„Widzieliśmy czołgi, słyszeliśmy strzały”. Nie mieli kiedy zadbać o kostiumy. Występ ukraińskiej pary porwał publiczność. Nagranie podbija sieć

Ukraińscy łyżwiarze figurowi Ołeksandra Nazarowa i Maksym Nikitin zrobili furorę na mistrzostwach świata w Montpellier po długiej podróży, którą rozpoczęli w Charkowie. Opuszczali rodzinne miasto, gdy było już atakowane przez wojska rosyjskie.
Ołeksandra Nazarowa i Maksym Nikitin
Ołeksandra Nazarowa i Maksym Nikitin / EPA/GUILLAUME HORCAJUELO Dostawca: PAP/EPA

- Emocjonalny występ ukraińskich łyżwiarzy figurowych Ołeksandry Nazarowej i Maksyma Nikitina na mistrzostwach świata we Francji. Są z Charkowa, Nazarow spędził tam tygodnie pod rosyjskimi bombami. Mieli niecały miesiąc na przygotowanie tego tańca i nie mieli czasu na uszycie kostiumów

- komentuje ukraińska dziennikarka Olga Tokariuk publikując nagranie ich występu

Oboje przebywaliśmy w Charkowie, kiedy wybuchła wojna. Nasze rodziny są nadal na Ukrainie. Widzieliśmy, co robi armia rosyjska. To nikczemne

– powiedział agencji AFP Nikitin.

Widzieliśmy czołgi, słyszeliśmy strzały. W moim domu nie ma już okien

- dodała jego partnerka w konkurencji par tanecznych.

 

Nie było łatwo

Podróż do Montpellier była dla nich skomplikowanym i trudnym przedsięwzięciem. "Wyjechaliśmy samochodem, ale drogi były zakorkowane. W ciągu ośmiu dni przejechaliśmy tylko 600 kilometrów" - opowiadał Nikitin. W końcu dotarli do Polski, a stamtąd już samolotem do Francji.

Ukraińcy startowali w Montpellier bez... swoich strojów, które zostały na Ukrainie. Na występ w tańcu rytmicznym założyli koszulki w narodowych barwach: ona - niebieską, on - żółtą. Podkładem muzycznym był utwór "1944" ukraińskiej piosenkarki tatarskiego pochodzenia Dżamały, zwyciężczyni konkursu Eurowizji w 2016 roku. Piosenka porusza temat deportacji Tatarów krymskich w 1944 roku.

"Staramy się wspierać nasz kraj, jak tylko możemy. Mamy też bardzo dużo informacji zwrotnych od Ukraińców. Dziękują nam za reprezentowanie naszego kraju. Chcemy powiedzieć całemu światu prawdę o tym, co dzieje się na Ukrainie. Miesiąc temu nawet nie wyobrażaliśmy sobie, że to możliwe. Inne kraje ryzykują, że zostaną wzięte na celownik. Pomóżcie więc zatrzymać wojnę: zamknijcie niebo nad Ukrainą" - podkreślił Nikitin.

Para po swoim występie otrzymała owację na stojąco, ale nie ukończyła rywalizacji


 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

„Widzieliśmy czołgi, słyszeliśmy strzały”. Nie mieli kiedy zadbać o kostiumy. Występ ukraińskiej pary porwał publiczność. Nagranie podbija sieć

Ukraińscy łyżwiarze figurowi Ołeksandra Nazarowa i Maksym Nikitin zrobili furorę na mistrzostwach świata w Montpellier po długiej podróży, którą rozpoczęli w Charkowie. Opuszczali rodzinne miasto, gdy było już atakowane przez wojska rosyjskie.
Ołeksandra Nazarowa i Maksym Nikitin
Ołeksandra Nazarowa i Maksym Nikitin / EPA/GUILLAUME HORCAJUELO Dostawca: PAP/EPA

- Emocjonalny występ ukraińskich łyżwiarzy figurowych Ołeksandry Nazarowej i Maksyma Nikitina na mistrzostwach świata we Francji. Są z Charkowa, Nazarow spędził tam tygodnie pod rosyjskimi bombami. Mieli niecały miesiąc na przygotowanie tego tańca i nie mieli czasu na uszycie kostiumów

- komentuje ukraińska dziennikarka Olga Tokariuk publikując nagranie ich występu

Oboje przebywaliśmy w Charkowie, kiedy wybuchła wojna. Nasze rodziny są nadal na Ukrainie. Widzieliśmy, co robi armia rosyjska. To nikczemne

– powiedział agencji AFP Nikitin.

Widzieliśmy czołgi, słyszeliśmy strzały. W moim domu nie ma już okien

- dodała jego partnerka w konkurencji par tanecznych.

 

Nie było łatwo

Podróż do Montpellier była dla nich skomplikowanym i trudnym przedsięwzięciem. "Wyjechaliśmy samochodem, ale drogi były zakorkowane. W ciągu ośmiu dni przejechaliśmy tylko 600 kilometrów" - opowiadał Nikitin. W końcu dotarli do Polski, a stamtąd już samolotem do Francji.

Ukraińcy startowali w Montpellier bez... swoich strojów, które zostały na Ukrainie. Na występ w tańcu rytmicznym założyli koszulki w narodowych barwach: ona - niebieską, on - żółtą. Podkładem muzycznym był utwór "1944" ukraińskiej piosenkarki tatarskiego pochodzenia Dżamały, zwyciężczyni konkursu Eurowizji w 2016 roku. Piosenka porusza temat deportacji Tatarów krymskich w 1944 roku.

"Staramy się wspierać nasz kraj, jak tylko możemy. Mamy też bardzo dużo informacji zwrotnych od Ukraińców. Dziękują nam za reprezentowanie naszego kraju. Chcemy powiedzieć całemu światu prawdę o tym, co dzieje się na Ukrainie. Miesiąc temu nawet nie wyobrażaliśmy sobie, że to możliwe. Inne kraje ryzykują, że zostaną wzięte na celownik. Pomóżcie więc zatrzymać wojnę: zamknijcie niebo nad Ukrainą" - podkreślił Nikitin.

Para po swoim występie otrzymała owację na stojąco, ale nie ukończyła rywalizacji



 

Polecane