Ukraina zaprzecza Rosji. "Walki w obwodzie kurskim wciąż trwają"

70 rosyjskich ataków
Sytuacja pozostaje trudna w wielu sektorach. Tylko do połowy dzisiejszego dnia miało miejsce prawie 70 rosyjskich ataków na nasze pozycje. Walki wciąż trwają. Okupant kontynuuje próby ofensywy. (...) Większość walk toczyła się na kierunkach pokrowskim, kramatorskim, łymańskim i kurskim
- powiedział Zełenski.
Powiedział też, że jego żołnierze "kontynuują aktywne działania obronne w niektórych rejonach [rosyjskich obwodów] kurskiego i biełgorodzkiego". Tym samym zaprzeczył doniesieniom rosyjskim o zakończeniu operacji, mającej na celu odzyskanie pełnej kontroli nad obwodem kurskim w Rosji.
- Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb
- Komunikat dla mieszkańców Kołobrzegu
- Aborterka z Oleśnicy przerwała milczenie
- Przepisy resortu zdrowia ignorują głos ekspertów? Nowe badania niepokoją
- Wytyczne rządu Tuska umożliwiają mordowanie zdrowych dzieci przez cały okres trwania ciąży
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Dariusz Matecki dłużej w areszcie? Do sądu trafił wniosek prokuratury
- Donald Trump podjął decyzję ws. uczestnictwa w pogrzebie papieża Franciszka
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
"Za mała presja na Rosję"
Prezydent podziękował również każdej brygadzie, wszystkim żołnierzom, którzy bronią ukraińskich pozycji i demonstrują odporność, której potrzebuje Ukraina. Podkreślił również, że świat musi zwiększyć presję na Rosję, aby zakończyć wojnę.
"Ukraina nadal broni swojej niepodległości i ziemi w bitwach. Sytuacja na froncie i rzeczywista aktywność rosyjskiej armii dowodzą, że międzynarodowa presja na Rosję, aby zakończyła tę wojnę, nie jest wystarczająca" - zaakcentował Zełenski.