"Skandal, nie ma na to naszej zgody". Marlena Maląg o sprawie Anny Derewienko

To skandal, nie ma na to naszej zgody — powiedziała w piątek Sławęcinku szefowa MRPiPS Marlena Maląg, odnosząc się do sprawy Anny Derewienko. Dodała, że opozycja mówi o tolerancji, ale działa w myśl zasady: jak nie jesteś z nami, nie ma dla ciebie wsparcia.
/ Krystian Maj/KPRM

Niepełnosprawna podopieczna Fundacji Dum Spiro Spero w Bydgoszczy Anna Derewienko uważa, że utraciła wsparcie z uwagi na swoje poglądy polityczne i brak poparcia dla PO. Prezes fundacji z tej partii Katarzyna Zwierzchowska podkreśla, że porozumienie nie zostało rozwiązane z powodów politycznych.

– Wsparcie osób niepełnosprawnych jest dla rządu Zjednoczonej Prawicy bardzo ważne. W 2015 r. nakłady na wsparcie osób niepełnosprawnych wynosiły ponad 15 mld zł, a dzisiaj ponad 27 mld zł. Stworzono wiele instrumentów pomocy, jak np. Fundusz Solidarnościowy i rządowe programy wspierające osoby niepełnosprawne. (...) Przez cały czas jednak rządowi zarzuca się, że nie wspiera on osób niepełnosprawnych. To manipulowanie informacją" – mówiła Maląg w Sławęcinku (Kujawsko-Pomorskie).




Dodała, że pełnomocnikiem rządu ds. osób niepełnosprawnych jest Paweł Wdówik — osoba z niepełnosprawnością, spotykająca się z różnymi środowiskami osób niepełnosprawnych, bez względu na barwy polityczne.

– To co zdarzyło się w Bydgoszczy, potwierdza nic innego, jak to, że mówi się o tolerancji, mówi się o przestrzeganiu konstytucji, a rzeczywistość po stronie opozycji jest zdecydowanie inna: nie jesteś z nami, to nie ma dla ciebie wsparcia. Nie ma na to naszej zgody. Podejmujemy takie działania, które mają wspierać osoby z niepełnosprawnościami ponad podziałami politycznymi. To co się wydarzyło to skandal. Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca – dodała Maląg.

O sprawie Derewienko poinformowała na swoim profilu na Facebooku. "Informacja z ostatniej chwili: Nie jestem już podopieczną Fundacji Dum Spiro Spero z siedzibą w Bydgoszczy, której prezesem jest radna miasta Bydgoszczy pani Katarzyna Zwierzchowska zasiadająca także w kilku komisjach urzędu miasta, przydzielających fundusze na działania kulturalne i oświatowe, a także odpowiedzialna za działania miasta promujące miasto Bydgoszcz. Zostałam wykluczona z fundacji przez jej zarząd, który powołał się na bliżej nieokreślone niestosowne moje zachowanie, w wyniku którego rzekomo utracił sponsora" – napisała Derewienko.

Dodała, że nie będzie popierać partii politycznej tylko dlatego, że zorganizowano jej jedną czy drugą wystawę. "Nie będę także popierać wszystkich działań radnych miasta tylko dlatego, że są radnymi miasta. (...) Proszę o udostępnianie posta celem pokazania, jak się kończy niepopieranie radnych PO miasta Bydgoszczy. Żenujące to mało powiedziane. Wstyd! Wstyd! I jeszcze raz wstyd!" – napisała na Facebooku Derewienko.

Pytana przez Polską Agencję Prasową o swoje "niestosowne zachowania" odpowiedziała, że nie wie, o co chodzi, a może mieć jedynie przypuszczenia, na których nie chce bazować. Ze strony fundacji nikt jej niczego nie wyjaśnił, a otrzymane przez nią pismo nie zawiera konkretnych zarzutów pod jej adresem. Napisano w nim, że podjęta decyzja o rozwiązaniu porozumienia ma związek z "otrzymanymi niepokojącymi sygnałami dotyczącymi pani osoby".

Derewienko uważa, że sprawa ma związek z tym, że napisała post po wizycie Rafała Trzaskowskiego, w którym skrytykowała wspieranie się osobami niepełnosprawnymi w kampanii.

Zarząd Fundacji wydał w czwartek po południu oświadczenie, w którym informuje o rozwiązaniu porozumienia z jedną z podopiecznych.

"Powodem było oświadczenie jednego ze sponsorów o zaprzestaniu wspierania naszej fundacji z powodu działania tej podopiecznej. W trosce o dobre imię fundacji i naszych pozostałych podopiecznych podjęliśmy kolegialną jednomyślną decyzję o rozwiązaniu porozumienia, zgodnie z zapisami w nim zawartymi, o czym listownie poinformowaliśmy podopieczną. Wszelkie inne insynuacje są niezgodne z prawdą i prosimy o zaprzestanie ich rozpowszechniania. Będziemy zmuszeni skorzystać z porady prawnika i podjąć odpowiednie działania, jeśli nieprawdziwe informacje będą nadal rozpowszechniane" – napisano w oświadczeniu.

Prezes zarządu fundacji Katarzyna Zwierzchowska powiedziała PAP, że sprawa nie ma związku z polityką, a ona nigdy nie interesowała się i nie interesuje poglądami politycznymi podopiecznych.

– Nasze działanie ma na celu ochronę interesów fundacji i innych podopiecznych. Zareagowaliśmy po prostu na wycofanie się sponsora ze współpracy na skutek zachowania pani Ani. Nie mogliśmy takiego sygnału zignorować – poinformowała Zwierzchowska. Dodała, że nie jest upoważniona do podawania szczegółów odnośnie do zarzutów wobec podopiecznej.

Sytuację skomentował też rzecznik sztabu prezydenta Andrzeja Dudy Adam Bielan, który mówił w czwartek, że "to wydarzenie skandaliczne". Zaapelował do Rafała Trzaskowskiego i innych liderów PO o podjęcie w tej sprawie szybkich działań.

/PAP


 

POLECANE
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: "Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa"

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy 'politycy się zmienią lub ktoś umrze'” - alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania - podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra tylko u nas
Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra

Ludzie generalnie zdolni są do zła i przemocy. Przypadki kiedy te występują po prawej stronie sceny politycznej, są szeroko nagłaśniane. Wielu jednak zapomina, że podobne problemy istnieją również po lewej stronie polityki. Zapomina, albo raczej: nigdy się o wielu „postępowych” radykałach nie dowiaduje, media są bowiem bardzo wybiórcze i faworyzują lewicę.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

REKLAMA

"Skandal, nie ma na to naszej zgody". Marlena Maląg o sprawie Anny Derewienko

To skandal, nie ma na to naszej zgody — powiedziała w piątek Sławęcinku szefowa MRPiPS Marlena Maląg, odnosząc się do sprawy Anny Derewienko. Dodała, że opozycja mówi o tolerancji, ale działa w myśl zasady: jak nie jesteś z nami, nie ma dla ciebie wsparcia.
/ Krystian Maj/KPRM

Niepełnosprawna podopieczna Fundacji Dum Spiro Spero w Bydgoszczy Anna Derewienko uważa, że utraciła wsparcie z uwagi na swoje poglądy polityczne i brak poparcia dla PO. Prezes fundacji z tej partii Katarzyna Zwierzchowska podkreśla, że porozumienie nie zostało rozwiązane z powodów politycznych.

– Wsparcie osób niepełnosprawnych jest dla rządu Zjednoczonej Prawicy bardzo ważne. W 2015 r. nakłady na wsparcie osób niepełnosprawnych wynosiły ponad 15 mld zł, a dzisiaj ponad 27 mld zł. Stworzono wiele instrumentów pomocy, jak np. Fundusz Solidarnościowy i rządowe programy wspierające osoby niepełnosprawne. (...) Przez cały czas jednak rządowi zarzuca się, że nie wspiera on osób niepełnosprawnych. To manipulowanie informacją" – mówiła Maląg w Sławęcinku (Kujawsko-Pomorskie).




Dodała, że pełnomocnikiem rządu ds. osób niepełnosprawnych jest Paweł Wdówik — osoba z niepełnosprawnością, spotykająca się z różnymi środowiskami osób niepełnosprawnych, bez względu na barwy polityczne.

– To co zdarzyło się w Bydgoszczy, potwierdza nic innego, jak to, że mówi się o tolerancji, mówi się o przestrzeganiu konstytucji, a rzeczywistość po stronie opozycji jest zdecydowanie inna: nie jesteś z nami, to nie ma dla ciebie wsparcia. Nie ma na to naszej zgody. Podejmujemy takie działania, które mają wspierać osoby z niepełnosprawnościami ponad podziałami politycznymi. To co się wydarzyło to skandal. Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca – dodała Maląg.

O sprawie Derewienko poinformowała na swoim profilu na Facebooku. "Informacja z ostatniej chwili: Nie jestem już podopieczną Fundacji Dum Spiro Spero z siedzibą w Bydgoszczy, której prezesem jest radna miasta Bydgoszczy pani Katarzyna Zwierzchowska zasiadająca także w kilku komisjach urzędu miasta, przydzielających fundusze na działania kulturalne i oświatowe, a także odpowiedzialna za działania miasta promujące miasto Bydgoszcz. Zostałam wykluczona z fundacji przez jej zarząd, który powołał się na bliżej nieokreślone niestosowne moje zachowanie, w wyniku którego rzekomo utracił sponsora" – napisała Derewienko.

Dodała, że nie będzie popierać partii politycznej tylko dlatego, że zorganizowano jej jedną czy drugą wystawę. "Nie będę także popierać wszystkich działań radnych miasta tylko dlatego, że są radnymi miasta. (...) Proszę o udostępnianie posta celem pokazania, jak się kończy niepopieranie radnych PO miasta Bydgoszczy. Żenujące to mało powiedziane. Wstyd! Wstyd! I jeszcze raz wstyd!" – napisała na Facebooku Derewienko.

Pytana przez Polską Agencję Prasową o swoje "niestosowne zachowania" odpowiedziała, że nie wie, o co chodzi, a może mieć jedynie przypuszczenia, na których nie chce bazować. Ze strony fundacji nikt jej niczego nie wyjaśnił, a otrzymane przez nią pismo nie zawiera konkretnych zarzutów pod jej adresem. Napisano w nim, że podjęta decyzja o rozwiązaniu porozumienia ma związek z "otrzymanymi niepokojącymi sygnałami dotyczącymi pani osoby".

Derewienko uważa, że sprawa ma związek z tym, że napisała post po wizycie Rafała Trzaskowskiego, w którym skrytykowała wspieranie się osobami niepełnosprawnymi w kampanii.

Zarząd Fundacji wydał w czwartek po południu oświadczenie, w którym informuje o rozwiązaniu porozumienia z jedną z podopiecznych.

"Powodem było oświadczenie jednego ze sponsorów o zaprzestaniu wspierania naszej fundacji z powodu działania tej podopiecznej. W trosce o dobre imię fundacji i naszych pozostałych podopiecznych podjęliśmy kolegialną jednomyślną decyzję o rozwiązaniu porozumienia, zgodnie z zapisami w nim zawartymi, o czym listownie poinformowaliśmy podopieczną. Wszelkie inne insynuacje są niezgodne z prawdą i prosimy o zaprzestanie ich rozpowszechniania. Będziemy zmuszeni skorzystać z porady prawnika i podjąć odpowiednie działania, jeśli nieprawdziwe informacje będą nadal rozpowszechniane" – napisano w oświadczeniu.

Prezes zarządu fundacji Katarzyna Zwierzchowska powiedziała PAP, że sprawa nie ma związku z polityką, a ona nigdy nie interesowała się i nie interesuje poglądami politycznymi podopiecznych.

– Nasze działanie ma na celu ochronę interesów fundacji i innych podopiecznych. Zareagowaliśmy po prostu na wycofanie się sponsora ze współpracy na skutek zachowania pani Ani. Nie mogliśmy takiego sygnału zignorować – poinformowała Zwierzchowska. Dodała, że nie jest upoważniona do podawania szczegółów odnośnie do zarzutów wobec podopiecznej.

Sytuację skomentował też rzecznik sztabu prezydenta Andrzeja Dudy Adam Bielan, który mówił w czwartek, że "to wydarzenie skandaliczne". Zaapelował do Rafała Trzaskowskiego i innych liderów PO o podjęcie w tej sprawie szybkich działań.

/PAP



 

Polecane