„Wygrana nie jest jej celem, są inne ważniejsze: układanki partyjne”. Michalik na nowy rok gani… opozycję
– W polityce liczy się wyłącznie skuteczność i wygrywanie. Zwycięzca jest jeden i stoi na pudle z numerem jeden, inni się nie liczą – pisze na łamach portalu Onet.pl dziennikarka i publicystka Eliza Michalik.
/ fot. screen YouTube / SuperStacja
Zdaniem dziennikarki Prawo i Sprawiedliwość odnosi sukcesy we wszystkich kolejnych wyborach „ponieważ chce wygrać”. – Wygrana jest jego celem, do którego dąży z konsekwencją i determinacją – podkreśla Michalik.
Publicystka nie szczędzi także słów krytyki pod adresem szeroko pojętej opozycji. Jej zdaniem opozycja przegrywa, „bo wygrana nie jest jej celem”. – Są inne ważniejsze: układanki partyjne, utrzymanie się liderów przy władzy, zabiegi o to, kto ważniejszy. Jej gadanie pokrywa niemoc i kompletną niemal niezdolność do skutecznego działania – dodaje.
– twierdzi dziennikarka.
„Niech polityka znowu stanie się areną czynów”
Michalik życzy sobie w 2020 roku, by polityka „znów stała się areną czynów, a nie pustych słów”. – Starć ludzi z duchem walki i wolą zwycięstwa, a nie z talentem do marudzenia – dodaje. Zdaniem dziennikarki Polska „znajduje się w bardzo niebezpiecznym momencie swoich dziejów”, a co za tym idzie „potrzebuje walki, nie z ludźmi o innych poglądach, ale o sprawy”.
Źródło: onet.pl
kpa
Publicystka nie szczędzi także słów krytyki pod adresem szeroko pojętej opozycji. Jej zdaniem opozycja przegrywa, „bo wygrana nie jest jej celem”. – Są inne ważniejsze: układanki partyjne, utrzymanie się liderów przy władzy, zabiegi o to, kto ważniejszy. Jej gadanie pokrywa niemoc i kompletną niemal niezdolność do skutecznego działania – dodaje.
Wiele przemawia za tym, że podobnie będzie w przypadku zbliżających się wyborów prezydenckich
– twierdzi dziennikarka.
„Niech polityka znowu stanie się areną czynów”
Michalik życzy sobie w 2020 roku, by polityka „znów stała się areną czynów, a nie pustych słów”. – Starć ludzi z duchem walki i wolą zwycięstwa, a nie z talentem do marudzenia – dodaje. Zdaniem dziennikarki Polska „znajduje się w bardzo niebezpiecznym momencie swoich dziejów”, a co za tym idzie „potrzebuje walki, nie z ludźmi o innych poglądach, ale o sprawy”.
Źródło: onet.pl
kpa
