[Tylko u nas] Prof. David Engels: Każdy kryzys jest szansą? Europa powinna wyglądać inaczej

„Każdy kryzys jest również szansą” - tak brzmi niemieckie przysłowie umieszczone do znudzenia na biurowych tablicach; i faktycznie można było mieć nadzieję, że obecny kryzys koronawirusowy stanie się idealną okazją do promowania solidarności między ludźmi i między narodami, oraz - wszak można czasem pomarzyć - do zakotwiczenia się na dobre w ludzkich sercach idei Unii Europejskiej jako tej instancji ratującej w potrzebie. Państwa, sojusze i imperia nie powstają bowiem na jakiejś »tabula rasa« czystej abstrakcji, lecz budowane są przede wszystkim na wspólnym doświadczeniu walki z zagrożeniem, czy to zewnętrznym, czy wewnętrznym; są owocem doświadczenia historycznego, które cementuje i jednoczy społeczności ludzkie. Jednak z czymś takim podczas obecnego kryzysu koronawirusowego - przynajmniej w krajach zachodnich - z pewnością nie mamy do czynienia, a przynajmniej nie w takim stopniu, na jaki można było mieć nadzieję. Wręcz przeciwnie, to wspólne doświadczenie pandemii, kwarantanny, socjalnych nierówności i licznych zaniechań ze strony państw, wydaje się utrwalać jeszcze bardziej dotychczasowe linie podziałów, czyli raczej dzielić niż łączyć.
 [Tylko u nas] Prof. David Engels: Każdy kryzys jest szansą? Europa powinna wyglądać inaczej
/ screen YouTube Impulsive.tv
Szczególnie smutnym aspektem tej sprawy - o czym prawie nie wspominają zachodnie media - jest ścisły związek między kryzysem epidemicznym a wysoce wybuchową sytuacją imigracyjną - a temat to wyjątkowo niebezpieczny, który jeśli w ogóle jest podejmowany to głównie w mediach tak zwanych alternatywnych (i to niestety często raczej z dość ksenofobicznego punktu widzenia). Udowadnia przy tym, że „integracja” coraz liczniejszych mniejszości - które często stają się większością - okazała się wszystkim innym, tylko nie sukcesem, i również w przyszłości stanowić będzie dla nas poważny problem.

Po pierwsze, widać wyraźnie, że koronawirus we Francji nieproporcjonalnie silnie dotyka przedmieścia zamieszkałe w dużej mierze przez muzułmanów i imigrantów z Afryki Subsaharyjskiej (1) i tam też odnotowuje się szczególnie wysoki wskaźnik śmiertelności (2). Jest tego wiele przyczyn. Z jednej strony, te szczególnie dotknięte dzielnice charakteryzują się bardzo złymi, zatłoczonymi warunkami mieszkaniowymi, co samo w sobie sprzyja przenoszeniu się wirusa; również sytuacja społeczna większości mieszkających tam ludzi jest na tyle problematyczna, że ​​odpowiednia opieka zdrowotna czy gromadzenie zapasów stanowią tam prawdziwy luksus; z drugiej zaś, nie należy zapominać, że wiele osób tam mieszkających (podobnie jak w USA) jest szczególnie podatnych na problemy zdrowotne, takie jak otyłość, cukrzyca lub niewydolność serca, wynikające ze złego odżywiania i nieodpowiedniej higieny (3). I wreszcie, ogromne dodatkowe ryzyko w obecnej sytuacji pandemicznej stanowi wielka masa bezdomnych, nie posiadających żadnych dokumentów tożsamości „uchodźców”, zamieszkujących takie departamenty jak Seine-Saint-Denis (4).

Byłoby jednak naiwnością tłumaczenie tej nieproporcjonalnie wysokiej podatności na zakażenia koronawirusem w tych „problemowych dzielnicach” wyłącznie niekorzystnymi warunkami socjalnymi i - jak to często próbuje się przedstawiać w niektórych mediach - obwinianie za to pośrednio „dyżurnych winowajców" czyli „uprzywilejowanych białych”. Nawet powierzchowny rzut oka na odnośne strony internetowe daje nam wyobrażenie o tym, jak niebezpiecznym złudzeniom ulegają od dawna muzułmańskie społeczności, które wybuch epidemii koronawirusa tłumaczą ukierunkowaną karą Allaha za chińskie krzywdy wyrządzane mniejszości ujgurskiej, czy też słuszną odpłatą za „antymuzułmańską arogancję” zachodnich „narodów-krzyżowców” (5). Zaś społeczność czarnych Afrykańczyków w Europie i USA od dawna pielęgnuje złudne przekonanie, że są genetycznie odporni na wirusa, który jest „chorobą białasów” (6). Mamy więc do czynienia nierzadko z naładowaną licznymi uprzedzeniami i urazami prawdziwą mową nienawiści, co jednak w zachodnich mediach jak dotąd nie zostało szczegółowo opisane, a co z pewnością również przyczyniło się do zaniedbania niezbędnych środków ostrożności.

Innym zaś czynnikiem jest to, że przynajmniej państwo francuskie już od dłuższego czasu, zrezygnowało ze swojego prawa i obowiązku kontrolowania i egzekwowania porządku w tych „banlieues”, dlatego też nie jest w stanie w obecnej sytuacji wyegzekwować tam przestrzegania reguł kwarantanny. O ile normalny Francuz może wychodzić z domu tylko wtedy, gdy jest w stanie wytłumaczyć pod przysięgą cel swojego wyjścia, czas jej trwania oraz dokładną trasę (uprawianie sportu na zewnątrz również możliwe jest tylko w bardzo ograniczonym zakresie), o tyle życie w tych zaludnionych imigrantami Banlieues toczy się w dużej mierze tak, jak dotąd. Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, Laurent Nunez, 18 marca w słowach skierowanych do prefektów powiedział nawet: „Zamykanie sklepów i zapobieganie spotkaniom w dzielnicach [imigrantów] nie jest priorytetem” (7). Zaś policjantom wręcz zakazano nękania handlarzy narkotyków, aby zapobiec ewentualnej eskalacji i tak już napiętej sytuacji, co przerodzić by się mogło w prawdziwą pożogę (8); wykonywanie obowiązków policji często uniemożliwiają zgromadzenia młodzieżowych grup przestępczych, a grabieże supermarketów są już na porządku dziennym, czego dowodzą liczne tego rodzaju przypadki na wielu francuskich przedmieściach. W tych warunkach nie jest zaskakujące, że wirus rozprzestrzenia się niczym pożar we francuskich miastach i oczywiście stawia to pod znakiem zapytania cały sens przepisów dotyczących kwarantanny.

Również w Niemczech inne prawa obowiązują dla muzułmańskich społeczności równoległych, a inne dla rdzennych obywateli: w dzielnicach problemowych funkcjonariusze policji podczas wykonywania patroli są również atakowani przez grupy „młodych mężczyzn” (9), którzy chcą zazdrośnie chronić swoje terytoria; i podczas gdy nabożeństwa wielkanocne były zakazane nawet w tych kościołach, gdzie z łatwością zagwarantować by można minimalny dystans i ograniczyć liczbę uczestników, policja nie jest w stanie zapobiec gromadzeniu się setek pobożnych muzułmanów, odprawiających na ulicach swoje rytuały związane z Ramadanem (10).

Nie, Europa zjednoczona pod wspólnym zarządzaniem kryzysowym, które miałoby obejmować zarówno rdzennych mieszkańców jak i imigrantów, powinna chyba wyglądać nieco inaczej. I podobnie jak decyzja Francji i Niemiec o wysłaniu miliardów dolarów w postaci gotówki i darowizn materialnych do krajów afrykańskich - gdy tymczasem Włochy zmuszone były  żebrać o niezbędne wyposażenie dla swojej opieki medycznej w Chinach i w Rosji - z pewnością nie wniesie niczego do tej tak wytęsknionej i po wielokroć zaklinanej solidarnościowej „narracji założycielskiej” nowej Unii Europejskiej. Nawiasem mówiąc, państwa afrykańskie na samym początku wybuchu epidemii koronawirusa w Europie, jednomyślnie zdecydowały o zamknięciu swoich granic dla wszystkich Europejczyków (11) - w myśl zasady "Africa first".

David Engels

tłum. Marian Panic

Przypisy:
[1] https://www.francetvinfo.fr/sante/maladie/coronavirus/coronavirus-la-seine-saint-denis-particulierement-touchee_3902799.html
[2] https://www.lefigaro.fr/actualite-france/coronavirus-en-seine-saint-denis-une-mortalite-exceptionnelle-20200404?fbclid=IwAR1PMFqq2CcUQmPN3w4bbTH_kHEjGqXZ2GX60TFfvef54raQj3di71NHKHU
[3] https://www.bbc.com/news/world-us-canada-52245690
[4] http://www.leparisien.fr/paris-75/l-alarmante-situation-des-migrants-du-nord-est-de-paris-en-pleine-crise-du-coronavirus-19-03-2020-8283753.php
[5] https://www.israelheute.com/erfahren/was-sagen-muslimische-geistliche-zum-coronavirus/
[6] https://www.lefigaro.fr/actualite-france/coronavirus-dans-les-quartiers-nord-de-marseille-les-dealers-deconfines-20200401?origine=VWT16001&utm_campaign=echobox&utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR1po0oLpOXbpOkQhrzNp0GgBWfxoRMJw1hINuFAwjU8jzN8a7fJqbaACRM#Echobox=1585832528
[7] https://rmc.bfmtv.com/emission/le-confinement-est-il-allege-dans-les-quartiers-populaires-649131.html?fbclid=IwAR0-_H8UojjW3l92fWKlzyUZoP8JOG9sO3HQH33YsDZ8zRty1SuQW6mQKV4
[8] https://www.fdesouche.com/1358603-un-agent-de-police-marseillais-on-a-ordre-de-laisser-les-dealers-tranquilles-sinon-ils-vont-mettre-le-feu-aux-cites-et-depouiller-les-supermarches?fbclid=IwAR2rrmdQcEP-pn9fDltfekPhbLoCJ7nWF6q_Z_-_14fTlfWDMZFMy3cFcFw
[9] https://www.hessenschau.de/panorama/20-maenner-attackieren-frankfurter-corona-polizeistreife,angriff-corona-kontrolle-100.html?fbclid=IwAR34s3oLL2Vq5AGlU4Z2xvi8FeFBxmnozR8Xu1Qgic_FQWB7REs4lXdXSmg
[10] https://www.youtube.com/watch?v=tBkatNwjkH8
[11] https://edition.cnn.com/2020/03/16/africa/africa-coronavirus-travel-restrictions-foreigners/index.html

 

 

POLECANE
Gorszące zachowanie ministra rządu Tuska wywołało międzynarodowy skandal gorące
Gorszące zachowanie ministra rządu Tuska wywołało międzynarodowy skandal

Minister ds. Unii Europejskiej w rządzie Donalda Tuska Adam Szłapka wywołał swoim zachowaniem międzynarodowy skandal.

Sukces na mistrzostwach świata. Jest medal dla polskich łyżwiarzy z ostatniej chwili
Sukces na mistrzostwach świata. Jest medal dla polskich łyżwiarzy

Polskie łyżwiarki szybkie zdobyły w norweskim Hamar brązowy medal mistrzostw świata w sprincie drużynowym. Biało-czerwone startowały w składzie: Karolina Bosiek, Andżelika Wójcik i Kaja Ziomek-Nogal. Wygrały Holenderki, a drugie miejsce zajęły Kanadyjki.

Bunt sędziów przeciwko decyzji Donalda Trumpa tylko u nas
Bunt sędziów przeciwko decyzji Donalda Trumpa

Trump próbuje od pierwszego dnia swojej drugiej kadencji zakończyć okaleczanie dzieci w imię ideologii gender i okradanie kobiet z medali w sporcie. Teraz jednak sędziowie federalni, nominowani jeszcze przez Bidena, blokują dekrety prezydenta. Szaleństwo gender trwa więc dalej w USA, a wszystko dzięki procesom wytoczonym przez tęczowych aktywistów. Czy Trumpowi uda się wygrać z buntowniczymi sądami?

Wołodymyr Zełenski reaguje na oświadczenie prezydenta Rosji. Chodzi o ew. zawieszenie broni polityka
Wołodymyr Zełenski reaguje na oświadczenie prezydenta Rosji. Chodzi o ew. zawieszenie broni

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zareagował na wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina ws. ewentualnego zawieszenia broni. Mówił również o tym, że należy nasilić naciski międzynarodowe na rosyjskiego przywódcę.

Rewolucja w obronie powietrznej. Indie zaprezentowały potężną broń laserową Wiadomości
Rewolucja w obronie powietrznej. Indie zaprezentowały potężną broń laserową

Armia Indii opracowała prototyp działa laserowego Surya o mocy 300 kW. W przyszłości broń laserowa ma posłużyć do niszczenia dronów i samolotów. Wcześniej na świecie podobne systemy stworzyły m.in. Stany Zjednoczone.

Donald Trump reaguje na deklarację Putina o zawieszeniu broni na Ukrainie Wiadomości
Donald Trump reaguje na deklarację Putina o zawieszeniu broni na Ukrainie

- Oświadczenie Władimira Putina o zawieszeniu broni było obiecujące, ale niekompletne - powiedział w czwartek w Waszyngtonie prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem.

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego bez pensji. Ekspert: to łamanie praw człowieka tylko u nas
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego bez pensji. Ekspert: to łamanie praw człowieka

Pod płaszczykiem tzw. "przywracania praworządności obecna władza, narusza fundamentalne prawa człowieka. Z informacji portalu wPolityce wynika, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie otrzymali wynagrodzenia za miesiąc luty br.

Służby weszły do domu prokuratora. Jest komentarz zastępcy Bodnara Wiadomości
Służby weszły do domu prokuratora. Jest komentarz zastępcy Bodnara

Według doniesień Radia Wnet, w czwartek do mieszkania prokuratora Bartosza Pęcherzewskiego weszli funkcjonariusze policji w towarzystwie prok. Macieja Żuka. Komentarz do tej sprawy zamieścił zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski.

Sędziowie TK bez pensji za luty. Domański nie odpowiada Wiadomości
Sędziowie TK bez pensji za luty. "Domański nie odpowiada"

Trybunał Konstytucyjny przestał wypłacać pensje sędziom. To wynik „wycięcia” tej instytucji z tegorocznego budżetu – informuje serwis wPolityce.pl i podkreśla, że minister finansów Andrzej Domański "nie reaguje na alarmujące monity ze strony TK".

Uważaj na siebie je...any pisowcu. Groźby od urzędnika rządu Tuska? Wiadomości
"Uważaj na siebie je...any pisowcu". Groźby od urzędnika rządu Tuska?

Jak donosi portal wPolityce.pl, były szef Biura Administracyjnego MSWiA Łukasz Suchecki miał w ubiegłym roku otrzymać telefon z pogróżkami, od urzędnika, który miał wówczas pracować w resorcie spraw wewnętrznych.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. David Engels: Każdy kryzys jest szansą? Europa powinna wyglądać inaczej

„Każdy kryzys jest również szansą” - tak brzmi niemieckie przysłowie umieszczone do znudzenia na biurowych tablicach; i faktycznie można było mieć nadzieję, że obecny kryzys koronawirusowy stanie się idealną okazją do promowania solidarności między ludźmi i między narodami, oraz - wszak można czasem pomarzyć - do zakotwiczenia się na dobre w ludzkich sercach idei Unii Europejskiej jako tej instancji ratującej w potrzebie. Państwa, sojusze i imperia nie powstają bowiem na jakiejś »tabula rasa« czystej abstrakcji, lecz budowane są przede wszystkim na wspólnym doświadczeniu walki z zagrożeniem, czy to zewnętrznym, czy wewnętrznym; są owocem doświadczenia historycznego, które cementuje i jednoczy społeczności ludzkie. Jednak z czymś takim podczas obecnego kryzysu koronawirusowego - przynajmniej w krajach zachodnich - z pewnością nie mamy do czynienia, a przynajmniej nie w takim stopniu, na jaki można było mieć nadzieję. Wręcz przeciwnie, to wspólne doświadczenie pandemii, kwarantanny, socjalnych nierówności i licznych zaniechań ze strony państw, wydaje się utrwalać jeszcze bardziej dotychczasowe linie podziałów, czyli raczej dzielić niż łączyć.
 [Tylko u nas] Prof. David Engels: Każdy kryzys jest szansą? Europa powinna wyglądać inaczej
/ screen YouTube Impulsive.tv
Szczególnie smutnym aspektem tej sprawy - o czym prawie nie wspominają zachodnie media - jest ścisły związek między kryzysem epidemicznym a wysoce wybuchową sytuacją imigracyjną - a temat to wyjątkowo niebezpieczny, który jeśli w ogóle jest podejmowany to głównie w mediach tak zwanych alternatywnych (i to niestety często raczej z dość ksenofobicznego punktu widzenia). Udowadnia przy tym, że „integracja” coraz liczniejszych mniejszości - które często stają się większością - okazała się wszystkim innym, tylko nie sukcesem, i również w przyszłości stanowić będzie dla nas poważny problem.

Po pierwsze, widać wyraźnie, że koronawirus we Francji nieproporcjonalnie silnie dotyka przedmieścia zamieszkałe w dużej mierze przez muzułmanów i imigrantów z Afryki Subsaharyjskiej (1) i tam też odnotowuje się szczególnie wysoki wskaźnik śmiertelności (2). Jest tego wiele przyczyn. Z jednej strony, te szczególnie dotknięte dzielnice charakteryzują się bardzo złymi, zatłoczonymi warunkami mieszkaniowymi, co samo w sobie sprzyja przenoszeniu się wirusa; również sytuacja społeczna większości mieszkających tam ludzi jest na tyle problematyczna, że ​​odpowiednia opieka zdrowotna czy gromadzenie zapasów stanowią tam prawdziwy luksus; z drugiej zaś, nie należy zapominać, że wiele osób tam mieszkających (podobnie jak w USA) jest szczególnie podatnych na problemy zdrowotne, takie jak otyłość, cukrzyca lub niewydolność serca, wynikające ze złego odżywiania i nieodpowiedniej higieny (3). I wreszcie, ogromne dodatkowe ryzyko w obecnej sytuacji pandemicznej stanowi wielka masa bezdomnych, nie posiadających żadnych dokumentów tożsamości „uchodźców”, zamieszkujących takie departamenty jak Seine-Saint-Denis (4).

Byłoby jednak naiwnością tłumaczenie tej nieproporcjonalnie wysokiej podatności na zakażenia koronawirusem w tych „problemowych dzielnicach” wyłącznie niekorzystnymi warunkami socjalnymi i - jak to często próbuje się przedstawiać w niektórych mediach - obwinianie za to pośrednio „dyżurnych winowajców" czyli „uprzywilejowanych białych”. Nawet powierzchowny rzut oka na odnośne strony internetowe daje nam wyobrażenie o tym, jak niebezpiecznym złudzeniom ulegają od dawna muzułmańskie społeczności, które wybuch epidemii koronawirusa tłumaczą ukierunkowaną karą Allaha za chińskie krzywdy wyrządzane mniejszości ujgurskiej, czy też słuszną odpłatą za „antymuzułmańską arogancję” zachodnich „narodów-krzyżowców” (5). Zaś społeczność czarnych Afrykańczyków w Europie i USA od dawna pielęgnuje złudne przekonanie, że są genetycznie odporni na wirusa, który jest „chorobą białasów” (6). Mamy więc do czynienia nierzadko z naładowaną licznymi uprzedzeniami i urazami prawdziwą mową nienawiści, co jednak w zachodnich mediach jak dotąd nie zostało szczegółowo opisane, a co z pewnością również przyczyniło się do zaniedbania niezbędnych środków ostrożności.

Innym zaś czynnikiem jest to, że przynajmniej państwo francuskie już od dłuższego czasu, zrezygnowało ze swojego prawa i obowiązku kontrolowania i egzekwowania porządku w tych „banlieues”, dlatego też nie jest w stanie w obecnej sytuacji wyegzekwować tam przestrzegania reguł kwarantanny. O ile normalny Francuz może wychodzić z domu tylko wtedy, gdy jest w stanie wytłumaczyć pod przysięgą cel swojego wyjścia, czas jej trwania oraz dokładną trasę (uprawianie sportu na zewnątrz również możliwe jest tylko w bardzo ograniczonym zakresie), o tyle życie w tych zaludnionych imigrantami Banlieues toczy się w dużej mierze tak, jak dotąd. Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, Laurent Nunez, 18 marca w słowach skierowanych do prefektów powiedział nawet: „Zamykanie sklepów i zapobieganie spotkaniom w dzielnicach [imigrantów] nie jest priorytetem” (7). Zaś policjantom wręcz zakazano nękania handlarzy narkotyków, aby zapobiec ewentualnej eskalacji i tak już napiętej sytuacji, co przerodzić by się mogło w prawdziwą pożogę (8); wykonywanie obowiązków policji często uniemożliwiają zgromadzenia młodzieżowych grup przestępczych, a grabieże supermarketów są już na porządku dziennym, czego dowodzą liczne tego rodzaju przypadki na wielu francuskich przedmieściach. W tych warunkach nie jest zaskakujące, że wirus rozprzestrzenia się niczym pożar we francuskich miastach i oczywiście stawia to pod znakiem zapytania cały sens przepisów dotyczących kwarantanny.

Również w Niemczech inne prawa obowiązują dla muzułmańskich społeczności równoległych, a inne dla rdzennych obywateli: w dzielnicach problemowych funkcjonariusze policji podczas wykonywania patroli są również atakowani przez grupy „młodych mężczyzn” (9), którzy chcą zazdrośnie chronić swoje terytoria; i podczas gdy nabożeństwa wielkanocne były zakazane nawet w tych kościołach, gdzie z łatwością zagwarantować by można minimalny dystans i ograniczyć liczbę uczestników, policja nie jest w stanie zapobiec gromadzeniu się setek pobożnych muzułmanów, odprawiających na ulicach swoje rytuały związane z Ramadanem (10).

Nie, Europa zjednoczona pod wspólnym zarządzaniem kryzysowym, które miałoby obejmować zarówno rdzennych mieszkańców jak i imigrantów, powinna chyba wyglądać nieco inaczej. I podobnie jak decyzja Francji i Niemiec o wysłaniu miliardów dolarów w postaci gotówki i darowizn materialnych do krajów afrykańskich - gdy tymczasem Włochy zmuszone były  żebrać o niezbędne wyposażenie dla swojej opieki medycznej w Chinach i w Rosji - z pewnością nie wniesie niczego do tej tak wytęsknionej i po wielokroć zaklinanej solidarnościowej „narracji założycielskiej” nowej Unii Europejskiej. Nawiasem mówiąc, państwa afrykańskie na samym początku wybuchu epidemii koronawirusa w Europie, jednomyślnie zdecydowały o zamknięciu swoich granic dla wszystkich Europejczyków (11) - w myśl zasady "Africa first".

David Engels

tłum. Marian Panic

Przypisy:
[1] https://www.francetvinfo.fr/sante/maladie/coronavirus/coronavirus-la-seine-saint-denis-particulierement-touchee_3902799.html
[2] https://www.lefigaro.fr/actualite-france/coronavirus-en-seine-saint-denis-une-mortalite-exceptionnelle-20200404?fbclid=IwAR1PMFqq2CcUQmPN3w4bbTH_kHEjGqXZ2GX60TFfvef54raQj3di71NHKHU
[3] https://www.bbc.com/news/world-us-canada-52245690
[4] http://www.leparisien.fr/paris-75/l-alarmante-situation-des-migrants-du-nord-est-de-paris-en-pleine-crise-du-coronavirus-19-03-2020-8283753.php
[5] https://www.israelheute.com/erfahren/was-sagen-muslimische-geistliche-zum-coronavirus/
[6] https://www.lefigaro.fr/actualite-france/coronavirus-dans-les-quartiers-nord-de-marseille-les-dealers-deconfines-20200401?origine=VWT16001&utm_campaign=echobox&utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR1po0oLpOXbpOkQhrzNp0GgBWfxoRMJw1hINuFAwjU8jzN8a7fJqbaACRM#Echobox=1585832528
[7] https://rmc.bfmtv.com/emission/le-confinement-est-il-allege-dans-les-quartiers-populaires-649131.html?fbclid=IwAR0-_H8UojjW3l92fWKlzyUZoP8JOG9sO3HQH33YsDZ8zRty1SuQW6mQKV4
[8] https://www.fdesouche.com/1358603-un-agent-de-police-marseillais-on-a-ordre-de-laisser-les-dealers-tranquilles-sinon-ils-vont-mettre-le-feu-aux-cites-et-depouiller-les-supermarches?fbclid=IwAR2rrmdQcEP-pn9fDltfekPhbLoCJ7nWF6q_Z_-_14fTlfWDMZFMy3cFcFw
[9] https://www.hessenschau.de/panorama/20-maenner-attackieren-frankfurter-corona-polizeistreife,angriff-corona-kontrolle-100.html?fbclid=IwAR34s3oLL2Vq5AGlU4Z2xvi8FeFBxmnozR8Xu1Qgic_FQWB7REs4lXdXSmg
[10] https://www.youtube.com/watch?v=tBkatNwjkH8
[11] https://edition.cnn.com/2020/03/16/africa/africa-coronavirus-travel-restrictions-foreigners/index.html

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe