Ognisko epidemiczne u sióstr szarytek. Tylko jedna zakonnica nie ma koronawirusa

„Są tam siostry zakonne w podeszłym wieku, którymi trzeba się opiekować. Oprócz tego siostry prowadzą też na zlecenie miasta Poznania dom pomocy społecznej, w którym przebywa nieco ponad 50 osób. W najbliższym czasie będą one poddane badaniu na obecność koronawirusa” – wskazał Stube.
Wyjaśnił, że siostry zakonne opiekujące się pensjonariuszami DPS-u były wyposażone w środki ochrony osobistej. „Trudno teraz powiedzieć, na ile to było skuteczne” – przyznał Stube.
„Nie mamy informacji o potrzebie hospitalizacji, którejkolwiek z zakażonych zakonnic, a więc ich stan jest stabilny” – zaznaczył.
Wszystkie szarytki przebywają w domu zakonnym, który został objęty zbiorową kwarantanną. W czwartek kierownik oddziału epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu Anna Pawłowska poinformowała PAP, że dom pomocy społecznej, w którym pracowały zakażone siostry zakonne, został zamknięty i objęty kwarantanną.
Z powodu kontaktu jednej z sióstr zakonnych z osobą zakażoną do 7 maja zamknięty będzie Całodobowy Dom Opieki dla Kobiet Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo w Buku (pow. poznański, woj. wielkopolskie). Jak poinformowano PAP w sobotę w domu opieki, w obiekcie przebywa obecnie około 20 pań, osiem sióstr i dwoje pracowników. Wszyscy czują się dobrze.

PAP, Szymon Kiepel
szk/ mhr/