"Musimy robić to, co PiS." Trzaskowski o przyszłości Wspólnej Polski

W wywiadzie dla „Super Expressu” Trzaskowski mówi o swoich spostrzeżeniach z kampanii prezydenckiej.
- Przekonałem się, że jeśli opozycja nie będzie miała dodatkowych, konkretnych instrumentów w ręku, piekielnie trudno będzie jej wygrać wybory. Bez zaplecza intelektualnego, bez możliwości uwolnienia energii tych, którzy nie chcą się z różnych powodów zapisywać do partii politycznych, bez odpowiedniej diagnozy problemów Polek i Polaków, mobilizacji społecznej zwłaszcza (...), trudno będzie o zmiany polityczne w naszym kraju
– ocenia.
- PiS grał – i nadal gra – na kilku fortepianach. Nie tylko stworzył silną partię polityczną. Tworzył też platformy internetowe, sieci organizacji analityczny, fundacje, w tym kluby "Gazety Polskiej”
– stwierdził wiceprzewodniczący PO.
- To wszystko pozwalało PiS być dużo silniejszym jako formacji politycznej
– stwierdził Trzaskowski.
Założyciel Wspólnej Polski podkreślił, że prawica „świetnie zorganizowała się” choćby w kwestii obecności w internecie.
- PiS z sukcesem wykorzystywał bardzo wiele instrumentów i my musimy robić to samo, jeśli myślimy o odsunięciu prawicy od władzy
– dodał.