"Stara d.po rusz się! Leżała w odchodach. Bardzo płakała. Wszyscy zmarli". Wstrząsające oskarżenia wobec szpitala

Reporterzy programy "Interwencja" Polsat News dotarli do relacji dzieci starszych pacjentów jednego z gdańskich szpitali przekształconego w szpital covidowy. Wszyscy starsi pacjenci mieli umrzeć.
szpital
szpital / Pixabay.com

- Mama leżała w swoich odchodach przez sześć godzin, bo nikt nie podszedł do niej, żeby zmienić pieluchę. Wiem, bo mi mama mówiła. Jej tylko zmieniali wtedy, kiedy lekarz robił obchód. O godz. 11 ją zmieniali, a później przez cały dzień bidulka siedziała i o 21. (...) Do tego padały teksty typu: "podnieś tą starą dupę", "przesuń starą dupę", "podnieś się, grubasie", "z kim ty rozmawiasz?". Czy tak się traktuje ludzi?

- mówi "Interwencji" pan Artur

- Miał ogromnego siniaka i zwichnięty palec. Nie chciał dać się dotknąć na początku, bał się. Daliśmy mu kroplówki, został zbadany, nakarmiliśmy go. Moja mama zrobiła zupę zmiksowaną i on nawet chciał kawę zbożową. Już do siebie doszedł, a następnego dnia opowiadał, że spał dwa dni na ziemi, że go dopiero "jakaś baba podniosła". Później zadzwonił pan, który leżał z moim tatą. Zapytał jak tam zdrowie. Powiedział, że gdyby nie jego prośby, by podano tacie łyżkę zupy, to on nic by nie jadł

- opowiada pani Bernadeta

- Informujemy, że potwierdziliśmy zastrzeżenia Pana Artura Zaniewskiego co do zachowania jednej z opiekunek medycznych (nie pielęgniarki), która złożyła wyjaśnienia w sprawie. Wobec tej osoby zostały wyciągnięte konsekwencje służbowe przez jej bezpośredniego przełożonego. Była to pierwsza skarga na tego pracownika. W zakresie opieki pielęgniarskiej oraz lekarskiej przeprowadzone postępowanie wyjaśniające nie wykazało nieprawidłowości

- odpowiada rzecznik Szpitali Pomorskich

Z całością materiału można się zapoznać na stronie PolsatNews.pl


 

POLECANE
Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych Wiadomości
Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych

77-letni kierowca samochodu osobowego w środę po południu wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy w pow. człuchowskim (Pomorskie). Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zostały poszkodowane. Kierowca był trzeźwy.

„Nie uwierzycie, co mi się wydarzyło”. Dramat znanego aktora Wiadomości
„Nie uwierzycie, co mi się wydarzyło”. Dramat znanego aktora

Piotr Gąsowski, popularny aktor i prezenter, zaskoczył fanów nietypową historią, którą opowiedział w mediach społecznościowych. Przed świętami, podczas zwykłych porządków, znalazł się w potrzasku.

Żałosne standardy. Lewandowski w ogniu krytyki Wiadomości
"Żałosne standardy". Lewandowski w ogniu krytyki

Robert Lewandowski, uznawany za jednego z najlepszych napastników na świecie, znalazł się w centrum ostrej krytyki. Choć jego statystyki bramkowe wciąż robią wrażenie, styl gry Polaka budzi coraz więcej wątpliwości. Głos w sprawie zabrał Graham Hunter, ceniony dziennikarz ESPN, który w swoim artykule nie zostawił na Polaku suchej nitki.

Tragedia w Kutnie. Prokuratura prowadzi dochodzenie Wiadomości
Tragedia w Kutnie. Prokuratura prowadzi dochodzenie

We wtorek w domu w Kutnie odnaleziono zwłoki dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat; ich rodzice w stanie ciężkim oraz kilkutygodniowy brat trafili do szpitali. Według Prokuratury Okręgowej w Łodzi do zatrucia doszło prawdopodobnie w nocy z poniedziałku na wtorek.

Pogoda w Święta. Jest komunikat IMGW Wiadomości
Pogoda w Święta. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed gęstą mgłą i opadami marznącymi, które obowiązują do czwartkowych godzin porannych.

Potężna eksplozja w rosyjskim centrum handlowym Wiadomości
Potężna eksplozja w rosyjskim centrum handlowym

Jak informują rosyjskie media w środę rano, w wyniku wybuchu gazu w centrum handlowym we Władykaukazie zginęła jedna osoba, a dziewięć zostało rannych.

Zamrożone rosyjskie aktywa trafiły na Ukrainę polityka
Zamrożone rosyjskie aktywa trafiły na Ukrainę

Jak poinformował premier Ukrainy Denys Szmyhal, pierwsza transza pożyczki w wysokości 1 mld dol. z zamrożonych przez USA rosyjskich aktywów trafiła do Ukrainy. Pełna wartość zabezpieczonych przez Amerykanów aktywów to 20 mld dol.

W całym kraju stanęły pociągi. Potężna awaria w Norwegii z ostatniej chwili
W całym kraju stanęły pociągi. Potężna awaria w Norwegii

W całej Norwegii od godz. 8.00 rano nie działają systemy komunikacyjne między pociągami a centralami kierowania ruchem. Z powodu bezpośredniego zagrożenia dla podróżnych pociągi zostały zatrzymane na stacjach do odwołania.

Kulisy najazdu służb na klasztor dominikanów. Drony, uzbrojeni policjanci w kominiarkach pilne
Kulisy najazdu służb na klasztor dominikanów. Drony, uzbrojeni policjanci w kominiarkach

19 grudnia w klasztorze dominikanów w Lublinie uzbrojeni policjanci w kominiarkach, wspomagani przez drony wkroczyli do zakonu w poszukiwaniu posła Marcina Romanowskiego – tak opisuje akcję służb we wczorajszym wpisie w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski.

Samolot pasażerski rozbił się w pobliżu lotniska w Kazachstanie z ostatniej chwili
Samolot pasażerski rozbił się w pobliżu lotniska w Kazachstanie

Samolot linii Azerbaijan Airlines, który wystartował z Baku i kierował się do miasta Grozny stolicy rosyjskiej Republiki Czeczeńskiej, rozbił się w środę w okolicy miasta Aktau w Kazachstanie - poinformowała agencja Reutera powołując się na ministerstwo sytuacji nadzwyczajnych Kazachstanu.

REKLAMA

"Stara d.po rusz się! Leżała w odchodach. Bardzo płakała. Wszyscy zmarli". Wstrząsające oskarżenia wobec szpitala

Reporterzy programy "Interwencja" Polsat News dotarli do relacji dzieci starszych pacjentów jednego z gdańskich szpitali przekształconego w szpital covidowy. Wszyscy starsi pacjenci mieli umrzeć.
szpital
szpital / Pixabay.com

- Mama leżała w swoich odchodach przez sześć godzin, bo nikt nie podszedł do niej, żeby zmienić pieluchę. Wiem, bo mi mama mówiła. Jej tylko zmieniali wtedy, kiedy lekarz robił obchód. O godz. 11 ją zmieniali, a później przez cały dzień bidulka siedziała i o 21. (...) Do tego padały teksty typu: "podnieś tą starą dupę", "przesuń starą dupę", "podnieś się, grubasie", "z kim ty rozmawiasz?". Czy tak się traktuje ludzi?

- mówi "Interwencji" pan Artur

- Miał ogromnego siniaka i zwichnięty palec. Nie chciał dać się dotknąć na początku, bał się. Daliśmy mu kroplówki, został zbadany, nakarmiliśmy go. Moja mama zrobiła zupę zmiksowaną i on nawet chciał kawę zbożową. Już do siebie doszedł, a następnego dnia opowiadał, że spał dwa dni na ziemi, że go dopiero "jakaś baba podniosła". Później zadzwonił pan, który leżał z moim tatą. Zapytał jak tam zdrowie. Powiedział, że gdyby nie jego prośby, by podano tacie łyżkę zupy, to on nic by nie jadł

- opowiada pani Bernadeta

- Informujemy, że potwierdziliśmy zastrzeżenia Pana Artura Zaniewskiego co do zachowania jednej z opiekunek medycznych (nie pielęgniarki), która złożyła wyjaśnienia w sprawie. Wobec tej osoby zostały wyciągnięte konsekwencje służbowe przez jej bezpośredniego przełożonego. Była to pierwsza skarga na tego pracownika. W zakresie opieki pielęgniarskiej oraz lekarskiej przeprowadzone postępowanie wyjaśniające nie wykazało nieprawidłowości

- odpowiada rzecznik Szpitali Pomorskich

Z całością materiału można się zapoznać na stronie PolsatNews.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe