nie, no, proszę Państwa, obiecać to ja wam mogę, co tam chcecie, ale na pewno obiecuję, że nie będę brać udziału w tych partyjnych spędach. Krótko mówiąc, wybierając mnie na prezydenta, ułatwicie mi życie!”.

I co? Niemożliwe oczywiście? Głupoty sobie wyobrażam, a potem tu zamieszczam?

 

Fragment z wiecu wyborczego Rafała Trzaskowskiego

Oto zapis 10-sekundowego fragmentu wiecu wyborczego kandydata na prezydenta Polski Rafała Trzaskowskiego w Olsztynie: „Mogę obiecać, że jeżeli mnie wybierzecie, to nie stanę na żadnej partyjnej imprezie. Ułatwicie mi życie, bo będę meganiezależny i nigdy nie stanę na żadnej partyjnej imprezie, jeżeli mnie wybierzecie”. On to naprawdę powiedział. Naprawdę.

Gdybym chciał być złośliwy, napisałbym, że wszystko to mówił z podejrzaną emfazą, ale nie o chemię organizmu tu chodzi. Chcę zwrócić Państwa uwagę na lichotę człowieczą, lichotę programową, lichotę ideową. Wychodzi wybraniec Platformy Obywatelskiej, najlepszy z tego grona, specjalnie wyselekcjonowany w prawyborach i próbuje między innymi mnie przekonać do głosowania na niego, żeby… ułatwić mu życie. A co ja jestem gość od spełniania życzeń i ułatwiania mu życia? Trzaskowski powiedział, że jest zależny od partii, od szefa i ja, my mamy mu pomóc w zrzuceniu tych kajdan, wybierając go na prezydenta. Czyli jego wielka wizja Polski to przyszłość, w której on się nie przemęcza i nie podlega nikomu. I ja, my mamy na taką Polskę głosować?

 

Nowy styl uprawiania polityki?

Niewykluczone, że my (ja nie) taką Polskę wybierzemy. Oczywiście ktoś może próbować argumentować, że wypowiedź Trzaskowskiego jest wyrwana z kontekstu, że jest stronnicza, tak jak stronniczy jest tu Jastrzębowski. Nie do końca będą to argumenty trafione, bo każdy, kto przysłuchuje się uważnie przemówieniom Trzaskowskiego, wie, że treści tam specjalnie nie ma, ponieważ pojawia się i znika, a idee globalizmu są maskowane obecnie jakby konserwatyzmem, w który nikt nie wierzy, ale co tam. I to jest największy zarzut nie tylko do Trzaskowskiego, ale do całego tego obozu, który na ewidentnym wprowadzaniu wyborców w błąd, mówmy wprost, na kłamaniu buduje swój przekaz i politykę. Donald Tusk, Rafał Trzaskowski, Sławomir Nitras etc. są systematycznie łapani na oczywistych kłamstwach i nie niesie to ze sobą żadnych konsekwencji. Do zarzutu braku wizji, idei dochodzi więc zarzut poważniejszy, demoralizacji społeczeństwa. Oto oszustwo się opłaca, kłamiąc – i to ordynarnie – zdobywa się władzę i intratne stanowiska. Jaką Polskę wybierzemy dla naszych dzieci?


 

POLECANE
ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

Czternasta emerytura trafi do zdecydowanej większości emerytów i rencistów we wrześniu, jednak niektórzy seniorzy mogą się jej spodziewać już pod koniec sierpnia - poinformował PAP Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W tym roku czternastka w pełnej wysokości wyniesie 1878,91 zł brutto.

Może skończyć się śmiercią. Smutny komunikat warszawskiego zoo Wiadomości
"Może skończyć się śmiercią". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Tragiczne zdarzenia w wejherowskim szpitalu. Służby prowadzą dochodzenie z ostatniej chwili
Tragiczne zdarzenia w wejherowskim szpitalu. Służby prowadzą dochodzenie

19 sierpnia 2025 roku w Szpitalu Specjalistycznym im. F. Ceynowy w Wejherowie doszło do dwóch tragicznych wypadków. W godzinach porannych z okna piątego piętra oddziału neurologii i udarowego wypadła kobieta, a kilka godzin później w tym samym miejscu zginął również mężczyzna.

Przegryw, któremu się nie udało. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Przegryw, któremu się nie udało". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Alarm w niemieckich wodociągach. Firmy sygnalizują niedobory wody Wiadomości
Alarm w niemieckich wodociągach. Firmy sygnalizują niedobory wody

Silne upały i susza coraz bardziej zagrażają zaopatrzeniu w wodę w Niemczech. Według badania Stowarzyszenia Przedsiębiorstw Komunalnych (VKU) niemal połowa firm zauważa wzrost popytu na wodę w czasie fali upałów.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka pilne
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Utrzymująca się kolejny dzień sucha, wyżowa pogoda z małym lub umiarkowanym zachmurzeniem i słabym wiatrem przez cały dzień będzie zachęcała do aktywnego spędzania czasu na terenie otwartym. Sprawdź na załączonej mapie, jak będzie kształtowała się pogoda w ciągu najbliższych godzin.

Dramat w Alpach. Nie żyje polski wspinacz z ostatniej chwili
Dramat w Alpach. Nie żyje polski wspinacz

Do tragicznego wydarzenia doszło w Alpach Pennińskich. Nie żyje polski alpinista.

Atak na gigantyczną skalę. Wyciekły loginy i hasła milionów użytkowników z ostatniej chwili
Atak na gigantyczną skalę. Wyciekły loginy i hasła milionów użytkowników

Na jednym z forów internetowych pojawiła się szokująca oferta – cyberprzestępcy wystawili na sprzedaż dane prawie 16 milionów użytkowników popularnej platformy płatniczej PayPal. Jak poinformował portal Telepolis, w ręce hakerów trafiły adresy e-mail oraz hasła aż do 15,8 mln kont.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Urząd Miasta Katowice otrzymał ponad 5 mln zł dofinansowania na budowę węzła przesiadkowego na ul. Św. Jana. We wtorek magistrat poinformował o podpisaniu umowy z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Szacowany koszt inwestycji to prawie 7,5 mln zł.

Rząd podjął decyzję. To cios dla emerytów z ostatniej chwili
Rząd podjął decyzję. To cios dla emerytów

Rząd podjął decyzję w sprawie wskaźnika waloryzacji rent i emerytur w 2026 roku. Seniorzy będą zawiedzeni.

REKLAMA

Sławomir Jastrzębowski: Kandydat, który nie chce się przemęczać

Rafał Trzaskowski podczas wiecu w Olsztynie przyznał, że wybór go na prezydenta... ułatwi mu życie. Czy taka szczerość to nowy standard polityki?
Sławomir Jastrzębowski Sławomir Jastrzębowski: Kandydat, który nie chce się przemęczać
Sławomir Jastrzębowski / Tygodnik Solidarność

Wyobraźmy sobie wchodzącego na mównicę kandydata na prezydenta Polski, który zaczyna przemawiać następującymi słowami: „Trochę jestem leniem. Może nawet nie tyle leniem, co jest mi po prostu ciężko. W ogóle źle znoszę, że mam szefa, szefa w partii. Źle znoszę, a nawet bardzo źle, te wszystkie partyjne zebrania i spędy, w których muszę brać udział, no nie chce mi się po prostu, bo to mnie męczy”. Ponieważ jest to spotkanie interakcyjne, lud, który nie stracił jeszcze do nazbyt szczerego mówcy cierpliwości, dopytuje: „No dobra, dobra, ale jaka jest twoja wizja Polski, wielkiej Polski, czym chcesz nas porwać i uwieść, abyśmy w świetlaną przyszłość wspólnie pomaszerowali. Co nam obiecasz, być może nasz wodzu?”.

Na co nazbyt szczery kandydat odpowiada: „A nie, no, proszę Państwa, obiecać to ja wam mogę, co tam chcecie, ale na pewno obiecuję, że nie będę brać udziału w tych partyjnych spędach. Krótko mówiąc, wybierając mnie na prezydenta, ułatwicie mi życie!”.

I co? Niemożliwe oczywiście? Głupoty sobie wyobrażam, a potem tu zamieszczam?

 

Fragment z wiecu wyborczego Rafała Trzaskowskiego

Oto zapis 10-sekundowego fragmentu wiecu wyborczego kandydata na prezydenta Polski Rafała Trzaskowskiego w Olsztynie: „Mogę obiecać, że jeżeli mnie wybierzecie, to nie stanę na żadnej partyjnej imprezie. Ułatwicie mi życie, bo będę meganiezależny i nigdy nie stanę na żadnej partyjnej imprezie, jeżeli mnie wybierzecie”. On to naprawdę powiedział. Naprawdę.

Gdybym chciał być złośliwy, napisałbym, że wszystko to mówił z podejrzaną emfazą, ale nie o chemię organizmu tu chodzi. Chcę zwrócić Państwa uwagę na lichotę człowieczą, lichotę programową, lichotę ideową. Wychodzi wybraniec Platformy Obywatelskiej, najlepszy z tego grona, specjalnie wyselekcjonowany w prawyborach i próbuje między innymi mnie przekonać do głosowania na niego, żeby… ułatwić mu życie. A co ja jestem gość od spełniania życzeń i ułatwiania mu życia? Trzaskowski powiedział, że jest zależny od partii, od szefa i ja, my mamy mu pomóc w zrzuceniu tych kajdan, wybierając go na prezydenta. Czyli jego wielka wizja Polski to przyszłość, w której on się nie przemęcza i nie podlega nikomu. I ja, my mamy na taką Polskę głosować?

 

Nowy styl uprawiania polityki?

Niewykluczone, że my (ja nie) taką Polskę wybierzemy. Oczywiście ktoś może próbować argumentować, że wypowiedź Trzaskowskiego jest wyrwana z kontekstu, że jest stronnicza, tak jak stronniczy jest tu Jastrzębowski. Nie do końca będą to argumenty trafione, bo każdy, kto przysłuchuje się uważnie przemówieniom Trzaskowskiego, wie, że treści tam specjalnie nie ma, ponieważ pojawia się i znika, a idee globalizmu są maskowane obecnie jakby konserwatyzmem, w który nikt nie wierzy, ale co tam. I to jest największy zarzut nie tylko do Trzaskowskiego, ale do całego tego obozu, który na ewidentnym wprowadzaniu wyborców w błąd, mówmy wprost, na kłamaniu buduje swój przekaz i politykę. Donald Tusk, Rafał Trzaskowski, Sławomir Nitras etc. są systematycznie łapani na oczywistych kłamstwach i nie niesie to ze sobą żadnych konsekwencji. Do zarzutu braku wizji, idei dochodzi więc zarzut poważniejszy, demoralizacji społeczeństwa. Oto oszustwo się opłaca, kłamiąc – i to ordynarnie – zdobywa się władzę i intratne stanowiska. Jaką Polskę wybierzemy dla naszych dzieci?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe