Ks. Janusz Chyła: Boskie pochodzenie materii

Materia, pochodząc od dobrego Boga, sama w sobie jest także dobra. W Księdze Rodzaju jak refren powtarza się fraza wieńcząca kolejne dzieła stworzenia: „A Bóg widział, że były dobre” (Rdz 1,12). A gdy zostaje stworzony człowiek, podwójnie spokrewniony – ciałem z ziemią, duszą z niebem, czyli żyjący na skrzyżowaniu świata widzialnego i niewidzialnego, padają słowa: „A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (Rdz 1,31).
 Ks. Janusz Chyła: Boskie pochodzenie materii
/ pixabay.com
Wyznając wiarę w Stwórcę, dwukrotnie wspominamy Jego dzieła. Stworzyciel „nieba i ziemi” powołuje do istnienia „wszystkie rzeczy widzialne i niewidzialne”. Jako chrześcijaninie mamy oczy szeroko otwarte, ale sercem sięgamy dalej niż wzrokiem. Radujemy się więc pięknem przyrody, zdumiewamy jej bogactwem, a zachwyt rozgwieżdżonym niebem, nie tylko nastraja romantycznie, ale powoduje zawrót głowy. Patrząc jednak na widzialny świat, myślimy z wdzięcznością o Tym, który go stworzył.

„Rzeczy widzialne” nie we wszystkich systemach filozoficznych i religijnych były i są należycie doceniane. Materialiści uważają je za jedyne istniejące. Niektóre religie – zwłaszcza wschodnie – twierdzą, że materia to siedlisko zła, miejsce, z którego duch powinien się uwolnić. Nie są to koncepcje zgodne z Objawieniem. Chociaż wiemy, że obecny świat nie jest ostatecznym miejscem naszego pobytu, to jednak jesteśmy za niego odpowiedzialni.

Świat widzialny został nam nie tylko dany, ale i zadany. Jest on niedokończony,w fazie rozwoju, w drodze (in statu viae). Naszym zadaniem jest poznawanie praw przyrody i mądre – w trosce o kolejne pokolenia – korzystanie z zasobów naturalnych. Pracując, zgodnie z poleceniem, aby czynić sobie ziemię poddaną (por. Rdz 1, 28), stajemy się pomocnikami Boga w ciągłym procesie stwarzania (creatio continua).
 

 

POLECANE
Ambasador Ukrainy: Ukraina szuka pokoju, ale nie kosztem oddania terytorium Rosji z ostatniej chwili
Ambasador Ukrainy: Ukraina szuka pokoju, ale nie kosztem oddania terytorium Rosji

Poniedziałkowe rozmowy pokojowe w Waszyngtonie pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem i Wołodymirem Zełenskim, a także przywódcami europejskimi, skomentował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.

Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos z ostatniej chwili
Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos

– Prezydent Karol Nawrocki priorytetowo traktuje przygotowania do wizyty w Stanach Zjednoczonych 3 września, podczas której spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem – przekazał w poniedziałek PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Wyżowa pogoda z nieuciążliwymi warunkami termicznymi będzie sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu. Osoby przebywające we wschodniej Polsce powinni być przygotowane na słabe, przelotne opady deszczu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Mieszkańców Warszawy i turystów, którzy odwiedzają stolicę, czekają nie lada utrudnienia. Ruszają kolejne remonty, które sparaliżują ruch w wielu punktach miastach. Zobaczmy, w jakich miejscach w stolicy trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość.

Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę” z ostatniej chwili
Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę”

„Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, jeśli tego zechce” – napisał w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jak stwierdził, nie ma mowy o powrocie Krymu i członkostwie Ukrainy w NATO.

Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji Wiadomości
Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji

Rosja nie chce pokoju, a Europa nie może wobec niej okazać słabości, bo otworzy to pole dla przyszłych konfliktów – oświadczył w niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po wideokonferencji liderów państw wchodzących w skład tzw. koalicji chętnych.

REKLAMA

Ks. Janusz Chyła: Boskie pochodzenie materii

Materia, pochodząc od dobrego Boga, sama w sobie jest także dobra. W Księdze Rodzaju jak refren powtarza się fraza wieńcząca kolejne dzieła stworzenia: „A Bóg widział, że były dobre” (Rdz 1,12). A gdy zostaje stworzony człowiek, podwójnie spokrewniony – ciałem z ziemią, duszą z niebem, czyli żyjący na skrzyżowaniu świata widzialnego i niewidzialnego, padają słowa: „A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (Rdz 1,31).
 Ks. Janusz Chyła: Boskie pochodzenie materii
/ pixabay.com
Wyznając wiarę w Stwórcę, dwukrotnie wspominamy Jego dzieła. Stworzyciel „nieba i ziemi” powołuje do istnienia „wszystkie rzeczy widzialne i niewidzialne”. Jako chrześcijaninie mamy oczy szeroko otwarte, ale sercem sięgamy dalej niż wzrokiem. Radujemy się więc pięknem przyrody, zdumiewamy jej bogactwem, a zachwyt rozgwieżdżonym niebem, nie tylko nastraja romantycznie, ale powoduje zawrót głowy. Patrząc jednak na widzialny świat, myślimy z wdzięcznością o Tym, który go stworzył.

„Rzeczy widzialne” nie we wszystkich systemach filozoficznych i religijnych były i są należycie doceniane. Materialiści uważają je za jedyne istniejące. Niektóre religie – zwłaszcza wschodnie – twierdzą, że materia to siedlisko zła, miejsce, z którego duch powinien się uwolnić. Nie są to koncepcje zgodne z Objawieniem. Chociaż wiemy, że obecny świat nie jest ostatecznym miejscem naszego pobytu, to jednak jesteśmy za niego odpowiedzialni.

Świat widzialny został nam nie tylko dany, ale i zadany. Jest on niedokończony,w fazie rozwoju, w drodze (in statu viae). Naszym zadaniem jest poznawanie praw przyrody i mądre – w trosce o kolejne pokolenia – korzystanie z zasobów naturalnych. Pracując, zgodnie z poleceniem, aby czynić sobie ziemię poddaną (por. Rdz 1, 28), stajemy się pomocnikami Boga w ciągłym procesie stwarzania (creatio continua).
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe