Niemieckie media żądają wprowadzenia w Polsce stanu klęski żywiołowej

- W dobie epidemii koronawirusa Węgry są prawdopodobnie pierwszą autokracją w UE - a Polska będzie drugą. Plan polskiego rządu, aby zorganizować wybory prezydenckie 10 maja, pomimo kryzysu epidemicznego, jest kpiną z demokracji i stanowi poważne zagrożenie dla milionów ludzi. Jeśli te wybory się odbędą, będzie to śmiertelny cios dla demokracji w Polsce i pogrąży kraj w bezprecedensowym kryzysie politycznym.
(...)
Gdyby prezydent został wybrany spośród kandydatów z szeregów opozycji, byłby to krok całkowicie zmieniający sytuację, ponieważ mógłby on wetować ustawodawstwo PiS. Ale właśnie z tego powodu rząd jest zdeterminowany, aby przeprowadzić głosowanie w dotychczasowym terminie
- pisze m.in. Buras
tłum. Marian Panic
cyk
Źródło: Zeit.de