"Panie TOMASZ LIS... wciąż czekam". Krystyna Pawłowicz nie odpuszcza Lisowi

Krystyna Pawłowicz uważa, że Tomasz Lis nie wykonał w sposób prawidłowy wyroku sądowego, nakazującego mu przeprosiny za naruszenie jej dóbr osobistych w tekście "Bulterierka Prezesa". Wszystko wskazuje na to, że była posłanka PiS, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego, nie odpuści red. naczelnemu "Newsweeka" tej sprawy.
/ screen YT

Sprawa dotyczyła tekstu "Bulterierka Prezesa", który ukazał się w kwietniu 2016 r. w Newsweek Polska. Posłanka PiS nazwana w nim została m.in. "psem gończym" Jarosława Kaczyńskiego. Tomasz Lis został zobowiązany do opublikowania w "Newsweeku" przeprosin, pokrycia kosztów sądowych, a także zapłacenia na rzecz posłanki PiS 40 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Czytaj więcej: Tomasz Lis musi przeprosić Krystynę Pawłowicz - jest prawomocny wyrok sądu. "Oddał sprawę walkowerem"

Później okazało się, że Tomasz Lis przeprosił Krystynę Pawłowicz na łamach "Newsweeka" za naruszenie jej dóbr osobistych. Jednak sama Krystyna Pawłowicz uważa, że nie zrobił tego prawidłowo...

 

Jego Oświadczenie winno mieć wymiary 20x13 cm i czcionkę 14,a ma 6x9 cm i mini druczek

- poinformowała Krystyna Pawłowicz.

Czytaj więcej: "Lis nie wykonał wyroku prawidłowo" Krystyna Pawłowicz nie odpuści naczelnemu Newsweeka

Na jakim etapie sprawa jest dzisiaj? Tomasz Lis jak na razie nie kwapi się do powtórnych przeprosin, a Krystyna Pawłowicz zwróciła się do niego na Twitterze.

 

Panie TOMASZ LIS @lis_tomasz  z NEWSWEEK’a @NewsweekPolska, od wielu miesięcy CZEKAM na sądownie nakazane panu wyrokiem stosowne,właściwe PRZEPROSiNY za oszczerczą publikację  sprzed lat.
Czekam...

- napisała Krystyna Pawłowicz.

 

 


 

POLECANE
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością z ostatniej chwili
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością

Asertywność wobec Berlina nie jest kwestią stylu czy dyplomatycznego temperamentu. Jest absolutną koniecznością. Zwłaszcza teraz, gdy Polska stanęła przed historyczną szansą wykorzystania własnych zasobów energetycznych na Bałtyku.

Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut z ostatniej chwili
Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut

W​​​​​​​ Stambule po niespełna godzinie zakończyła się w środę wieczorem trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji - poinformował ukraiński nadawca Suspilne.

Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów z ostatniej chwili
Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów

Niemieckie supermarkety chowają kawę przed klientami z powodu rosnącej liczby kradzieży. Straty niemieckich handlowców sięgają 200 mln euro rocznie.

Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic z ostatniej chwili
Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic

Nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński zrobi "porządek" z obrońcami granic? – To nie są obrońcy granic, to są ludzie, którzy podkopują fundamenty państwa polskiego – twierdzi poseł PO Artur Łącki.

Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji

Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych przyjęła wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję.

Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia

W czwartek o godz. 15.30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów – przekazała PAP rzecznik KPRP Diana Głownia. W środę nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości z ostatniej chwili
Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości

Niemiecki rząd odpowiadał w środę na pytania związane z odkryciem niedaleko Świnoujścia złóż ropy i gazu. Dziennikarze pytali o "liczne protesty przeciwko eksploatacji złóż". W tej sprawie wypowiadali się rzecznicy resortów gospodarki i środowiska. Przedstawiciele rządu uspokajali jednocześnie dziennikarzy, że wydobycie paliw kopalnianych będzie z roku na rok coraz mniej opłacalne, gdyż warunki będą dyktowały przepisy UE, a nie podaż.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

REKLAMA

"Panie TOMASZ LIS... wciąż czekam". Krystyna Pawłowicz nie odpuszcza Lisowi

Krystyna Pawłowicz uważa, że Tomasz Lis nie wykonał w sposób prawidłowy wyroku sądowego, nakazującego mu przeprosiny za naruszenie jej dóbr osobistych w tekście "Bulterierka Prezesa". Wszystko wskazuje na to, że była posłanka PiS, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego, nie odpuści red. naczelnemu "Newsweeka" tej sprawy.
/ screen YT

Sprawa dotyczyła tekstu "Bulterierka Prezesa", który ukazał się w kwietniu 2016 r. w Newsweek Polska. Posłanka PiS nazwana w nim została m.in. "psem gończym" Jarosława Kaczyńskiego. Tomasz Lis został zobowiązany do opublikowania w "Newsweeku" przeprosin, pokrycia kosztów sądowych, a także zapłacenia na rzecz posłanki PiS 40 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Czytaj więcej: Tomasz Lis musi przeprosić Krystynę Pawłowicz - jest prawomocny wyrok sądu. "Oddał sprawę walkowerem"

Później okazało się, że Tomasz Lis przeprosił Krystynę Pawłowicz na łamach "Newsweeka" za naruszenie jej dóbr osobistych. Jednak sama Krystyna Pawłowicz uważa, że nie zrobił tego prawidłowo...

 

Jego Oświadczenie winno mieć wymiary 20x13 cm i czcionkę 14,a ma 6x9 cm i mini druczek

- poinformowała Krystyna Pawłowicz.

Czytaj więcej: "Lis nie wykonał wyroku prawidłowo" Krystyna Pawłowicz nie odpuści naczelnemu Newsweeka

Na jakim etapie sprawa jest dzisiaj? Tomasz Lis jak na razie nie kwapi się do powtórnych przeprosin, a Krystyna Pawłowicz zwróciła się do niego na Twitterze.

 

Panie TOMASZ LIS @lis_tomasz  z NEWSWEEK’a @NewsweekPolska, od wielu miesięcy CZEKAM na sądownie nakazane panu wyrokiem stosowne,właściwe PRZEPROSiNY za oszczerczą publikację  sprzed lat.
Czekam...

- napisała Krystyna Pawłowicz.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe