[Tylko u nas] "Seksedukacji Trzaskowskiego mówimy: NIE!". Mocny apel Hanny Dobrowolskiej z SDP

"Skandaliczna kwota ponad 3 milionów przeznaczona na seksedukacyjne warsztaty, podczas których dzieci w formie artystycznych {?} działań np. będą rozpoznawać strefy intymne budzi słuszne obawy rodziców i środowisk oświatowych" - pisze Hanna Dobrowolska, polonistka i członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Poniżej publikujemy pełną treść apelu o przeciwstawienie się seksualizacji dzieci i młodzieży.
Marcin Bielecki [Tylko u nas]
Marcin Bielecki / PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski konsekwentnie wspiera środowiska LGBT, co wiemy od początku prezydentury. Działania toczą się na kilku frontach. Jednym z ważniejszych, a mniej znanych i nagłaśnianych,  jest budżet obywatelski Warszawy, który właśnie jest na finiszu głosowania. Pomimo krytycznej opinii skierowanej przez Mazowiecką Kurator Oświaty do Prezydenta (PRZECZYTAJ!) w tej sprawie 31 sierpnia, wskazującą na bezprawne działania sprzeczne z Konstytucją i Prawem Oświatowym – projekt jest poddany glosowaniu.


Buta Prezydenta i nieliczenie się z prawem jest faktem.
Nadzór Kuratora jasno wskazuje zagrożenia , na jakie narażone są dzieci, gdyż operowanie pojęciem młodzieży w projekcie jest wytrychem. Nieletni wg prawa polskiego – to wszyscy poniżej 15 roku życia, a do nich także jest lub może być adresowany seksedukacyjny projekt, co podpada m.in. pod art.202 KK

 

Art. 202. Prezentacja i rozpowszechnianie pornografii
§ 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Skandaliczna kwota ponad 3 milionów przeznaczona na seksedukacyjne warsztaty, podczas których dzieci w formie artystycznych {?} działań np. będą rozpoznawać strefy intymne budzi słuszne obawy rodziców i środowisk oświatowych.

 

Poniżej fragmenty opisu głosowanej wersji projektu:


Projekt zakłada przeprowadzenie warsztatów edukacji seksualnej, działań teatralnych, artystycznych i animacyjnych, które posłużą jako narzędzie edukacji seksualnej dla dorosłych i młodzieży.


W ramach tego projektu przewidziane są m.in „spektakle, działania performatywne, działania artystyczne i animacyjne” – polegające np. na "określaniu stref / miejsc intymnych".


W projekcie celowo ukrywa się główne treści i miesza pojęcia. Warsztaty obejmować będą na przykład zagadnienia: mowy nienawiści, in vitro, życia uczuciowego, chorób przenoszonych drogą płciową (np. współczesna medycyna w walce z aids), tożsamości płciowej, pornografii, adopcji, przeciwdziałania przemocy, przeciwdziałania pedofilii, praw pacjenta, emocji, profilaktyki nowotworowej, seksu w internecie, stawiania granic i bliskości. etc.


A promocja projektu ma być zrealizowana: w urzędach, domach kultury, bibliotekach i komunikacji miejskiej m.st Warszawy oraz w mediach społecznościowych miasta, co samo w sobie naraża dzieci poniżej 15 roku życia na kontakt z treściami prawnie zakazanymi.


W ubiegłym roku niemal identyczny projekt firmowany nagłośnoną szeroko grafiką „z ogórkiem” i sexicukierkami został zablokowany w ostatniej chwili , w dużej mierze dzięki aktywności Radnych PiS M.st. Warszawy i mediów.


W tym roku pod nieco zmienionym – dla uspokojenia opinii publicznej – szyldem i nowym tytułem, w którym perfidnie nie pojawia się „edukacja seksualna”: "Dobrowolne warsztaty, działania edukacyjne i animacyjne dotyczące aspektów zdrowia, dojrzewania i przeciwdziałania przemocy dla młodzieży i dorosłych" próbuje się ponownie bezprawnych działań za pieniądze podatników stolicy.

Trzy miliony komuś zostały zapewne obiecane dawno temu, więc, by projekt został przyjęty, zmienia się stary tytuł i  treść projektu poddaje kosmetycznym zmianom. Może ktoś w tym roku się nabierze na „aspekty zdrowia?”
Nie dopuśćmy  do realizacji tych zamierzeń.

 

Hanna Dobrowolska
Polonistka, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich

 


 

POLECANE
Wiadomości
Samsung S25. Powrót kultowej serii S

Dzisiaj miała miejsce premiera flagowego smartfona ze stajni Samsunga. Nowy model telefonu należący do popularnej serii S z pewnością zadziwi nie tylko fanów marki. Czy Samsung Galaxy S25 ma szansę zatrząść rynkiem? Sprawdź!

Trzaskowski bił na alarm ws. 800 plus dla Ukraińców. Ministerstwo: nie wpłynęła żadna propozycja Wiadomości
Trzaskowski bił na alarm ws. 800 plus dla Ukraińców. Ministerstwo: nie wpłynęła żadna propozycja

Do resortu rodziny nie wpłynęły ze sztabu prezydenta Rafała Trzaskowskiego żadne oficjalne informacje ani propozycje zmian przepisów dotyczących 800 plus dla Ukraińców – informuje Wirtualną Polskę Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Krzysztof Stanowski ogłosił start w wyborach. Jest pierwszy sondaż polityka
Krzysztof Stanowski ogłosił start w wyborach. Jest pierwszy sondaż

Dziennikarz Krzysztof Stanowski zapowiedział, że wystartuje w wyborach prezydenckich. Co sądzą o nim Polacy?

Minister Kotula skłamała w sprawie wykształcenia? Jest reakcja gorące
Minister Kotula skłamała w sprawie wykształcenia? Jest reakcja

"Przez pięć lat Katarzyna Kotula na swoim koncie w Sejmie przedstawiała, że posiada stopień magistra Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Okazało się jednak, że minister ds. równości takiego dyplomu nie posiada" – informuje Telewizja Republika. Teraz do całej sprawy odniosła się sama minister.

Jest pan politykiem-memem. Tak Zajączkowska-Hernik zaorała Tuska przed Parlamentem Europejskim [WIDEO] z ostatniej chwili
"Jest pan politykiem-memem". Tak Zajączkowska-Hernik "zaorała" Tuska przed Parlamentem Europejskim [WIDEO]

– Powiedzieć można o panu bardzo wiele i najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie można o panu powiedzieć absolutnie nic dobrego. A szkoda, bo jednak rządzi pan moim krajem – mówiła europoseł Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik po wystąpieniu polskiego premiera Donalda Tuska.

Nie pozostanie mi nic innego. Trump postawił ultimatum Putinowi pilne
"Nie pozostanie mi nic innego". Trump postawił ultimatum Putinowi

"Zakończmy tę wojnę, która nigdy by się nie rozpoczęła, gdybym był prezydentem! Możemy to zrobić w łatwy lub trudny sposób, a łatwy sposób jest zawsze lepszy" – zwrócił się do Władimira Putina prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.

Telewizja Republika: Minister Kotula skłamała w sprawie wykształcenia Wiadomości
Telewizja Republika: Minister Kotula skłamała w sprawie wykształcenia

Minister ds. równości Katarzyna Kotula skłamała w sprawie wykształcenia. Nie jest magistrem anglistyki na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu – wynika z informacji Telewizji Republika.

Polska zacieśnia współpracę z Prokuraturą Europejską. Ostra reakcja PiS z ostatniej chwili
Polska zacieśnia współpracę z Prokuraturą Europejską. Ostra reakcja PiS

PiS złożył w środę wniosek o odrzucenie projektu ustawy nowelizującej przepisy w związku z przystąpieniem Polski do Prokuratury Europejskiej, uznając, że jest on "obarczony błędem konstytucyjnym".

Zapadł wyrok w sprawie Dody. Surowa kara Wiadomości
Zapadł wyrok w sprawie Dody. Surowa kara

Po ośmiu latach zapadł prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki Doroty R., znanej jako Doda, i jej byłego męża Emila S.

Dlaczego Niemcy uruchomili wszystkie elektrownie węglowe? Mocne słowa Beaty Szydło w PE gorące
"Dlaczego Niemcy uruchomili wszystkie elektrownie węglowe?" Mocne słowa Beaty Szydło w PE

– Pani przewodnicząca mówi o tym, że trzeba odchodzić od paliw kopalnych. Trzeba wzmacniać energetykę. Pełna zgoda. Tylko pytanie jest takie, dlaczego Niemcy uruchomili wszystkie swoje elektrownie węglowe? Dlaczego chcą kupić nowe złoża węgla, np. w Polsce? – pytała w Parlamencie Europejski europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło.

REKLAMA

[Tylko u nas] "Seksedukacji Trzaskowskiego mówimy: NIE!". Mocny apel Hanny Dobrowolskiej z SDP

"Skandaliczna kwota ponad 3 milionów przeznaczona na seksedukacyjne warsztaty, podczas których dzieci w formie artystycznych {?} działań np. będą rozpoznawać strefy intymne budzi słuszne obawy rodziców i środowisk oświatowych" - pisze Hanna Dobrowolska, polonistka i członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Poniżej publikujemy pełną treść apelu o przeciwstawienie się seksualizacji dzieci i młodzieży.
Marcin Bielecki [Tylko u nas]
Marcin Bielecki / PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski konsekwentnie wspiera środowiska LGBT, co wiemy od początku prezydentury. Działania toczą się na kilku frontach. Jednym z ważniejszych, a mniej znanych i nagłaśnianych,  jest budżet obywatelski Warszawy, który właśnie jest na finiszu głosowania. Pomimo krytycznej opinii skierowanej przez Mazowiecką Kurator Oświaty do Prezydenta (PRZECZYTAJ!) w tej sprawie 31 sierpnia, wskazującą na bezprawne działania sprzeczne z Konstytucją i Prawem Oświatowym – projekt jest poddany glosowaniu.


Buta Prezydenta i nieliczenie się z prawem jest faktem.
Nadzór Kuratora jasno wskazuje zagrożenia , na jakie narażone są dzieci, gdyż operowanie pojęciem młodzieży w projekcie jest wytrychem. Nieletni wg prawa polskiego – to wszyscy poniżej 15 roku życia, a do nich także jest lub może być adresowany seksedukacyjny projekt, co podpada m.in. pod art.202 KK

 

Art. 202. Prezentacja i rozpowszechnianie pornografii
§ 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Skandaliczna kwota ponad 3 milionów przeznaczona na seksedukacyjne warsztaty, podczas których dzieci w formie artystycznych {?} działań np. będą rozpoznawać strefy intymne budzi słuszne obawy rodziców i środowisk oświatowych.

 

Poniżej fragmenty opisu głosowanej wersji projektu:


Projekt zakłada przeprowadzenie warsztatów edukacji seksualnej, działań teatralnych, artystycznych i animacyjnych, które posłużą jako narzędzie edukacji seksualnej dla dorosłych i młodzieży.


W ramach tego projektu przewidziane są m.in „spektakle, działania performatywne, działania artystyczne i animacyjne” – polegające np. na "określaniu stref / miejsc intymnych".


W projekcie celowo ukrywa się główne treści i miesza pojęcia. Warsztaty obejmować będą na przykład zagadnienia: mowy nienawiści, in vitro, życia uczuciowego, chorób przenoszonych drogą płciową (np. współczesna medycyna w walce z aids), tożsamości płciowej, pornografii, adopcji, przeciwdziałania przemocy, przeciwdziałania pedofilii, praw pacjenta, emocji, profilaktyki nowotworowej, seksu w internecie, stawiania granic i bliskości. etc.


A promocja projektu ma być zrealizowana: w urzędach, domach kultury, bibliotekach i komunikacji miejskiej m.st Warszawy oraz w mediach społecznościowych miasta, co samo w sobie naraża dzieci poniżej 15 roku życia na kontakt z treściami prawnie zakazanymi.


W ubiegłym roku niemal identyczny projekt firmowany nagłośnoną szeroko grafiką „z ogórkiem” i sexicukierkami został zablokowany w ostatniej chwili , w dużej mierze dzięki aktywności Radnych PiS M.st. Warszawy i mediów.


W tym roku pod nieco zmienionym – dla uspokojenia opinii publicznej – szyldem i nowym tytułem, w którym perfidnie nie pojawia się „edukacja seksualna”: "Dobrowolne warsztaty, działania edukacyjne i animacyjne dotyczące aspektów zdrowia, dojrzewania i przeciwdziałania przemocy dla młodzieży i dorosłych" próbuje się ponownie bezprawnych działań za pieniądze podatników stolicy.

Trzy miliony komuś zostały zapewne obiecane dawno temu, więc, by projekt został przyjęty, zmienia się stary tytuł i  treść projektu poddaje kosmetycznym zmianom. Może ktoś w tym roku się nabierze na „aspekty zdrowia?”
Nie dopuśćmy  do realizacji tych zamierzeń.

 

Hanna Dobrowolska
Polonistka, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe