Pijany bez butów wybrał się do Morskiego Oka. Przez pomyłkę dotarł na Słowację

To miał być zwykły spacer w górach, a skończyło się interwencją policji i międzynarodową akcją służb. Turysta z Ukrainy, chcąc dotrzeć nad Morskie Oko, boso i w letniej odzieży przemierzał Tatry, ale zamiast do jeziora, trafił na Słowację.
Morskie Oko Pijany bez butów wybrał się do Morskiego Oka. Przez pomyłkę dotarł na Słowację
Morskie Oko / Brainw0rker CC BY-SA 4.0

Co musisz wiedzieć:

  • Boso i w letnich ubraniach – turysta z Ukrainy zamiast nad Morskie Oko trafił na Słowację.
  • „Pił alkohol, a biwak zniknął” – tłumaczył funkcjonariuszom obywatel Ukrainy z polskim PESEL-em.
  • Bez pieniędzy, dokumentów i rzeczy osobistych – został przewieziony przez policję z granicy do Zakopanego.

 

Policjanci z Zakopanego zostali poinformowani przez słowackich kolegów, że na Łysej Polanie czeka na nich turysta potrzebujący pomocy. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.

Mężczyzna tłumaczył, że pił alkohol, a jego biwak zniknął

– przekazał rzecznik zakopiańskiej policji asp. sztab. Roman Wieczorek.

 

Boso, bez pieniędzy i dokumentów

Okazało się, że turysta był – jak to ujęto – "niekompletnie ubrany". Miał na sobie jedynie lekką, letnią odzież, był boso, nie posiadał rzeczy osobistych ani pieniędzy na powrót do Polski.

 Podczas legitymowania okazało się, że jest to obywatel Ukrainy z polskim numerem pesel

- poinformował rzecznik zakopiańskiej policji.

 

Zamiast Morskiego Oka – Słowacja

Mężczyzna wyjaśnił, że jego biwak "zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach po spotkaniu z nieznanymi mu osobami, z którymi wcześniej spożywał alkohol".

Planował dotrzeć nad Morskie Oko, ale zamiast do jednego z najpiękniejszych miejsc w Tatrach, nieświadomie przeszedł granicę i znalazł się po słowackiej stronie.

Po upewnieniu się, że jego życiu nic nie grozi, polscy funkcjonariusze przetransportowali go do Zakopanego.


 

POLECANE
Nasz felietonista skazany z niesławnego artykułu 212. Jest zbiórka Wiadomości
Nasz felietonista skazany z niesławnego artykułu 212. Jest zbiórka

Felietonista portalu Tysol.pl, Samuel Pereira, został skazany na podstawie art. 212 kodeksu karnego, znanego od lat jako „bat na dziennikarzy”. Wyrok jest prawomocny i oznacza dla niego konieczność zapłaty wysokiej grzywny oraz sfinansowania kosztownych przeprosin w mediach.

Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream z ostatniej chwili
Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream

Trzy lata po sabotażu rurociągów Nord Stream 1 i 2, miejsca wybuchów wciąż nie zostały oczyszczone. Zlecono prace duńskiej firmie, ale stan prac jest niejasny - donosi serwis internetowy niemieckiej sieci radiowej NDR.

Trump: skończyła się cierpliwość do Putina polityka
Trump: skończyła się cierpliwość do Putina

Donald Trump powiedział w piątek w wywiadzie udzielonym telewizji Fox News w jej nowojorskim studiu, że „cierpliwość do Putina skończyła się”. Dodał, że cierpliwość ta „wyczerpuje się i wyczerpuje się szybko”. Jak pisze Reuters, prezydent USA odniósł się w ten sposób do wojny Rosji przeciw Ukrainie.

Niemcy rezygnują z podróży - kryzys niemieckiej turystyki tylko u nas
Niemcy rezygnują z podróży - kryzys niemieckiej turystyki

Niemiecka turystyka, zarówno krajowa, jak i zagraniczna, przeżywa kryzys. Popularne kierunki wakacyjne, takie jak Turcja, Włochy, Grecja czy Hiszpania, odnotowują wysokie spadki liczby niemieckich turystów w sezonie letnim 2025.

Pałac Buckingham: Niespodziewany ruch księcia Harry’ego wobec króla Karola Wiadomości
Pałac Buckingham: Niespodziewany ruch księcia Harry’ego wobec króla Karola

Książę Harry widział się w środę z królem Karolem III po raz pierwszy od 19 miesięcy. Pałac Buckingham potwierdził, że syn i ojciec rozmawiali przy herbacie w londyńskiej rezydencji monarchy Clarence House.

