„Komitet do wykonywania brudnej roboty”. Jaki krytycznie o TSUE

– Ludzie, którzy są odpowiedzialni za to, że Polska znalazła się w takiej sytuacji, idąc jeszcze na różne dziwne kompromisy, już dawno powinni wypowiedzieć poręczenia dla tego kredytu, którego nie otrzymaliśmy – mówił w wywiadzie dla portalu DoRzeczy.pl europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki.
Europarlamentarzysta Patryk Jaki „Komitet do wykonywania brudnej roboty”. Jaki krytycznie o TSUE
Europarlamentarzysta Patryk Jaki / Fot. You Tube/ Patryk Jaki

Dziennikarz „Do Rzeczy” spytał Jakiego o reakcję na słowa Adama Bielana, że Polska może się wycofać z Funduszu Odbudowy.

– To jest dokładnie to, o czym jako Solidarna Polska mówiliśmy od dawna. Przekonywaliśmy, że tak to się dokładnie skończy, a przecież to nie są wszystkie koszty, które ponosimy. Kuriozum tego wszystkiego polega na tym, że nie tylko wzięliśmy wspólny kredyt i ręczymy za innych, w tym za państwa z zadłużeniem ponad 100 proc. swojego PKB, takie jak np. Grecja – przekonywał europoseł.

Ogromne koszty dla Polski

Dalej wspomniał, że Polska wciąż nie otrzymała należnych jej pieniędzy, a w dodatku Unia Europejska stworzyła nowe podatki na poczet kredytów Funduszu Odbudowy. Polska już w tej chwili zapłaciła ponad 300 milionów podatku od stosowania plastiku, płacąc na kredyt, którego jej nie przyznano. Jaki poparł wypowiedzenie kredytu.

– Wiadomo, że to nie działa, i najwyższy czas coś z tym zrobić. To są bardzo proste równania. Na przykład w zamian za otrzymanie pieniędzy zgodziliśmy się na transformację energetyczną w tej wersji, którą nam proponują. Mieliśmy otrzymać 700 miliardów zł funduszy, z czego wiadomo, że nie dostaniemy jego ogromnej większości, ponieważ trzeba odliczyć kary itd. Na tym kończy się zysk, natomiast koszty transformacji to np. 2,5 biliona zł, jeżeli nie więcej – wyliczał problemy, jakie mogą wyniknąć z odejścia polski od energetyki opartej na węglu na rzecz odnawialnych źródeł energii.

Krytyka unijnych instytucji

Jaki nazwał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej „politycznym narzędziem niesprawiedliwości w rękach Brukseli”. W jego opinii TSUE służy wymuszaniu realizacji interesów dużych państw Unii kosztem państw pozostałych. Polsce europoseł wyznaczył kierunek podobny do Szwajcarii – odmawianie przedłużania umów handlowych z Unią, by dzięki temu nie być pod wpływami TSUE, który uważa za „komitet do wykonywania brudnej roboty”.

Eurodeputowany potępił również polskich europarlamentarzystów, którzy w instytucjach unijnych zabiegali o nałożenie kar finansowych na Polskę. Jego zdaniem w krajach takich jak Niemcy, Francja albo Hiszpania podobne praktyki nie byłyby tolerowane i wyborcy wyciągnęliby wobec takich polityków konsekwencje, odprawiając ich z kwitkiem przy najbliższych wyborach. – W Polsce jest inaczej, ponieważ nie dość, że duża część społeczeństwa akceptuje takie praktyki, to wręcz wymaga od swoich reprezentantów, żeby to robili jeszcze bardziej – podsumował. 


 

POLECANE
Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom Wiadomości
Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom

Ogród zoologiczny w duńskim Aalborgu zaapelowało do mieszkańców o przekazywanie zdrowych, ale niechcianych zwierząt domowych, takich jak króliki, świnki morskie czy kury. Zoo zajmie się nimi na swój sposób.

Gubernator Teksasu nakazał aresztowanie demokratów, którzy zbiegli ze stanu gorące
Gubernator Teksasu nakazał aresztowanie demokratów, którzy zbiegli ze stanu

W Teksasie w Stanach Zjednoczonych polityczna burza. Na proponowane przez polityków Partii Republikańskiej zmiany okręgów wyborczych ich oponenci odpowiedzieli zerwaniem kworum i ucieczką poza granice stanu. Gubernator Teksasu zapowiedział użycie siły wobec zbuntowanych polityków, ci jednak skryli się w stanach, gdzie większość mają przedstawiciele ich partii. "To jest wojna" - odgrażają się demokraci.

Nowy szef Instytutu Pileckiego chciał zorganizować seminarium nt. zwrotu dzieł sztuki Niemcom przez Polskę z ostatniej chwili
Nowy szef Instytutu Pileckiego chciał zorganizować seminarium nt. zwrotu dzieł sztuki Niemcom przez Polskę

Prof. Krzysztof Ruchniewicz, dyrektor Instytutu Pileckiego i jednocześnie pełnomocnik rządu ds. relacji polsko–niemieckich, planował zorganizowanie seminarium poświęconego zwrotowi dóbr kultury przez Polskę m.in. Niemcom oraz osobom pochodzenia żydowskiego. Propozycja ta, jak oceniła kierowniczka oddziału instytutu w Berlinie, pozostaje w sprzeczności z polityką państwa polskiego.

2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego tylko u nas
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego

Więzień niemieckiego obozu śmierci, Samuel Willenberg tak wspominał po latach: "Nadszedł pamiętny dzień 2 sierpnia 1943 r. Było upalnie i słonecznie. Nad całym obozem Treblinka roznosił się odór spalonych, rozkładających się ciał tych, którzy przedtem zostali zagazowani. Ten dzień był dla nas dniem wyjątkowym. Mieliśmy nadzieję, że spełni się w nim to, o czym od dawna marzyliśmy. Nie myśleliśmy, czy pozostaniemy przy życiu. Jedyne, co nas absorbowało, to myśl, aby zniszczyć fabrykę śmierci, w której się znajdowaliśmy".

Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej z ostatniej chwili
Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej

W poniedziałek wieczorem doszło do poważnego wypadku na kolejce górskiej Kolorowa w Karpaczu na Dolnym Śląsku – przekazała RMF FM.

Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury z ostatniej chwili
Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury

Prezydent Andrzej Duda w ostrych słowach wypowiedział się na temat ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. – To jest wstyd po prostu, że ktoś, kto ma niby wykształcenie prawnicze i jeszcze w dodatku przez lata należał do stanu sędziowskiego, opowiada takie bzdury – powiedział na antenie Polsat News.

Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany z ostatniej chwili
Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany

Minister klimatu i środowiska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych – przekazał resort w poniedziałek wieczorem.

Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. Wycofał się z ostatniej chwili
Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. "Wycofał się"

W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda miał spotkać się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Do spotkania jednak nie dojdzie.

Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji

Nie żyje Maciej Mindak, gwiazda TVN, znana m.in. z programu "House Hunters. Odszedł nagle w wieku 38 lat.

MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź

Państwowa Komisja Wyborcza w poniedziałek nie podjęła decyzji w sprawie wniosku MSWiA dotyczącego komisarzy wyborczych.

REKLAMA

„Komitet do wykonywania brudnej roboty”. Jaki krytycznie o TSUE

– Ludzie, którzy są odpowiedzialni za to, że Polska znalazła się w takiej sytuacji, idąc jeszcze na różne dziwne kompromisy, już dawno powinni wypowiedzieć poręczenia dla tego kredytu, którego nie otrzymaliśmy – mówił w wywiadzie dla portalu DoRzeczy.pl europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki.
Europarlamentarzysta Patryk Jaki „Komitet do wykonywania brudnej roboty”. Jaki krytycznie o TSUE
Europarlamentarzysta Patryk Jaki / Fot. You Tube/ Patryk Jaki

Dziennikarz „Do Rzeczy” spytał Jakiego o reakcję na słowa Adama Bielana, że Polska może się wycofać z Funduszu Odbudowy.

– To jest dokładnie to, o czym jako Solidarna Polska mówiliśmy od dawna. Przekonywaliśmy, że tak to się dokładnie skończy, a przecież to nie są wszystkie koszty, które ponosimy. Kuriozum tego wszystkiego polega na tym, że nie tylko wzięliśmy wspólny kredyt i ręczymy za innych, w tym za państwa z zadłużeniem ponad 100 proc. swojego PKB, takie jak np. Grecja – przekonywał europoseł.

Ogromne koszty dla Polski

Dalej wspomniał, że Polska wciąż nie otrzymała należnych jej pieniędzy, a w dodatku Unia Europejska stworzyła nowe podatki na poczet kredytów Funduszu Odbudowy. Polska już w tej chwili zapłaciła ponad 300 milionów podatku od stosowania plastiku, płacąc na kredyt, którego jej nie przyznano. Jaki poparł wypowiedzenie kredytu.

– Wiadomo, że to nie działa, i najwyższy czas coś z tym zrobić. To są bardzo proste równania. Na przykład w zamian za otrzymanie pieniędzy zgodziliśmy się na transformację energetyczną w tej wersji, którą nam proponują. Mieliśmy otrzymać 700 miliardów zł funduszy, z czego wiadomo, że nie dostaniemy jego ogromnej większości, ponieważ trzeba odliczyć kary itd. Na tym kończy się zysk, natomiast koszty transformacji to np. 2,5 biliona zł, jeżeli nie więcej – wyliczał problemy, jakie mogą wyniknąć z odejścia polski od energetyki opartej na węglu na rzecz odnawialnych źródeł energii.

Krytyka unijnych instytucji

Jaki nazwał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej „politycznym narzędziem niesprawiedliwości w rękach Brukseli”. W jego opinii TSUE służy wymuszaniu realizacji interesów dużych państw Unii kosztem państw pozostałych. Polsce europoseł wyznaczył kierunek podobny do Szwajcarii – odmawianie przedłużania umów handlowych z Unią, by dzięki temu nie być pod wpływami TSUE, który uważa za „komitet do wykonywania brudnej roboty”.

Eurodeputowany potępił również polskich europarlamentarzystów, którzy w instytucjach unijnych zabiegali o nałożenie kar finansowych na Polskę. Jego zdaniem w krajach takich jak Niemcy, Francja albo Hiszpania podobne praktyki nie byłyby tolerowane i wyborcy wyciągnęliby wobec takich polityków konsekwencje, odprawiając ich z kwitkiem przy najbliższych wyborach. – W Polsce jest inaczej, ponieważ nie dość, że duża część społeczeństwa akceptuje takie praktyki, to wręcz wymaga od swoich reprezentantów, żeby to robili jeszcze bardziej – podsumował. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe