[Fotorelacja] W Suchowoli upamiętniono ks. Jerzego. "Zginął bo głosił prawdę o Bogu i ojczyźnie"

Dziś w Suchowoli na Podlasiu, w rodzinnej parafii ks. Jerzego Popiełuszki, obyły się uroczystości upamiętniające 35. rocznicę zabójstwa patrona Solidarności.
 [Fotorelacja] W Suchowoli upamiętniono ks. Jerzego. "Zginął bo głosił prawdę o Bogu i ojczyźnie"
/ foto. Marcin Żegliński
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele rządu – Dariusz Piontkowski, szef Ministerstwa Edukacji Narodowej, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, ks. Zbigniew Kras, kapelan prezydenta RP, parlamentarzyści, wojewoda podlaski, samorządowcy, przedstawiciele prezydium Komisji Krajowej Solidarności i liczni członkowie naszego związku.

Uroczystości rozpoczęły się od złożenia kwiatów na grobie rodziców błogosławionego ks. Jerzego.

- Stoimy przy grobie rodziców księdza Jerzego Popiełuszki by podziękować im za trud, cierpienie, które ponieśli w swoim życiu oddając wcześniej Kościołowi, a później Bogu swojego syna ks. Jerzego, dzisiaj błogosławionego. To Wy najbardziej cierpieliście, najbardziej czuliście jak Wasze serce zostało zranione. Po śmierci błogosławionego ks. Jerzego, jego mama powiedziała – „mój ból sięga aż do nieba”. Można w tych słowach wyczytać wszystko. Dlatego spotykając się co roku w kolejną rocznicę Waszej śmierci prosimy byście nam z góry pomagali w tych trudnych czasach, byście wspólnie z ks. Jerzym prowadzili nas w codziennym życiu, byście nas kierowali na drogę „zwyciężania dobrem zła”

- powiedział nad grobem rodziców patrona Solidarności Józef Mozolewski, Przewodniczący Zarządu Regionu Podlaskiego. Następnie miało miejsce złożenie kwiatów pod pomnikiem patrona Solidarności.

Spotykamy się przy pomniku ks. Jerzego, ponieważ był to człowiek, którego działania kojarzą się z działaniami, które mają podtrzymać ducha wolności i swobody wśród Polaków. Działania i słowa księdza Jerzego mogłyby wybrzmieć w wielu miejscach na świecie. Po 35 latach te słowa są wciąż aktualne. Wspominamy ks. Jerzego bo jego działania i jego postawa na trwałe łączy Kościół Katolicki z walką o wolną Polskę. Sam nigdy nie wzywał do tego, żeby przemocą walczyć o wolność, nawet przeciwko tym, którzy tej przemocy używali. Wzywał do tego żeby niezłomną postawą, wytrwałością dążyć do wolności. Sam jej nie dożył. Miał okazję żyć w czasie „karnawału Solidarności”, kiedy mogliśmy cieszyć się częściową wolnością słowa, kiedy mogły wychodzić biuletyny Solidarności, jej tygodnik, kiedy częściowo Polacy cieszyli się wolnością

- powiedział Dariusz Piontkowski, szef MEN.

Wierzymy w świętych obcowanie jako ludzie wiary, żeby ta męczeńska śmierć w ziemskim wymiarze nie poszła na marne musimy pamiętać o postawie, dziele, życiu księdza Jerzego. Musimy w naszej działalności publicznej wypełniać jego testament. Nasza wolność jest z jego ofiary, nie wiemy ile trzeba by było jeszcze czekać, włożyć wiary, gdyby nie ofiara życia księdza Jerzego. Tutaj, na podlaskiej ziemi, te zobowiązanie powinno być szczególnie silne. Jak wiemy to był syn tej ziemi, dlatego powinno płynąć dla nas zobowiązanie, żeby odnawiać oblicze ziemi w duchu księdza Jerzego

- powiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

W imieniu Komisji Krajowej przemawiał Bogdan Biś zastępca przewodniczącego.

- Błogosławiony ksiądz Jerzy mówił, że „Solidarność to jedność serc i umysłów”. Cóż to znaczy? Jego życie i działanie mówi nam co to znaczy. Bóg to podstawa, tradycja ponad 1050 letniej ochrzczonej Polski, honor, dla którego warto poświęcić życie, ojczyzna matka nasza. Rodzina – podstawa, dzięki, której funkcjonuje państwo. Ojczyzna wymaga poświęceń, takim poświęceniem było i jest dzisiaj również wychowanie Polaków. Trudne czasy były kiedyś i wcale dzisiaj nie są łatwiejsze. Polska była kiedyś nazywana bastionem chrześcijaństwa. Ten bastion był odwrócony na wschód, obawiam się, że dziś to flanka zachodnia potrzebuje pomocy… Solidarność to nie tylko związek zawodowy, Solidarność to jedność, która jest potrzebna nam, Polakom

- mówił Bogdan Biś.

Następnie odbyła się uroczysta msza święta, która została rozpoczęta od odczytania przez księdza Krasa listu od prezydenta Andrzeja Dudy.

- „Zło dobrem zwyciężaj” taki był sens jego życia i śmierci. Zginął bo nieustannie głosił prawdę o Bogu, człowieku i ojczyźnie. Ta śmierć była początkiem nowych, jeszcze większych zwycięstw w walce ks. Jerzego o sumienia i przekonania. Ludzie reżimu komunistycznego, którzy go zamordowali chcieli raz na zawsze zamknąć mu usta. Skutek był odwrotny, jego słowa zaczęły docierać do jeszcze większej liczby Polaków, więcej, ks. Popiełuszko do dziś pełni swoją misję. Wyrastają przecież kolejne pokolenia Polaków, które poznają jego biografię i surowe zasady życia w PRL-u, które ksiądz Popiełuszko piętnował

- napisał prezydent Duda.

Mszy świętej przewodniczył JE Ksiądz Arcybiskup Tadeusz Wojda, Metropolita Białostocki.

- Ksiądz Jerzy wiedział, że o prawdę trzeba nieustannie walczyć, zwłaszcza wówczas, gdy jest ona deptana i negowana. Wiedział, że tą prawdą trzeba żyć, że ona jest fundamentem życia ludzkiego

 - mówił biskup Tadeusz Wojda.

Uroczystości zakończył spektakl słowno-muzyczny "Dobrem zwyciężać" w wykonaniu Jerzego Zelnika, Roberta Grudnia oraz Georgija Agratina.












































































 

POLECANE
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dypolomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dypolomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

REKLAMA

[Fotorelacja] W Suchowoli upamiętniono ks. Jerzego. "Zginął bo głosił prawdę o Bogu i ojczyźnie"

Dziś w Suchowoli na Podlasiu, w rodzinnej parafii ks. Jerzego Popiełuszki, obyły się uroczystości upamiętniające 35. rocznicę zabójstwa patrona Solidarności.
 [Fotorelacja] W Suchowoli upamiętniono ks. Jerzego. "Zginął bo głosił prawdę o Bogu i ojczyźnie"
/ foto. Marcin Żegliński
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele rządu – Dariusz Piontkowski, szef Ministerstwa Edukacji Narodowej, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, ks. Zbigniew Kras, kapelan prezydenta RP, parlamentarzyści, wojewoda podlaski, samorządowcy, przedstawiciele prezydium Komisji Krajowej Solidarności i liczni członkowie naszego związku.

Uroczystości rozpoczęły się od złożenia kwiatów na grobie rodziców błogosławionego ks. Jerzego.

- Stoimy przy grobie rodziców księdza Jerzego Popiełuszki by podziękować im za trud, cierpienie, które ponieśli w swoim życiu oddając wcześniej Kościołowi, a później Bogu swojego syna ks. Jerzego, dzisiaj błogosławionego. To Wy najbardziej cierpieliście, najbardziej czuliście jak Wasze serce zostało zranione. Po śmierci błogosławionego ks. Jerzego, jego mama powiedziała – „mój ból sięga aż do nieba”. Można w tych słowach wyczytać wszystko. Dlatego spotykając się co roku w kolejną rocznicę Waszej śmierci prosimy byście nam z góry pomagali w tych trudnych czasach, byście wspólnie z ks. Jerzym prowadzili nas w codziennym życiu, byście nas kierowali na drogę „zwyciężania dobrem zła”

- powiedział nad grobem rodziców patrona Solidarności Józef Mozolewski, Przewodniczący Zarządu Regionu Podlaskiego. Następnie miało miejsce złożenie kwiatów pod pomnikiem patrona Solidarności.

