[Tylko u nas] Prof. David Engels: Europa znajduje się w przededniu fundamentalnego wstrząsu

Przez dłuższy czas można było wątpić, czy strategia walki z covid19, realizowana przez ostatnie półtora roku, jest świadectwem niekompetencji czy raczej zakłamania europejskich elit. A ponieważ wprost proporcjonalnie do stopnia w jakim całkowicie nieuzasadniony okazał się strach przed globalną apokalipsą, a „wirus zabójca” to tak naprawdę "ostrzejsza forma grypy", wciąż zaostrza się owe środki przeciwko „pandemii”, to i powrót do normalności stanie się prawdopodobnie równie niemożliwy, jak zbudowanie na nowo zaufania do tego co pozostało z naszej demokracji
 [Tylko u nas] Prof. David Engels: Europa znajduje się w przededniu fundamentalnego wstrząsu
/ Pixabay.com

Najpierw zamknięto granice, wprowadzono obowiązkowe testy i lockdown, potem nadzór elektroniczny, przepisy stanu nadzwyczajnego, ściganie korona-sceptyków i zakaz demonstracji, wreszcie przymusowe szczepienia i pozbawianie nawet praw rodzicielskich, a na koniec trwałe wykluczanie z życia społecznego osób niezaszczepionych: krok po kroku w całej Europie łamane są więc wszelkie obietnice a fundamenty wolnego, równego i solidarnego społeczeństwa obywatelskiego zostają całkowicie podważone, nie napotykając przy tym na żaden godny uwagi opór ze strony środków masowego przekazu, ze strony „ekspertów” oraz samych społeczeństw.

Cóż więc dalej? Ponieważ prawie wszędzie z wyjątkiem Francji protesty przeciwko de facto obowiązkowym szczepieniom zostały skutecznie stłumione, wkrótce powinno powstać i utrwalić się coś w rodzaju społeczeństwa dwuklasowego, składającego się z ludzi zaszczepionych i nieszczepionych. Te dwie grupy nie będą jednak współistnieć w sposób harmonijny, gdyż korona-sceptycy i przeciwnicy obowiązkowych szczepień już w obecnie są traktowani jako wręcz idealne kozły ofiarne, po to, aby siać niezgodę między ludźmi i przy pomocy starożytnej zasady „divide et impera” promować oddemokratyzowanie Zachodu - a jednocześnie ci, którzy niezależnie od pandemii gotowi są powiedzieć „NIE” wydani zostali na akty wrogości i nienawiść ze strony bliźnich. A ponieważ szczepienia – czyli w istocie profilaktyczna terapia genowa o nieznanych długofalowych skutkach dla układu odpornościowego, na którą sami producenci zazwyczaj nie dają żadnych gwarancji – ani nie chce chronić przed zachorowaniem na Covid-19, ani przed przenoszeniem wirusa, to w przyszłości, podobnie jak w przypadku grypy, należy się spodziewać kolejnych fal zachorowań z wszelkiego rodzaju mutacjami. Tutaj sceptycy szczepień, jako owi „mąciciele” oraz „szkodnicy” nadają się idealnie na złoczyńców i to ich obwinia się za konieczność zaprowadzania dalszych ograniczeń, i w ogóle za samo istnienie choroby, choć w rzeczywistości bardziej winne są tu szczepienia niźli ów nieszczęsny wirus.

Za tym kryje się oczywiście znacznie bardziej niebezpieczna gra. Ponieważ już przed pandemią było jasne, że Europa znajduje się w przededniu fundamentalnego wstrząsu: finansowo-techniczna struktura strefy euro od czasu kryzysu greckiego znajduje się na skraju przepaści i można ją podtrzymywać jedynie za pomocą masowego dodruku pieniędzy, co prowadzi do wywłaszczenia oszczędności klasy średniej, a tym samym do ruiny podstaw naszego społeczeństwa obywatelskiego; demokracja jest coraz bardziej podważana przez konsolidację częściowo wymiennej oligarchii partyjnej i przekazywanie całej władzy do Brukseli; i wreszcie media, podobnie jak sami politycy i eksperci, zostały już do tego stopnia owładnięte hiper-moralizującą lewicowo-zieloną ideologią, że nawet wszelkie pytania z zakresu historii powszechnej rozpatrywane są dzisiaj pod kątem absurdalnych kwestii w rodzaju: zmiany klimatyczne, ideologia gender i prawa osób LGBTQ, transhumanizm oraz, rzecz jasna, przekształcenie homogenicznych dotąd tożsamości w wielokulturowe, a pod przykrywką demokratycznej różnorodności rozwija się przytłaczający konformizm.

W ciągu ostatnich kilku lat każde z tych wydarzeń spotkało się z rosnącą krytyką; i przez chwilę wydawało się nawet, że ten wielki przewrót społeczny wpędzi w otchłań również tych, którzy go przeprowadzają. Jednak pandemia covid19 okazała się wręcz genialną na to odpowiedzią, a sceptyk szczepionkowy jest tu idealnym winowajcą.

■ Mamy więc upadek klasy średniej i umacnianie się socjalizmu miliarderów z jego polakierowanym na lewicowo-zielono hiper-kapitalizmem z jednej strony i szarą gospodarką planową z drugiej: „Nieuniknione szkody uboczne związane z lockdownem oraz europejskim Great Reset i Green Deal“

■ Coraz bardziej totalitarne stosunki objawiające się w formie prześladowania niepopularnych grup, zmanipulowanych głosowań pocztowych, zglajszachtowanych mediów, zakazu zgromadzeń i demonstracji, uczynienia z paszportu covidowego czegoś w rodzaju systemu kredytu społecznego opartego na modelu chińskim i oddelegowania wszelkich decyzji politycznych do małych gremiów międzynarodowych: „koniecznych niestety dla skoordynowanej ochrony zdrowia publicznego przed niedouczonymi korona-sceptykami i innymi prawicowymi populistami”.

■ Systematyczne zalewanie Europy przez uciekających od biedy migrantów z całego świata przy jednoczesnym rozpadzie tradycyjnych solidarnościowych wspólnot zachodnich, takich jak rodzina, religia, naród czy kultura. „Zadośćuczynienie naszym «historycznym długom», które ze względu na ogólnoświatową dewastację spowodowaną patriarchatem, kolonializmem i globalnym ociepleniem, w ogóle umożliwiły owe pandemie typu covid-19”.

Czy jest jakaś nadzieja na wyrwanie się z tej zgoła absurdalnej, a przy tym bardzo niebezpiecznej narracji, która jeszcze dwa lata temu zostałaby wyśmiana jako niebywała dystopia? Narasta sceptycyzm: ludzie są zbyt narażeni na wszelkiego rodzaju presje, aby ulegać bez oporu owym hasłom medialnych; zbyt wielka jest chciwość możnych, aby nie wykorzystali niewyobrażalnych wręcz profitów, jakie przynosi im pandemia; pokusa wyrzeczenia się osobistej odpowiedzialności i zastąpienie jej posłuszeństwem wobec góry oraz resentymentami wobec dołów - słowem alfa i omega banalności zła. Cóż więc pozostaje? Nadzieja, może nawet pewność, że ten reżim niesprawiedliwości, który coraz wyraźniej się objawia - i to bynajmniej nie w tworzeniu porządku i ludzkiego spełnienia, ale w bezprawiu i wyobcowaniu - prędzej czy później, tak jak wszystkie dotychczasowe, rozsypie się przy zderzeniu z odwiecznym pragnieniem „ducha, który zawsze mówi NIE” - a dla nas pozostaje zadanie przeciwstawienia się mu ze wszystkich sił, przeszkodzenia w jego umocnieniu się i ustabilizowaniu, oraz wytrwania w duchowym oporze.

[z niemieckiego tłumaczyył Marian Panic]

Tekst pierwotnie ukazał się w "Junge Freiheit"

 


 

POLECANE
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI Wiadomości
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI

Właściciel Facebooka i Instagrama, od 27 maja będzie wykorzystywać posty dorosłych użytkowników w UE, aby rozwijać swój model AI. Meta pobierze dane, chyba że wyrazisz aktywny sprzeciw. – To zupełne odejście od dotychczas rozumianej ochrony danych – powiedziała PAP analityk ds. cyfrowych Aleksandra Wójtowicz.

Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą Wiadomości
Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą

Sezon żeglarski jeszcze się nie rozpoczął, a już doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji na mazurskich jeziorach. 67-letni kapitan statku pasażerskiego został zatrzymany przez policję po tym, jak okazało się, że ma ponad trzy promile alkoholu we krwi.

Tusk zabrał głos: Ostatnia przed świętami polityczna uwaga Wiadomości
Tusk zabrał głos: "Ostatnia przed świętami polityczna uwaga"

"Ostatnia przed świętami polityczna uwaga" – pisze w mediach społecznościowych premier Donald Tusk i odnosi się do nadchodzących wyborów prezydenckich.

Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata Wiadomości
Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata

Media obiegła informacja o śmierci portugalskiego piosenkarza. Miał 52 lata.

Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną

Pół wieku temu, dokładnie 30 kwietnia 1975 roku, padł Sajgon. Armia Republiki Wietnamu ugięła się pod naporem Vietcongu i, finalnie, miasto w swe ręce przejęli komuniści. Zapewne wszyscy z Państwa pamiętają ikoniczne zdjęcia amerykańskich śmigłowców ewakuujących personel z dachu budynku ambasady USA.

Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują pilne
Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska z KO zaprzeczyła zarzutom wicemarszałka Michała Kamińskiego o tym, że kierowcy służbowi mieli dostać polecenie "donoszenia" na niego i innych wicemarszałków. Zdaniem Kidawy-Błońskiej informacje o nieobecnościach i chorobach, były potrzebne do organizacji pracy kierowców.

Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia Wiadomości
Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia

Gene Hackman i jego żona, Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w swoim domu w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk 26 lutego. W posiadłości odkryto również martwego psa. W sprawie ujawniono najnowsze informacje.

Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego gorące
Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński oskarża Senat o "ubeckie metody" i próbę zmuszania jego kierowcy do donoszenia na temat zdrowia wicemarszałka oraz jego życia prywatnego.

Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę Wiadomości
Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę

Po ponad dwóch dekadach gry Adam Malcher żegna się z zawodowym sportem. O zakończeniu kariery przez legendarnego bramkarza Gwardii Opole poinformował klub, który zaprasza kibiców na jego oficjalne pożegnanie podczas meczu z Industrią Kielce. Spotkanie odbędzie się 28 kwietnia o godzinie 18:00.

Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych Wiadomości
Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych

Katowicka prokuratura oskarżyła pięciu mężczyzn w sprawie napadu przed rokiem w gminie Czechowice-Dziedzice. Pod pozorem dostarczenia przesyłki sprawcy wtargnęli do jednego z domów. Używając młotka i łomu dotkliwie pobili właściciela, a następnie splądrowali nieruchomość.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. David Engels: Europa znajduje się w przededniu fundamentalnego wstrząsu

Przez dłuższy czas można było wątpić, czy strategia walki z covid19, realizowana przez ostatnie półtora roku, jest świadectwem niekompetencji czy raczej zakłamania europejskich elit. A ponieważ wprost proporcjonalnie do stopnia w jakim całkowicie nieuzasadniony okazał się strach przed globalną apokalipsą, a „wirus zabójca” to tak naprawdę "ostrzejsza forma grypy", wciąż zaostrza się owe środki przeciwko „pandemii”, to i powrót do normalności stanie się prawdopodobnie równie niemożliwy, jak zbudowanie na nowo zaufania do tego co pozostało z naszej demokracji
 [Tylko u nas] Prof. David Engels: Europa znajduje się w przededniu fundamentalnego wstrząsu
/ Pixabay.com

Najpierw zamknięto granice, wprowadzono obowiązkowe testy i lockdown, potem nadzór elektroniczny, przepisy stanu nadzwyczajnego, ściganie korona-sceptyków i zakaz demonstracji, wreszcie przymusowe szczepienia i pozbawianie nawet praw rodzicielskich, a na koniec trwałe wykluczanie z życia społecznego osób niezaszczepionych: krok po kroku w całej Europie łamane są więc wszelkie obietnice a fundamenty wolnego, równego i solidarnego społeczeństwa obywatelskiego zostają całkowicie podważone, nie napotykając przy tym na żaden godny uwagi opór ze strony środków masowego przekazu, ze strony „ekspertów” oraz samych społeczeństw.

Cóż więc dalej? Ponieważ prawie wszędzie z wyjątkiem Francji protesty przeciwko de facto obowiązkowym szczepieniom zostały skutecznie stłumione, wkrótce powinno powstać i utrwalić się coś w rodzaju społeczeństwa dwuklasowego, składającego się z ludzi zaszczepionych i nieszczepionych. Te dwie grupy nie będą jednak współistnieć w sposób harmonijny, gdyż korona-sceptycy i przeciwnicy obowiązkowych szczepień już w obecnie są traktowani jako wręcz idealne kozły ofiarne, po to, aby siać niezgodę między ludźmi i przy pomocy starożytnej zasady „divide et impera” promować oddemokratyzowanie Zachodu - a jednocześnie ci, którzy niezależnie od pandemii gotowi są powiedzieć „NIE” wydani zostali na akty wrogości i nienawiść ze strony bliźnich. A ponieważ szczepienia – czyli w istocie profilaktyczna terapia genowa o nieznanych długofalowych skutkach dla układu odpornościowego, na którą sami producenci zazwyczaj nie dają żadnych gwarancji – ani nie chce chronić przed zachorowaniem na Covid-19, ani przed przenoszeniem wirusa, to w przyszłości, podobnie jak w przypadku grypy, należy się spodziewać kolejnych fal zachorowań z wszelkiego rodzaju mutacjami. Tutaj sceptycy szczepień, jako owi „mąciciele” oraz „szkodnicy” nadają się idealnie na złoczyńców i to ich obwinia się za konieczność zaprowadzania dalszych ograniczeń, i w ogóle za samo istnienie choroby, choć w rzeczywistości bardziej winne są tu szczepienia niźli ów nieszczęsny wirus.

Za tym kryje się oczywiście znacznie bardziej niebezpieczna gra. Ponieważ już przed pandemią było jasne, że Europa znajduje się w przededniu fundamentalnego wstrząsu: finansowo-techniczna struktura strefy euro od czasu kryzysu greckiego znajduje się na skraju przepaści i można ją podtrzymywać jedynie za pomocą masowego dodruku pieniędzy, co prowadzi do wywłaszczenia oszczędności klasy średniej, a tym samym do ruiny podstaw naszego społeczeństwa obywatelskiego; demokracja jest coraz bardziej podważana przez konsolidację częściowo wymiennej oligarchii partyjnej i przekazywanie całej władzy do Brukseli; i wreszcie media, podobnie jak sami politycy i eksperci, zostały już do tego stopnia owładnięte hiper-moralizującą lewicowo-zieloną ideologią, że nawet wszelkie pytania z zakresu historii powszechnej rozpatrywane są dzisiaj pod kątem absurdalnych kwestii w rodzaju: zmiany klimatyczne, ideologia gender i prawa osób LGBTQ, transhumanizm oraz, rzecz jasna, przekształcenie homogenicznych dotąd tożsamości w wielokulturowe, a pod przykrywką demokratycznej różnorodności rozwija się przytłaczający konformizm.

W ciągu ostatnich kilku lat każde z tych wydarzeń spotkało się z rosnącą krytyką; i przez chwilę wydawało się nawet, że ten wielki przewrót społeczny wpędzi w otchłań również tych, którzy go przeprowadzają. Jednak pandemia covid19 okazała się wręcz genialną na to odpowiedzią, a sceptyk szczepionkowy jest tu idealnym winowajcą.

■ Mamy więc upadek klasy średniej i umacnianie się socjalizmu miliarderów z jego polakierowanym na lewicowo-zielono hiper-kapitalizmem z jednej strony i szarą gospodarką planową z drugiej: „Nieuniknione szkody uboczne związane z lockdownem oraz europejskim Great Reset i Green Deal“

■ Coraz bardziej totalitarne stosunki objawiające się w formie prześladowania niepopularnych grup, zmanipulowanych głosowań pocztowych, zglajszachtowanych mediów, zakazu zgromadzeń i demonstracji, uczynienia z paszportu covidowego czegoś w rodzaju systemu kredytu społecznego opartego na modelu chińskim i oddelegowania wszelkich decyzji politycznych do małych gremiów międzynarodowych: „koniecznych niestety dla skoordynowanej ochrony zdrowia publicznego przed niedouczonymi korona-sceptykami i innymi prawicowymi populistami”.

■ Systematyczne zalewanie Europy przez uciekających od biedy migrantów z całego świata przy jednoczesnym rozpadzie tradycyjnych solidarnościowych wspólnot zachodnich, takich jak rodzina, religia, naród czy kultura. „Zadośćuczynienie naszym «historycznym długom», które ze względu na ogólnoświatową dewastację spowodowaną patriarchatem, kolonializmem i globalnym ociepleniem, w ogóle umożliwiły owe pandemie typu covid-19”.

Czy jest jakaś nadzieja na wyrwanie się z tej zgoła absurdalnej, a przy tym bardzo niebezpiecznej narracji, która jeszcze dwa lata temu zostałaby wyśmiana jako niebywała dystopia? Narasta sceptycyzm: ludzie są zbyt narażeni na wszelkiego rodzaju presje, aby ulegać bez oporu owym hasłom medialnych; zbyt wielka jest chciwość możnych, aby nie wykorzystali niewyobrażalnych wręcz profitów, jakie przynosi im pandemia; pokusa wyrzeczenia się osobistej odpowiedzialności i zastąpienie jej posłuszeństwem wobec góry oraz resentymentami wobec dołów - słowem alfa i omega banalności zła. Cóż więc pozostaje? Nadzieja, może nawet pewność, że ten reżim niesprawiedliwości, który coraz wyraźniej się objawia - i to bynajmniej nie w tworzeniu porządku i ludzkiego spełnienia, ale w bezprawiu i wyobcowaniu - prędzej czy później, tak jak wszystkie dotychczasowe, rozsypie się przy zderzeniu z odwiecznym pragnieniem „ducha, który zawsze mówi NIE” - a dla nas pozostaje zadanie przeciwstawienia się mu ze wszystkich sił, przeszkodzenia w jego umocnieniu się i ustabilizowaniu, oraz wytrwania w duchowym oporze.

[z niemieckiego tłumaczyył Marian Panic]

Tekst pierwotnie ukazał się w "Junge Freiheit"

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe