"Za chwilę oświadczą, że Sławomir N. był kretem PAD, a tak naprawdę jest z PISu". Mazurek odpowiada Budce

Poważne wątpliwości może budzić to, że praca Sławomira Nowaka na Ukrainie została zakończona jesienią ubiegłego roku, a jak media podają, jeszcze do niedawna Sławomir Nowak był obiektem prac operacyjnych polskich służb
– stwierdził na antenie TVN24 Borys Budka.
W związku z czym może chodziło nie o Sławomira Nowaka, a o wiedzę dotyczącą kampanii wyborczej. To może budzić bardzo poważne wątpliwości, czy ta sprawa nie została wykorzystana do inwigilacji i zdobywania w sposób nielegalny wiedzy o tym, co działo się w sztabie wyborczym. Jeżeli tak by było, to mamy do czynienia z niewyobrażalną aferą
- dodał przewodniczący PO.
Owszem, możemy mieć do czynienia z niewyobrażalnym, ale zaćmieniem umysłu Budki. Za chwilę oświadczą, że Sławomir N. był kretem PAD, a tak naprawdę jest z PISu. Dla nich nie istnieją granice kompromitacji. Udowadniają to każdego dnia
- odpowiedziała mu na Twitterze poseł PiS Beata Mazurek.
Owszem, możemy mieć do czynienia z niewyobrażalnym, ale zaćmieniem umysłu Budki.
— Beata Mazurek (@beatamk) July 23, 2020
Za chwilę oświadczą, że Sławomir N. był kretem PAD, a tak naprawdę jest z PISu. Dla nich nie istnieją granice kompromitacji. Udowadniają to każdego dnia. https://t.co/LyywoqOzIe