Zawieszony ruch graniczny z Białorusią. Jest komunikat Ambasady RP w Mińsku z ostatniej chwili
Zawieszony ruch graniczny z Białorusią. Jest komunikat Ambasady RP w Mińsku

12 września 2025 r. do odwołania został zawieszony ruch graniczny na przejściach granicznych Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi. W związku z powyższym, Ambasada RP w Mińsku wydała komunikat.

Donald Trump: Mamy zabójcę Charliego Kirka z ostatniej chwili
Donald Trump: Mamy zabójcę Charliego Kirka

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w piątek podczas wywiadu z Fox News, że służby schwytały zabójcę Charliego Kirka. Jak stwierdził, udało się to dzięki informacji pastora zaprzyjaźnionego z rodziną sprawcy zamachu.

To już jest walka o życie. Kontuzja na treningu do Tańca z Gwiazdami z ostatniej chwili
"To już jest walka o życie". Kontuzja na treningu do "Tańca z Gwiazdami"

Już w niedzielę 14 września wystartuje 17. edycja programu „Taniec z Gwiazdami”. Jedną z uczestniczek jest projektantka mody Ewa Minge, która w parze z Michałem Bartkiewiczem przygotowuje się do pierwszego występu na żywo.

Nie mam słów. Nie żyje aktor polskich seriali Wiadomości
"Nie mam słów". Nie żyje aktor polskich seriali

Nie żyje aktor Piotr Nowakowski, znany z wielu produkcji telewizyjnych i filmowych. Informacja o jego śmierci dotarła do mediów dopiero kilka dni później. Artysta miał 50 lat, pozostawił żonę oraz dwoje dzieci.

To nie do przyjęcia. Wiktor Orban ostro skomentował wtargnięcie rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"To nie do przyjęcia". Wiktor Orban ostro skomentował wtargnięcie rosyjskich dronów

Naruszenie przez rosyjskie drony polskiej przestrzeni powietrznej to sytuacja nieakceptowalna – mówił w piątek rano w węgierskim radiu publicznym premier Węgier Wiktor Orban.

REKLAMA

Pijany bez butów wybrał się do Morskiego Oka. Przez pomyłkę dotarł na Słowację

To miał być zwykły spacer w górach, a skończyło się interwencją policji i międzynarodową akcją służb. Turysta z Ukrainy, chcąc dotrzeć nad Morskie Oko, boso i w letniej odzieży przemierzał Tatry, ale zamiast do jeziora, trafił na Słowację.
Morskie Oko Pijany bez butów wybrał się do Morskiego Oka. Przez pomyłkę dotarł na Słowację
Morskie Oko / Brainw0rker CC BY-SA 4.0

Co musisz wiedzieć:

  • Boso i w letnich ubraniach – turysta z Ukrainy zamiast nad Morskie Oko trafił na Słowację.
  • „Pił alkohol, a biwak zniknął” – tłumaczył funkcjonariuszom obywatel Ukrainy z polskim PESEL-em.
  • Bez pieniędzy, dokumentów i rzeczy osobistych – został przewieziony przez policję z granicy do Zakopanego.

 

Policjanci z Zakopanego zostali poinformowani przez słowackich kolegów, że na Łysej Polanie czeka na nich turysta potrzebujący pomocy. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.

Mężczyzna tłumaczył, że pił alkohol, a jego biwak zniknął

– przekazał rzecznik zakopiańskiej policji asp. sztab. Roman Wieczorek.

 

Boso, bez pieniędzy i dokumentów

Okazało się, że turysta był – jak to ujęto – "niekompletnie ubrany". Miał na sobie jedynie lekką, letnią odzież, był boso, nie posiadał rzeczy osobistych ani pieniędzy na powrót do Polski.

 Podczas legitymowania okazało się, że jest to obywatel Ukrainy z polskim numerem pesel

- poinformował rzecznik zakopiańskiej policji.

 

Zamiast Morskiego Oka – Słowacja

Mężczyzna wyjaśnił, że jego biwak "zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach po spotkaniu z nieznanymi mu osobami, z którymi wcześniej spożywał alkohol".

Planował dotrzeć nad Morskie Oko, ale zamiast do jednego z najpiękniejszych miejsc w Tatrach, nieświadomie przeszedł granicę i znalazł się po słowackiej stronie.

Po upewnieniu się, że jego życiu nic nie grozi, polscy funkcjonariusze przetransportowali go do Zakopanego.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe