„Nie możemy sobie dać narzucić kagańca”. Wiceszef Solidarnej Polski ostro o budżecie UE

Nie możemy sobie dać narzucić kagańca, który uniemożliwi rozwój naszego kraju. Kategorycznie nie zgadzamy się na łączenie praworządności z kwestią przekazywania środków unijnych – powiedział wiceszef Solidarnej Polski, minister w KPRM Michał Wójcik. Dodał, że taki mechanizm nie ma podstaw prawnych.
 „Nie możemy sobie dać narzucić kagańca”. Wiceszef Solidarnej Polski ostro o budżecie UE
/ fot. YouTube / TVP Info


Z okazji VI Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej" w niedzielę na stronie niezalezna.pl opublikowano wystąpienie wiceszefa Solidarnej Polski, ministra w KPRM Michała Wójcika. Odniósł się on w nim m.in do kwestii powiązania mechanizmu dostępu do środków unijnych z praworządnością.

Minister Wójcik zaznaczył, że to jeden z najważniejszych momentów w polskiej historii w ostatnich 30 latach, bo to jak się Polska teraz zachowa "określi przyszłość naszego narodu". – Jeżeli dzisiaj zdecydujemy się na to, żeby przyjąć warunki, które tak naprawdę fundują nam inne państwa, żeby połączyć kwestie praworządności z kwestią dotyczącą przekazywania środków unijnych, to będzie oznaczało, że w praktyce zostaniemy pozbawieni suwerenności – powiedział Wójcik.

Zaznaczył, że państwa, które dzisiaj stoją za tym mechanizmem, to "są państwa, które patrząc wstecz na 100 lat, mają niezbyt dobrą historię" i które "o praworządności nie powinny się wypowiadać". – Polaków nikt nie powinien uczyć praworządności, nikt nie powinien uczyć demokracji. Nasi przodkowe przelali krew za to, żebyśmy byli suwerennym, niepodległym państwem. To inne państwa powinny wstydzić się często swojej przeszłości, tego co zrobiły. Dzisiaj jeżeli część z tych państw stoi za tym mechanizmem i oczekuje, że będzie stawiała do pionu nasz kraj, będą uważali, że kiedy im się coś nie spodoba, to nie przekażą środków unijnych, to jest hipokryzja – mówił Wójcik.
 

"Nie możemy sobie dać narzucić kagańca"


W jego opinii mechanizm ten nie ma też podstawy prawnej, ponieważ m.in. jak podkreślił minister, nie ma takiego przepisu w żadnym z traktatów, który Polska podpisała. – Konstytucja jako ten akt najważniejszy i naród jako suweren, to oni decydują o tym, jak ma wyglądać Polska, a nie żadne państwo, żaden przywódca, żaden urzędnik spoza naszego kraju – stwierdził Wójcik.

Jednocześnie zaznaczył, że mechanizm ten jest "bezpodstawny". – Można powiedzieć nawet więcej, to jest śmieszne, że ktoś oczekuje, żeby być praworządnym, a jednocześnie tworzy mechanizm, który nie ma oparcia w przepisach prawa – ocenił wiceszef Solidarnej Polski. Dodał również, że "nie możemy sobie dać narzucić kagańca, który uniemożliwi rozwój naszego kraju".

– Nie może być, że ktoś sobie wprowadzi mechanizm, a potem będzie oczekiwał, żeby reformować Polskę, tak jak oni będą tego oczekiwali np. wdrażać ideologię LGBT. My zawsze słynęliśmy z tego, że szanujemy wszystkich ludzi, wszystkich członków naszych społeczności, ale nie ma zgody u nas na to, żeby ideologia LGBT przykładowo wkraczała do polskich szkół (...) Nie może być tak, że ktoś na salonach brukselskich będzie nas do tego zmuszał – powiedział Wójcik.

W ubiegłym tygodniu między prezydencją niemiecką a Parlamentem Europejskim wypracowane zostało porozumienie w sprawie mechanizmu powiązania dostępu do środków unijnych z praworządnością, które zostało skrytykowane przez rządy Polski i Węgier. W liście skierowanym do szefów instytucji UE dotyczącym budżetu wspólnoty premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że Polska podtrzymuje swoje stanowisko i nie może się zgodzić na uznaniowość mechanizmu.

 

 


 

POLECANE
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent z ostatniej chwili
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że to Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz krajów UE, muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych. Dodał, że agresorem była i jest Rosja.

Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda z ostatniej chwili
Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda

Dwóch podejrzanych o sabotaż na kolei uciekło z Polski, czterech okazało się niewinnych. „Słabo to wygląda” - skomentował „sukcesy” służb i Prokuratury Krajowej były rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy Wiadomości
Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy

Od rana Podkarpacie zmaga się z intensywnymi opadami śniegu, które powodują trudne warunki na drogach. Tworzy się błoto pośniegowe, a na niektórych odcinkach doszło już do kolizji i wypadków. Najpoważniejszy wypadek miał miejsce w Konieczkowej w powiecie strzyżowskim, gdzie trzy auta zderzyły się, a jedna osoba została ranna.

Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna

Całkowicie przypadkowo natrafiłem na krążącą w przestrzeni medialnej grafikę, w mej ocenie – czyli cynicznego i wyzutego z uczuć wyższych indywiduum – znakomitą. Przedstawia ona kobietę dzierżącą w dłoni wielki, plastikowy worek, na boku którego widnienie rosyjska flaga, a tuż obok stoi dziewczynka w wieku szkolnym, z tornistrem na plecach, i – patrząc na dorosłą niewiastę – mówi: „Mamo, tata wrócił!”.

Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos z ostatniej chwili
Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci” gorące
Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci”

Gen. Fabien Mandon, który we wrześniu objął stanowisko szefa sztabu armii, powiedział we wtorek kongresowi burmistrzów, że największą słabością Francji w dzisiejszych niebezpiecznych czasach jest brak woli walki. Jego ostrzeżenie o potencjalnej wojnie z Rosją ostro podzieliło opinię polityczną.

Czysta klasa. Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata Wiadomości
"Czysta klasa". Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata

Książę William i księżna Kate uczestniczyli w środę wieczorem w londyńskiej gali charytatywnej Royal Variety Performance, wydarzeniu tradycyjnie wspieranemu przez członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Obecność pary przyciągnęła uwagę mediów z całego świata.

Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa z ostatniej chwili
Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa

Ukraina zamierza konstruktywnie współpracować z Ameryką i nie będzie wygłaszać głośnych oświadczeń - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego słowa cytuje ukraińska agencja UNIAN.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia Wiadomości
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Rumer Willis, córka Bruce’a Willisa, w mediach społecznościowych opowiedziała o stanie zdrowia ojca. Podczas sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) na Instagramie podkreśliła, że choroba, z którą zmaga się aktor, nie pozostawia nikogo w dobrym stanie.

Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie” z ostatniej chwili
Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie”

Rosyjski przywódca Rosji Władimir Putin zagroził w piątek zajęciem kolejnych ziem na Ukrainie, jeśli odrzuci ona amerykański plan pokojowy.

REKLAMA

„Nie możemy sobie dać narzucić kagańca”. Wiceszef Solidarnej Polski ostro o budżecie UE

Nie możemy sobie dać narzucić kagańca, który uniemożliwi rozwój naszego kraju. Kategorycznie nie zgadzamy się na łączenie praworządności z kwestią przekazywania środków unijnych – powiedział wiceszef Solidarnej Polski, minister w KPRM Michał Wójcik. Dodał, że taki mechanizm nie ma podstaw prawnych.
 „Nie możemy sobie dać narzucić kagańca”. Wiceszef Solidarnej Polski ostro o budżecie UE
/ fot. YouTube / TVP Info


Z okazji VI Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej" w niedzielę na stronie niezalezna.pl opublikowano wystąpienie wiceszefa Solidarnej Polski, ministra w KPRM Michała Wójcika. Odniósł się on w nim m.in do kwestii powiązania mechanizmu dostępu do środków unijnych z praworządnością.

Minister Wójcik zaznaczył, że to jeden z najważniejszych momentów w polskiej historii w ostatnich 30 latach, bo to jak się Polska teraz zachowa "określi przyszłość naszego narodu". – Jeżeli dzisiaj zdecydujemy się na to, żeby przyjąć warunki, które tak naprawdę fundują nam inne państwa, żeby połączyć kwestie praworządności z kwestią dotyczącą przekazywania środków unijnych, to będzie oznaczało, że w praktyce zostaniemy pozbawieni suwerenności – powiedział Wójcik.

Zaznaczył, że państwa, które dzisiaj stoją za tym mechanizmem, to "są państwa, które patrząc wstecz na 100 lat, mają niezbyt dobrą historię" i które "o praworządności nie powinny się wypowiadać". – Polaków nikt nie powinien uczyć praworządności, nikt nie powinien uczyć demokracji. Nasi przodkowe przelali krew za to, żebyśmy byli suwerennym, niepodległym państwem. To inne państwa powinny wstydzić się często swojej przeszłości, tego co zrobiły. Dzisiaj jeżeli część z tych państw stoi za tym mechanizmem i oczekuje, że będzie stawiała do pionu nasz kraj, będą uważali, że kiedy im się coś nie spodoba, to nie przekażą środków unijnych, to jest hipokryzja – mówił Wójcik.
 

"Nie możemy sobie dać narzucić kagańca"


W jego opinii mechanizm ten nie ma też podstawy prawnej, ponieważ m.in. jak podkreślił minister, nie ma takiego przepisu w żadnym z traktatów, który Polska podpisała. – Konstytucja jako ten akt najważniejszy i naród jako suweren, to oni decydują o tym, jak ma wyglądać Polska, a nie żadne państwo, żaden przywódca, żaden urzędnik spoza naszego kraju – stwierdził Wójcik.

Jednocześnie zaznaczył, że mechanizm ten jest "bezpodstawny". – Można powiedzieć nawet więcej, to jest śmieszne, że ktoś oczekuje, żeby być praworządnym, a jednocześnie tworzy mechanizm, który nie ma oparcia w przepisach prawa – ocenił wiceszef Solidarnej Polski. Dodał również, że "nie możemy sobie dać narzucić kagańca, który uniemożliwi rozwój naszego kraju".

– Nie może być, że ktoś sobie wprowadzi mechanizm, a potem będzie oczekiwał, żeby reformować Polskę, tak jak oni będą tego oczekiwali np. wdrażać ideologię LGBT. My zawsze słynęliśmy z tego, że szanujemy wszystkich ludzi, wszystkich członków naszych społeczności, ale nie ma zgody u nas na to, żeby ideologia LGBT przykładowo wkraczała do polskich szkół (...) Nie może być tak, że ktoś na salonach brukselskich będzie nas do tego zmuszał – powiedział Wójcik.

W ubiegłym tygodniu między prezydencją niemiecką a Parlamentem Europejskim wypracowane zostało porozumienie w sprawie mechanizmu powiązania dostępu do środków unijnych z praworządnością, które zostało skrytykowane przez rządy Polski i Węgier. W liście skierowanym do szefów instytucji UE dotyczącym budżetu wspólnoty premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że Polska podtrzymuje swoje stanowisko i nie może się zgodzić na uznaniowość mechanizmu.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe