To nie koniec kłopotów Gowina? Sąd Koleżeński Porozumienia: "J. Gowin nie może uważać się za prezesa"

Krajowy Sąd Koleżeński Porozumienia Jarosława Gowina zadecydował, że nie może się już on "uważać za prezesa", a do czasu wyboru nowych władz tę funkcję pełnić ma Przewodniczący Konwencji Krajowej Adam Bielan - napisano w oświadczeniu przesłanym PAP w niedzielę.
 To nie koniec kłopotów Gowina? Sąd Koleżeński Porozumienia:
/ screen video TVN24

4 lutego Krajowy Sad Koleżeński Porozumienia dokonał analizy prawnej statutu i uchwał władz krajowych w związku z wpłynięciem wniosków o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego w sprawie kadencji prezesa Porozumienia i o stwierdzenie nieważności uchwał podejmowanych przez Prezydium Zarządu Krajowego.

Kadencja wszystkich władz Porozumienia trwa trzy lata, choć w przypadkach szczególnych, "wyższej konieczności uniemożliwiającej organizację kongresu" władze pełnią swe funkcje do chwili wyboru nowych, jednak nie dłużej niż przez dodatkowy rok. Kongres powołał Jarosława Gowina na funkcję prezesa 26 kwietnia 2015 roku, a statut ugrupowania zobowiązywał go do zwoływania kongresu, co trzy lata. "Kongres z porządkiem obrad obejmującym wybór prezesa nie odbył się w zgodzie ze 21 punktem statutu, co oznacza, że Pan Jarosław Gowin nie wykonał swojego najbardziej podstawowego obowiązku" - napisali autorzy oświadczenia sygnowanego przez Przewodniczącego Krajowego Sądu Koleżeńskiego Roberta Wrzesińskiego, przypominając, że od 2015 roku w Porozumieniu odbył się tylko jeden Kongres Nadzwyczajny w dniu 4 listopada 2017 roku, nieobejmujący jednak swoim porządkiem wyboru prezesa. Decyzją tego kongresu na przewodniczącego Konwencji Krajowej został powołany Adam Bielan.

"Pan Jarosław Gowin nie może uważać się za prezesa Porozumienia, na podstawie &17 ust.2 statutu stanowiącego, że kadencje organów liczą się od dnia wyborów i kończą z chwilą wyboru nowych władz. Przepis ten, bowiem nie pozwala prezesowi nie wykonywać obowiązków statutowych (zwoływanie kongresu, co trzy lata) i na tej podstawie twierdzić, że się jest prezesem, mimo drastycznego przekroczenia trzyletniego okresu kadencji" - napisano w oświadczeniu.

4 lutego Sąd Koleżeński Porozumienia stwierdził, że "spełniła się przesłanka określona w &29 ust. 2 Statutu polegająca na tym, że Pan Jarosław Gowin nie może dalej pełnić mandatu prezesa przez szósty, a wkrótce siódmy rok, trzyletniej kadencji, wobec braku udzielenia takiego mandatu przez kongres (...), Nawet, bowiem w stanie wyższej konieczności statut nie pozwala pełnić takiej funkcji dłużej niż przez dodatkowy rok". W takiej sytuacji "Przewodniczący Konwencji Krajowej wykonuje obowiązki prezesa do czasu wyboru nowego prezesa przez kongres. Przewodniczący Konwencji Krajowej, Pan Adam Bielan, pełni swą funkcję do 4 listopada 2021 roku i w tym czasie zobowiązany jest doprowadzić do odbycia kongresu" - napisano w oświadczeniu.

Europoseł Adam Bielan oraz wiceprezes ugrupowania Arkadiusz Urban zostali w czwartek zawieszeni w prawach członków Porozumienia. Część polityków partii zwracało uwagę, że to niezgodne ze statutem, i że trzy lata temu upłynęła kadencja szefa partii Jarosława Gowina. Podczas piątkowego posiedzenia prezydium zarządu Porozumienia przyjęło przez aklamację wnioski o wykluczenie Adama Bielana a także posła Kamila Bortniczuka z partii. W piątek po południu na koncie Porozumienia na Twitterze pojawiło się oświadczenie podpisane przez większość parlamentarzystów partii Gowina. "My, niżej podpisani posłowie i senatorowie partii Porozumienie Jarosława Gowina, udzielamy pełnego poparcia Jarosławowi Gowinowi, jako wybranemu demokratycznie i bez głosów sprzeciwu prezesowi zarządu krajowego naszej partii" - czytamy.

Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku ub.r. na wniosek Jarosława Gowina, został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd i jego prezydium za ważne. Bielan stwierdził w rozmowie z PAP, że Porozumienie dysponuje opinią prawną dotyczącą kwestii niezgodnego ze statutem uzupełniania zarządu. Ponadto Bielan podkreślił, że trzyletnia kadencja Gowina, wybranego na prezesa Porozumienia w 2015 r. upłynęła w kwietniu 2018 r., bo na nadzwyczajnym kongresie partii, który odbył się jesienią 2017 r. wyboru prezesa nie przeprowadzono. (PAP)


 

POLECANE
Przez Polskę przetoczyły się potężne burze. Setki interwencji strażaków z ostatniej chwili
Przez Polskę przetoczyły się potężne burze. Setki interwencji strażaków

W piątek straż pożarna w całej Polsce odnotowała 305 zgłoszeń związanych z niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Silny wiatr i intensywne opady deszczu sprawiły, że służby musiały interweniować w kilku regionach kraju. Najwięcej pracy strażacy mieli w województwie warmińsko-mazurskim.

