Kościński: Podatek handlowy wyrówna szanse między dużymi dyskontami a polskimi sklepami

Podatek od sprzedaży detalicznej wyrówna szanse między dużymi dyskontami a polskimi sklepami; wpływy z niego sięgną w 2021 r. ok. 1,5 mld zł – mówił minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński. – Deficyt budżetu na koniec br. wzrośnie do ok. 100 mld zł – dodał.
Tadeusz Kościnśki Kościński: Podatek handlowy wyrówna szanse między dużymi dyskontami a polskimi sklepami
Tadeusz Kościnśki / fot. YouTube / CEO MAGAZYN POLSKA - TV


"To jest kamyczek do tego, żeby troszeczkę wyrównać szanse" - wskazał na antenie Polskiego Radia24 Kościński, pytany o to, czy podatek handlowy ma na celu wyrównanie szans między detalistami a dużymi sieciami handlowymi.

Jak podkreślił minister, "trzeba wyrównać ten rynek". Dodał, że koszty dużych dyskontów są dużo niższe niż naszych polskich sklepów. "Jeśli nic nie zrobimy to można sobie wyobrazić, że za 5-10 lat będziemy mieć bardzo mało polskich sklepów" - powiedział. Ocenił, że ceny w sklepach nie będą wówczas niskie, bo "nie będziemy mieli konkurencji".

Kościński przekonywał, że podatek od sprzedaży detalicznej sprawi, iż konsument będzie widział mniejszą różnicę w cenach między dyskontami a polskimi sklepami.

Kościński nie zgodził się z tym, że podatek handlowy obciąży ostatecznie konsumentów, bo zadziała mechanizm rynkowy. "Mamy wystarczająco dużą konkurencję i bardzo trudno będzie dyskontom podwyższać ceny" - stwierdził.

Pytany, czy nie obawia się, że UE może ponownie zablokować ten podatek, przyznał, że w tym momencie nie mamy jeszcze ostatecznego wyroku z Trybunału Sprawiedliwości UE, ale rzecznik Trybunału wskazał, że wyrok będzie dla nas pozytywny. "Mamy nadzieję, że w ciągu miesiąca, najpóźniej dwóch będzie ostateczny wyrok" - powiedział minister.

Kościński zakłada, że w 2021 r. wpływy z podatku handlowego wyniosą ok. 1,5 mld.

Minister powiedział również, że deficyt budżetu na koniec roku wzrośnie do ok. 100 mld zł. "Na razie na koniec października mamy deficyt ok. 12 mld zł. (...) Na koniec listopada jeszcze za wcześnie, żeby wiedzieć dokładnie, ale spodziewam się, że ten deficyt troszeczkę wzrósł, bo już mieliśmy +mini lockdown+. Myślę, że do końca roku będziemy oscylować pewnie około 12-13 mld zł" - powiedział.

Zaznaczył, że będą tworzone rezerwy finansowe, "żebyśmy mieli odpowiednie pieniądze na wypłaty w przyszłym roku, na 500+, na 13. i 14. emeryturę". "Spodziewam się, że deficyt wzrośnie do ok. 100 mld zł. Nie wzrośnie, bo musimy ratować finanse publiczne, ale raczej dlatego, że tworzymy poduszkę finansową" - mówił.

Po październiku 2020 r. deficyt budżetu państwa sięgnął 12,07 mld zł.

Wcześniej szef resortu finansów mówił PAP, że Ministerstwo Finansów postara się maksymalnie wykorzystać limit deficytu na 2020 r., który w znowelizowanej ustawie budżetowej został założony na poziomie 109,3 mld zł. Kościński wyjaśnił wówczas, że tworzone są rezerwy i jeżeli w 2021 r. będzie potrzeba dodatkowych pieniędzy, nie trzeba będzie nowelizować budżetu.

W lipca 2016 r. Polska uchwaliła ustawę o podatku od sprzedaży detalicznej, która weszła w życie od 1 września 2016 r. Podatek ten miał pierwotnie obowiązywać od września 2016 r., ale Komisja Europejska wszczęła postępowanie o naruszenie prawa unijnego przez Polskę w związku z jego wprowadzeniem. Wiosną 2019 r. Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził nieważność decyzji Komisji. Następnie podatek handlowy miał obowiązywać od 1 stycznia 2020 r., ale w związku z odwołaniem się KE od niekorzystnego dla niej wyroku TSUE, w grudniu 2019 r. przedłużono jego zawieszenie do 1 lipca 2020 r. W połowie tego roku, z powodu epidemii, został od jednak zawieszony do końca 2020 r.

Zawieszona do końca br. ustawa z lipca 2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej zakłada, że podatek będą płacić sprzedawcy, którzy osiągnęli w danym miesiącu przychód ze sprzedaży detalicznej ponad 17 mln zł. Przewidziano dwie stawki podatku: 0,8 proc. od nadwyżki przychodu powyżej 17 mln zł do 170 mln zł miesięcznie oraz 1,4 proc. od nadwyżki przychodu ze sprzedaży ponad 170 mln zł miesięcznie. Ustawa nie dotyczy sprzedaży przez internet.


 

POLECANE
Premier Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy. Jest komentarz Przemysława Czarnka polityka
Premier Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Premier Donald Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy ws. śmierci Barbary Skrzypek twierdząc m.in., że "czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły". Do wpisu szefa polskiego rządu w mediach społecznościowych odniósł się poseł Przemysław Czarnek.

Samuel Pereira: państwowiec kontra hejter tylko u nas
Samuel Pereira: państwowiec kontra hejter

Kiedy prezydent Polski kieruje do premiera poważny list dotyczący ładu prawnego w Polsce, można byłoby spodziewać się poważnej debaty o ważnych sprawach dla wszystkich obywateli. Tymczasem Donald Tusk odpowiada mu w mediach społecznościowych zdawkowym, niemal hejterskim komentarzem, ku uciesze gawiedzi spod znaku Silnych Razem.

Umowa USA–Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu polityka
Umowa USA–Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu

– USA chcą wyjść poza ramę wcześniejszej umowy dot. minerałów ziem rzadkich i teraz są przede wszystkim skupione na uzyskaniu długotrwałego pokoju między Ukrainą a Rosją – poinformowała rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt po rozmowie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem polityka
Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem

"Wierzymy, że wspólnie z Ameryką, z prezydentem Trumpem i pod amerykańskim przywództwem trwały pokój może zostać osiągnięty w tym roku" – napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji Wiadomości
Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji

Według doniesień medialnych doszło do pożaru na Bazarze Różyckiego w Warszawie. Na miejsce przyjechała straż pożarna, która zajęła się gaszeniem ognia. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a przyczyna pożaru zostanie zbadana przez służby.

Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW Wiadomości
Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW

Najbliższe dni będą ciepłe i słoneczne, a temperatura w dzień wyniesie nawet 17 st. C; noce będą chłodne, a temperatura spadnie przy gruncie nawet do -8 st. C - poinformowała w środę synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek.

Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę gorące
Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę

Dystrofia mięśniowa Duchenne’a – za tą niezrozumiałą nazwą kryje się tragedia. Wyrok, który słyszą rodzice około jednego na 5 tysięcy chłopców. Choroba objawia się w pierwszych latach życia dziecka, którego mięśnie stopniowo słabną, ostatecznie powodując problemy z samodzielnym poruszaniem się, oddychaniem, a nawet biciem serca.

„Badania wyszły bardzo słabo”. Była gwiazda TVN opublikowała wpis Wiadomości
„Badania wyszły bardzo słabo”. Była gwiazda TVN opublikowała wpis

Anna Wendzikowska coraz częściej otwarcie mówi o swoich problemach zdrowotnych. Tym razem podzieliła się z fanami szczegółami swojej walki z anemią, z którą zmaga się już od kilku lat. Dziennikarka przeszła szereg badań i wprowadziła zmiany w stylu życia, aby poprawić swoje zdrowie.

Nieoficjalnie: PZPN planuje zmianę stadionu na mecz o Superpuchar Polski Wiadomości
Nieoficjalnie: PZPN planuje zmianę stadionu na mecz o Superpuchar Polski

Według nieoficjalnych doniesień medialnych mecz o Superpuchar Polski ma zostać przeniesiony przez PZPN ze stadionu w Białymstoku na Stadion Narodowy w Warszawie.

Czekoladowy zawód. Niebezpieczne substancje w popularnych produktach Wiadomości
Czekoladowy zawód. Niebezpieczne substancje w popularnych produktach

Ekskluzywna dubajska czekolada, która zdobyła popularność na całym świecie, okazała się potencjalnie groźna dla zdrowia. Niemiecka fundacja Stiftung Warentest, znana z testów jakości produktów, przebadała sześć różnych tabliczek - wyniki są niepokojące.

REKLAMA

Kościński: Podatek handlowy wyrówna szanse między dużymi dyskontami a polskimi sklepami

Podatek od sprzedaży detalicznej wyrówna szanse między dużymi dyskontami a polskimi sklepami; wpływy z niego sięgną w 2021 r. ok. 1,5 mld zł – mówił minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński. – Deficyt budżetu na koniec br. wzrośnie do ok. 100 mld zł – dodał.
Tadeusz Kościnśki Kościński: Podatek handlowy wyrówna szanse między dużymi dyskontami a polskimi sklepami
Tadeusz Kościnśki / fot. YouTube / CEO MAGAZYN POLSKA - TV


"To jest kamyczek do tego, żeby troszeczkę wyrównać szanse" - wskazał na antenie Polskiego Radia24 Kościński, pytany o to, czy podatek handlowy ma na celu wyrównanie szans między detalistami a dużymi sieciami handlowymi.

Jak podkreślił minister, "trzeba wyrównać ten rynek". Dodał, że koszty dużych dyskontów są dużo niższe niż naszych polskich sklepów. "Jeśli nic nie zrobimy to można sobie wyobrazić, że za 5-10 lat będziemy mieć bardzo mało polskich sklepów" - powiedział. Ocenił, że ceny w sklepach nie będą wówczas niskie, bo "nie będziemy mieli konkurencji".

Kościński przekonywał, że podatek od sprzedaży detalicznej sprawi, iż konsument będzie widział mniejszą różnicę w cenach między dyskontami a polskimi sklepami.

Kościński nie zgodził się z tym, że podatek handlowy obciąży ostatecznie konsumentów, bo zadziała mechanizm rynkowy. "Mamy wystarczająco dużą konkurencję i bardzo trudno będzie dyskontom podwyższać ceny" - stwierdził.

Pytany, czy nie obawia się, że UE może ponownie zablokować ten podatek, przyznał, że w tym momencie nie mamy jeszcze ostatecznego wyroku z Trybunału Sprawiedliwości UE, ale rzecznik Trybunału wskazał, że wyrok będzie dla nas pozytywny. "Mamy nadzieję, że w ciągu miesiąca, najpóźniej dwóch będzie ostateczny wyrok" - powiedział minister.

Kościński zakłada, że w 2021 r. wpływy z podatku handlowego wyniosą ok. 1,5 mld.

Minister powiedział również, że deficyt budżetu na koniec roku wzrośnie do ok. 100 mld zł. "Na razie na koniec października mamy deficyt ok. 12 mld zł. (...) Na koniec listopada jeszcze za wcześnie, żeby wiedzieć dokładnie, ale spodziewam się, że ten deficyt troszeczkę wzrósł, bo już mieliśmy +mini lockdown+. Myślę, że do końca roku będziemy oscylować pewnie około 12-13 mld zł" - powiedział.

Zaznaczył, że będą tworzone rezerwy finansowe, "żebyśmy mieli odpowiednie pieniądze na wypłaty w przyszłym roku, na 500+, na 13. i 14. emeryturę". "Spodziewam się, że deficyt wzrośnie do ok. 100 mld zł. Nie wzrośnie, bo musimy ratować finanse publiczne, ale raczej dlatego, że tworzymy poduszkę finansową" - mówił.

Po październiku 2020 r. deficyt budżetu państwa sięgnął 12,07 mld zł.

Wcześniej szef resortu finansów mówił PAP, że Ministerstwo Finansów postara się maksymalnie wykorzystać limit deficytu na 2020 r., który w znowelizowanej ustawie budżetowej został założony na poziomie 109,3 mld zł. Kościński wyjaśnił wówczas, że tworzone są rezerwy i jeżeli w 2021 r. będzie potrzeba dodatkowych pieniędzy, nie trzeba będzie nowelizować budżetu.

W lipca 2016 r. Polska uchwaliła ustawę o podatku od sprzedaży detalicznej, która weszła w życie od 1 września 2016 r. Podatek ten miał pierwotnie obowiązywać od września 2016 r., ale Komisja Europejska wszczęła postępowanie o naruszenie prawa unijnego przez Polskę w związku z jego wprowadzeniem. Wiosną 2019 r. Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził nieważność decyzji Komisji. Następnie podatek handlowy miał obowiązywać od 1 stycznia 2020 r., ale w związku z odwołaniem się KE od niekorzystnego dla niej wyroku TSUE, w grudniu 2019 r. przedłużono jego zawieszenie do 1 lipca 2020 r. W połowie tego roku, z powodu epidemii, został od jednak zawieszony do końca 2020 r.

Zawieszona do końca br. ustawa z lipca 2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej zakłada, że podatek będą płacić sprzedawcy, którzy osiągnęli w danym miesiącu przychód ze sprzedaży detalicznej ponad 17 mln zł. Przewidziano dwie stawki podatku: 0,8 proc. od nadwyżki przychodu powyżej 17 mln zł do 170 mln zł miesięcznie oraz 1,4 proc. od nadwyżki przychodu ze sprzedaży ponad 170 mln zł miesięcznie. Ustawa nie dotyczy sprzedaży przez internet.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe