"Funkcjonariusze CBA robili niedwuznaczne propozycje." Co sugeruje Barbara Giertych?

Od ubiegłego czwartku trwa spór o zatrzymanie, przeszukanie i wreszcie treść zarzutów, jakie prokuratura postawiła Romanowi Giertychowi i biznesmenowi Ryszardowi Krauze. Czynności agentów CBA trwały do momentu, aż były lider LPR zasłabł i trafił do szpitala.
- Skoro CBA działało zgodnie z procedurami, to proszę mi wyjaśnić zgodnie z którą procedurą działali funkcjonariusze CBA, którzy robili niedwuznaczne propozycje i zachowywali się w sposób seksistowski w stosunku do mojej córki Marii - pytała Stanisława Żaryna, rzecznika koordynatora ds. służb specjalnych.
Wersję Barbary Giertych o "seksistowskim zachowaniu" agentów CBA potwierdziła córka, przesyłając emotikonki.
— Maria Giertych (@GiertychMaria) October 18, 2020
WOW, oczywiście może Pani udowodnić owo seksistowskie zachowanie KONKRETNYCH agentów CBA?
— Artur Posen 📎 🇵🇱 🇳🇿 (@a_posen) October 18, 2020
Bo jeśli nie to będzie proces o zniesławienie.
A wie pani, że cała taka akcja jest przez nich nagrywana osobistymi kamerami?
— Barbara Wypych (@Farma1956) October 18, 2020
Radzę zakończyć te zwierzenia, aby nie zaszkodzić nie tylko mężowi, ale i sobie.
Żeby tak mówić trzeba mieć dowody.
— Marcin Brixen 🇵🇱✝ (@MarcinBrixen) October 18, 2020