Marco Rubio uderza w Niemcy. Niemieckie MSZ reaguje polityka
Marco Rubio uderza w Niemcy. Niemieckie MSZ reaguje

- AfD działa przeciwko wolnościowemu, demokratycznemu porządkowi państwa – oświadczył w piątek niemiecki Urząd Ochrony Konstytucji, odnosząc się do decyzji krajowego kontrwywiadu (BfV), który zaklasyfikował w piątek partię Alternatywa dla Niemiec (AfD) jako organizację ekstremistyczną.

Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

REKLAMA

To nie koniec kłopotów Gowina? Sąd Koleżeński Porozumienia: "J. Gowin nie może uważać się za prezesa"

Krajowy Sąd Koleżeński Porozumienia Jarosława Gowina zadecydował, że nie może się już on "uważać za prezesa", a do czasu wyboru nowych władz tę funkcję pełnić ma Przewodniczący Konwencji Krajowej Adam Bielan - napisano w oświadczeniu przesłanym PAP w niedzielę.
 To nie koniec kłopotów Gowina? Sąd Koleżeński Porozumienia:
/ screen video TVN24

4 lutego Krajowy Sad Koleżeński Porozumienia dokonał analizy prawnej statutu i uchwał władz krajowych w związku z wpłynięciem wniosków o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego w sprawie kadencji prezesa Porozumienia i o stwierdzenie nieważności uchwał podejmowanych przez Prezydium Zarządu Krajowego.

Kadencja wszystkich władz Porozumienia trwa trzy lata, choć w przypadkach szczególnych, "wyższej konieczności uniemożliwiającej organizację kongresu" władze pełnią swe funkcje do chwili wyboru nowych, jednak nie dłużej niż przez dodatkowy rok. Kongres powołał Jarosława Gowina na funkcję prezesa 26 kwietnia 2015 roku, a statut ugrupowania zobowiązywał go do zwoływania kongresu, co trzy lata. "Kongres z porządkiem obrad obejmującym wybór prezesa nie odbył się w zgodzie ze 21 punktem statutu, co oznacza, że Pan Jarosław Gowin nie wykonał swojego najbardziej podstawowego obowiązku" - napisali autorzy oświadczenia sygnowanego przez Przewodniczącego Krajowego Sądu Koleżeńskiego Roberta Wrzesińskiego, przypominając, że od 2015 roku w Porozumieniu odbył się tylko jeden Kongres Nadzwyczajny w dniu 4 listopada 2017 roku, nieobejmujący jednak swoim porządkiem wyboru prezesa. Decyzją tego kongresu na przewodniczącego Konwencji Krajowej został powołany Adam Bielan.

"Pan Jarosław Gowin nie może uważać się za prezesa Porozumienia, na podstawie &17 ust.2 statutu stanowiącego, że kadencje organów liczą się od dnia wyborów i kończą z chwilą wyboru nowych władz. Przepis ten, bowiem nie pozwala prezesowi nie wykonywać obowiązków statutowych (zwoływanie kongresu, co trzy lata) i na tej podstawie twierdzić, że się jest prezesem, mimo drastycznego przekroczenia trzyletniego okresu kadencji" - napisano w oświadczeniu.

4 lutego Sąd Koleżeński Porozumienia stwierdził, że "spełniła się przesłanka określona w &29 ust. 2 Statutu polegająca na tym, że Pan Jarosław Gowin nie może dalej pełnić mandatu prezesa przez szósty, a wkrótce siódmy rok, trzyletniej kadencji, wobec braku udzielenia takiego mandatu przez kongres (...), Nawet, bowiem w stanie wyższej konieczności statut nie pozwala pełnić takiej funkcji dłużej niż przez dodatkowy rok". W takiej sytuacji "Przewodniczący Konwencji Krajowej wykonuje obowiązki prezesa do czasu wyboru nowego prezesa przez kongres. Przewodniczący Konwencji Krajowej, Pan Adam Bielan, pełni swą funkcję do 4 listopada 2021 roku i w tym czasie zobowiązany jest doprowadzić do odbycia kongresu" - napisano w oświadczeniu.

Europoseł Adam Bielan oraz wiceprezes ugrupowania Arkadiusz Urban zostali w czwartek zawieszeni w prawach członków Porozumienia. Część polityków partii zwracało uwagę, że to niezgodne ze statutem, i że trzy lata temu upłynęła kadencja szefa partii Jarosława Gowina. Podczas piątkowego posiedzenia prezydium zarządu Porozumienia przyjęło przez aklamację wnioski o wykluczenie Adama Bielana a także posła Kamila Bortniczuka z partii. W piątek po południu na koncie Porozumienia na Twitterze pojawiło się oświadczenie podpisane przez większość parlamentarzystów partii Gowina. "My, niżej podpisani posłowie i senatorowie partii Porozumienie Jarosława Gowina, udzielamy pełnego poparcia Jarosławowi Gowinowi, jako wybranemu demokratycznie i bez głosów sprzeciwu prezesowi zarządu krajowego naszej partii" - czytamy.

Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku ub.r. na wniosek Jarosława Gowina, został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd i jego prezydium za ważne. Bielan stwierdził w rozmowie z PAP, że Porozumienie dysponuje opinią prawną dotyczącą kwestii niezgodnego ze statutem uzupełniania zarządu. Ponadto Bielan podkreślił, że trzyletnia kadencja Gowina, wybranego na prezesa Porozumienia w 2015 r. upłynęła w kwietniu 2018 r., bo na nadzwyczajnym kongresie partii, który odbył się jesienią 2017 r. wyboru prezesa nie przeprowadzono. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe