2 mln pracowników narażonych na kontakt z bisfenolem A. Solidarność reaguje
– poinformował na zwołanej 28 października konferencji prasowej Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność.- Przebadaliśmy 8 losowych sieci handlowych. Wyniki są zatrważające. Bisfenol A jest stosowany przez niemal wszystkie sieci handlowe. Tylko jedna z tych przebadanych przez nas nie stosuje tej substancji na paragonach fiskalnych
Bisfenol A jest powszechnie obecnym związkiem endokrynnie czynnym, który ma właściwości naśladowania żeńskich hormonów płciowych - estrogenów. Stałe narażenie na tę substancję może zwiększać ryzyko chorób cywilizacyjnych takich jak niepłodność, otyłość, zaburzenia metaboliczne, zaburzenia rozwoju płodu czy nowotwory: rak piersi, rak prostaty. Jest powszechnie wykorzystywany w opakowaniach do żywności, butelkach, opakowaniach do płyt CD i DVD, sprzęcie elektronicznym, plombach dentystycznych, czy soczewkach kontaktowych. Najbardziej narażone na kontakt z bisfenolem są pracownicy sklepów. Stężenie tej substancji na paragonach jest bowiem nawet 250-1000 razy większe niż w żywności, a jego przenikalność przez skórę wynosi aż 46 proc.
– stwierdziła na konferencji dr Aleksandra Rutkowska, autorka stanowiska Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego dotyczącego narażenia ludzi na substancje endokrynnie czynne, prezes DetoxED.- Liczba zachorowań na choroby cywilizacyjne niestety rośnie. W przyszłości prawdopodobnie co trzecia osoba zachoruje na nowotwór. W latach 40-70 ub. wieku stosowano lek o nazwie diethylstilbestrol, który powodował raka. Bisfenol A ma podobny skład i znano go już wcześniej, jednak nie wprowadzono go na rynek medyczny. Natomiast obecnie bisfenol cieszy się niezwykłą popularnością w przemyśle, chociażby właśnie przy drukowaniu paragonów. Jesteśmy więc narażeni na działanie tej substancji. Każdy z nas, klienci i pracownicy sklepów są narażeni na działanie bisfenolu. Może on przedostać się do organizmu doustnie, wziewnie i doskórnie
- dodała.- Bisfenol A nie jest substancją toksyczną, jest substancją endokrynną. Więc skutków jego działania nie zobaczymy od razu. Efekt działania tej substancji zależy chociażby od długości narażenia na jego działanie
Przed ogłoszeniem wyników badań, eksperci przeanalizowali skład chemiczny paragonów ośmiu popularnych sieci handlowych: Jysk, Pepco, Auchan, Kaufland, Castorama, Biedronka, Amazon i Rossman. Tylko w jednej z nich wynik był poniżej niebezpiecznej wartości.
– podkreśliła dr Rutkowska.- Mamy 2 mln pracowników i każda osoba ma dziennie kontakt przynajmniej z 400 paragonami. Przez to istnieje poważne ryzyko wzrostu zachorowań na choroby cywilizacyjne i ryzyko wzrostu zaburzeń rozwoju płodów u pracownic, które są w ciąży. A trzeba podkreślić, że szacowane koszty leczenia skutków narażenia ludzi na tego typu substancje to 100-250 mld euro rocznie
W jakim celu dodaje się bisfenol do paragonów i co można zrobić, by lepiej zadbać o zdrowie pracowników sklepów?
– dodała Aleksandra Rutkowska.– Bisfenol A po prostu poprawia termoczułość paragonów. Ale wystarczy tylko wykorzystywać papier, który nie będzie zawierał szkodliwych substancji. Od przyszłego roku maja wejść też w życie e-paragony. Być może one w jakiś sposób pomogą lepiej zadbać o zdrowie pracowników. Inny pomysł to wprowadzenie dla pracowników bawełnianych rękawiczek czy maseczek ochronnych
Z kolei Alfred Bujara podkreślił, że Solidarność będzie się domagała, aby zaniechać stosowania paragonów, które są nasączone bisfenolem.
– dodał przewodniczący Bujara.- Przede wszystkim będziemy żądali od pracodawców by wyposażyli pracowników w maseczki i bawełniane rękawice, które są stosowane chociażby w Brukseli. Domagamy się także, żeby Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podjęły wraz z nami kampanie uświadamiające chociażby o tym, że mycie rak przez pracowników jest bardzo ważne
Tekst: Marcin Koziestański
Foto: Marcin Żegliński