Premier Morawiecki jest w drodze do Pragi. Chodzi o kwestię Turowa

KPRM wcześniej przekazało, że o godz. 13.00 planowana jest konferencja prasowa premierów Morawieckiego i Fiali.
Müller poinformował, że Morawiecki będzie prowadził dalsze rozmowy ws. kopalni Turów. "W Pradze będą kontynuowane rozmowy w tym zakresie pomiędzy premierami obu krajów" - powiedział.
Dodał, że w ostatnich tygodniach trwały prace zespołów negocjacyjnych. "Dzisiejsze rozmowy są kontynuacją prac tych zespołów. Na tę chwilę nie można mówić jeszcze o porozumieniu. Wszystko zależy od dalszych rozmów" - zaznaczył.
Jeszcze nie wszystko zostało ustalone, przekazało PAP źródło zbliżone do rządu. "Lecimy na ostatnią rundę negocjacji. Bezpośrednio będą o tym rozmawiać premierzy obu krajów, gdyż sprawa ma wymiar polityczny i wymaga politycznego uzgodnienia" - przekazało źródło.
Polsko-czeskie rozmowy dotyczące kopalni węgla brunatnego Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. po tym, gdy strona czeska wniosła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni. Jednocześnie Praga domagała się wstrzymania wydobycia w kopalni, jako tzw. środka tymczasowego. Strona czeska uważa, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców czeskiego Liberca do wody; skarżą się oni także na hałas i pył związany z działalnością kopalni.
20 września 2021 r. TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni. Polski rząd deklaruje, że nie zamierza płacić kary.
Wydana w czwartek opinia rzecznika generalnego TSUE głosi, że przedłużając o sześć lat termin obowiązywania koncesji na wydobywanie węgla brunatnego w kopalni Turów bez przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko, Polska naruszyła prawo UE. Opinia rzecznika jest wstępem do wyroku. TSUE może się z opinią rzecznika zgodzić, ale może też wydać zupełnie inny wyrok.
Premier Czech Petr Fiala deklarował wcześniej, że zawarcie porozumienia z Polską spowoduje wycofanie przez jego kraj skargi z TSUE. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
kos/ mok/