Romuald Szeremietiew: Obrona Terytorialna. Tak to sobie wyobrażałem
W październiku 2015 r. zakończyłem prace nad programem utworzenia wojsk Obrony Terytorialnej. Poniżej zamieszczam szkic obrazujący zamiar utworzenia wojsk OT. Mapka pokazuje w jakich rejonach kraju byłyby możliwości obrony miejscowej w razie zagrożenia.
Przewidywałem dwa etapy realizacji zadania: najpierw należałoby wdrożyć program pilotażowy pozwalający przećwiczyć proces formowania pododdziałów OT, struktur dowodzenia, zabezpieczenia logistycznego (uzbrojenie, wyposażenie) etc. W 14 powiatach nadgranicznych (na mapce etap czerwony) należałoby sformować po kompanii OT i stworzyć podstawową strukturę dowódczą w oparciu o Wojewódzkie Sztaby Wojskowe w Olsztynie, Białymstoku i Lublinie. Program pilotażowy należałoby zrealizować w przeciągu 12 miesięcy. Realizacja pilotażu pozwoliłaby zidentyfikować wszystkie ograniczenia i przeszkody oraz wypracować sposoby ich eliminacji.
Dopiero po tym należało by przejść do fazy tworzenia wojsk OT (etap niebieski). Jednostką podstawową miał być batalion OT (720 żołnierzy) tworzony na szczeblu powiatu. W ciągu 2 lat należałoby sformować 104 bataliony, co pozwoliłoby zbudować zasadniczy element wojsk OT w ramach sił zbrojnych RP. W moim przekonaniu taki stan OT tworzyłby wystarczający potencjał odstraszania w ramach przyjętej nowej strategii obronności kraju.
Przewidywany stan pokojowy OT 80 tys. żołnierzy z założeniem 5-cio krotnego rozwinięcia(400 tys.) w czasie „W”.
Przewidywany koszt wystawienia wojsk OT (pilotaż i etap niebieski) w granicach 4,5 mld zł.
=====
Jeżeli potrzeby natury obronnej uległyby zmianie, np. wzrost napięcia poza naszymi granicami, należało wdrożyć drugą fazy tworzenia jednostek OT (etap zielony).
- Źródło: tysol.pl
- Data: 28.04.2017 14:48
- Tagi: , obrona terytorialna,