„Jeśli to nastąpi, może pojawić się propozycja zawieszenia broni i zamrożenia konfliktu na pewien czas”

„Może pojawić się propozycja zawieszenia broni”
– Jeśli Rosji uda się zająć cały Donbas, jeśli uda się jej utrzymać ten stan posiadania na południu, który zabezpiecza lądowe połączenie Krymu z południową Rosją i okupowanym Donbasem, to może pojawić się propozycja zawieszenia broni i zamrożenia konfliktu na pewien czas. Rosjanie nie mają teraz potencjału, aby realizować kolejne duże działania ofensywne, np. przeciwko Odessie. Taki rozejm, zawieszenie broni na jakiś czas Rosjanie wykorzystaliby do nabrania sił i przygotowania kolejnej sekwencji tej wojny – stwierdził rozmówca Karola Gaca.
– Widać wyraźnie, że Kreml i Putin pogodzili się z tym, że nie uda się „zdenazyfikować” całej Ukrainy, że nie uda się obalić Zełenskiego, nie uda się osadzić w Kijowie marionetkowego rządu. Dlatego też dostosowali swoje cele do przebiegu wojny. Teraz tym celem jest utrzymanie tego panowania nad terenami, które już kontrolują, a dodatkowo pewnie będą dążyć do zajęcia całości Donbasu – mówił Kuczyński.
Kryzys żywnościowy na świecie
Ekspert wskazywał także na inne możliwe konsekwencje działań Rosji.
– Zamrożenie tego konfliktu przy utrzymaniu blokady morskiej oznacza pogłębienie kryzysu żywnościowego na świecie. (…) Wywołując, prowokując kryzys żywnościowy, Rosjanie jednocześnie przyczyniają się do tego, że w wyniku destabilizacji krajów, które opierają się na pszenicy z Ukrainy, do Unii Europejskiej ruszą stamtąd kolejne masy ludzkie – podsumował Gość Poranka „Siódma9”.