Spotykamy się przy pomniku ks. Jerzego, ponieważ był to człowiek, którego działania kojarzą się z działaniami, które mają podtrzymać ducha wolności i swobody wśród Polaków. Działania i słowa księdza Jerzego mogłyby wybrzmieć w wielu miejscach na świecie. Po 35 latach te słowa są wciąż aktualne. Wspominamy ks. Jerzego bo jego działania i jego postawa na trwałe łączy Kościół Katolicki z walką o wolną Polskę. Sam nigdy nie wzywał do tego, żeby przemocą walczyć o wolność, nawet przeciwko tym, którzy tej przemocy używali. Wzywał do tego żeby niezłomną postawą, wytrwałością dążyć do wolności. Sam jej nie dożył. Miał okazję żyć w czasie „karnawału Solidarności”, kiedy mogliśmy cieszyć się częściową wolnością słowa, kiedy mogły wychodzić biuletyny Solidarności, jej tygodnik, kiedy częściowo Polacy cieszyli się wolnością

- powiedział Dariusz Piontkowski, szef MEN.

Wierzymy w świętych obcowanie jako ludzie wiary, żeby ta męczeńska śmierć w ziemskim wymiarze nie poszła na marne musimy pamiętać o postawie, dziele, życiu księdza Jerzego. Musimy w naszej działalności publicznej wypełniać jego testament. Nasza wolność jest z jego ofiary, nie wiemy ile trzeba by było jeszcze czekać, włożyć wiary, gdyby nie ofiara życia księdza Jerzego. Tutaj, na podlaskiej ziemi, te zobowiązanie powinno być szczególnie silne. Jak wiemy to był syn tej ziemi, dlatego powinno płynąć dla nas zobowiązanie, żeby odnawiać oblicze ziemi w duchu księdza Jerzego

- powiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

W imieniu Komisji Krajowej przemawiał Bogdan Biś zastępca przewodniczącego.

- Błogosławiony ksiądz Jerzy mówił, że „Solidarność to jedność serc i umysłów”. Cóż to znaczy? Jego życie i działanie mówi nam co to znaczy. Bóg to podstawa, tradycja ponad 1050 letniej ochrzczonej Polski, honor, dla którego warto poświęcić życie, ojczyzna matka nasza. Rodzina – podstawa, dzięki, której funkcjonuje państwo. Ojczyzna wymaga poświęceń, takim poświęceniem było i jest dzisiaj również wychowanie Polaków. Trudne czasy były kiedyś i wcale dzisiaj nie są łatwiejsze. Polska była kiedyś nazywana bastionem chrześcijaństwa. Ten bastion był odwrócony na wschód, obawiam się, że dziś to flanka zachodnia potrzebuje pomocy… Solidarność to nie tylko związek zawodowy, Solidarność to jedność, która jest potrzebna nam, Polakom

- mówił Bogdan Biś.

Następnie odbyła się uroczysta msza święta, która została rozpoczęta od odczytania przez księdza Krasa listu od prezydenta Andrzeja Dudy.

- „Zło dobrem zwyciężaj” taki był sens jego życia i śmierci. Zginął bo nieustannie głosił prawdę o Bogu, człowieku i ojczyźnie. Ta śmierć była początkiem nowych, jeszcze większych zwycięstw w walce ks. Jerzego o sumienia i przekonania. Ludzie reżimu komunistycznego, którzy go zamordowali chcieli raz na zawsze zamknąć mu usta. Skutek był odwrotny, jego słowa zaczęły docierać do jeszcze większej liczby Polaków, więcej, ks. Popiełuszko do dziś pełni swoją misję. Wyrastają przecież kolejne pokolenia Polaków, które poznają jego biografię i surowe zasady życia w PRL-u, które ksiądz Popiełuszko piętnował

- napisał prezydent Duda.

Mszy świętej przewodniczył JE Ksiądz Arcybiskup Tadeusz Wojda, Metropolita Białostocki.

- Ksiądz Jerzy wiedział, że o prawdę trzeba nieustannie walczyć, zwłaszcza wówczas, gdy jest ona deptana i negowana. Wiedział, że tą prawdą trzeba żyć, że ona jest fundamentem życia ludzkiego

 - mówił biskup Tadeusz Wojda.

Uroczystości zakończył spektakl słowno-muzyczny "Dobrem zwyciężać" w wykonaniu Jerzego Zelnika, Roberta Grudnia oraz Georgija Agratina.













































































 

Polecane
Emerytury
Stażowe