Ryszard Czarnecki: Europarlament i instrumenty polityki międzynarodowej

We wrześniu, jak pisałem w „Gazecie Polskiej Codziennie” przed tygodniem („Polacy w grze: wybór delegacji Parlamentu Europejskiego”, GPC z 2 września 2019) nastąpią decyzje PE odnośnie ukonstytuowania składu i kierownictwa delegacji europarlamentu czyli struktur zajmujących się kontaktami z „krajami trzecimi” na wszystkich kontynentach.
 Ryszard Czarnecki: Europarlament i instrumenty polityki międzynarodowej
/ CC-BY-4.0: © European Union 2019 – Source: EP
Europarlamentarne delegacje sfokusowane na krajach europejskich nie będących członkami Unii oraz państwach Azji, Afryki, Ameryki Łacińskiej, Ameryki Północnej oraz Australii i Oceanii teoretycznie mogą być instrumentem unijnej polityki zagranicznej – zakładając, że taka istnieje, choć to ryzykowna teza – ale na pewno są obszarem realizowania interesów narodowych i państwowych, zwłaszcza największych krajów członkowskich Unii.

Niebezpieczne destynacje

Warto też dodać, że poza formalnymi delegacjami są też nieformalne struktury grupujące posłów szczególnie zainteresowanych jakimiś krajami lub regionami lub po prostu popierających te państwa. Dla przykładu wymienię takie, w których sam uczestniczyłem „Friends of Georgia”, „Friends of Ukraine”, „Friends of Taiwan”, „Friends of China”. Te drugie właśnie reprezentują grupy posłów, te pierwsze jednak są ważniejsze, bo występują oficjalnie w imieniu Parlamentu Europejskiego . Inna rzecz, że nieformalne „grupy przyjaciół” często są bardziej aktywne niż oficjalne delegacje. Przykładem jest choćby „Friends of China” w kadencji 2014-2019. Jej przewodniczący, brytyjski europoseł, ciemnoskóry konserwatysta urodzony na Sri Lance, skądinąd katolik, Nirj Deva, co roku, a nawet częściej, organizował wyjazdy parlamentarzystów do Chińskiej Republiki Ludowej. Ciekawostką jest, że w poprzednich wyborach na Sekretarza Generalnego ONZ ,które wygrał Koreańczyk Ban Ki-moon wspomniany Deva reprezentujący w Brukseli Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej był kandydatem na stanowisko nr 1 w ONZ z ramienia ... Cejlonu (Sri Lanki).

Niektóre z tych delegacji nie cieszą się specjalnym powodzeniem z racji tego, że jeżeli w ogóle wyjeżdżają, to do bardzo niebezpiecznych części świata – np. gdy chodzi o delegacje UE-Afganistan. Na marginesie: pamiętam, jak trzykrotnie odwoływano oficjalny wyjazd przedstawicieli PE do Turcji, a  konkretnie tej jej części zamieszkiwanej przez Kurdów, gdzie często dochodzi do zamachów  i przemocy z obu stron. Miałem być w jej składzie, ale okazało się, że europosłowie z innych krajów w ostatniej chwili wycofywali się z wyjazdu, mimo wcześniej uzgodnionych terminów, często w ostatniej chwili. Na końcu okazało się, że już tylko ja byłem zainteresowany ta eskapada i do wyjazdu nie doszło.
Delegacją do spraw stosunków z Białorusią w ostatniej kadencji kierował Bogdan Zdrojewski (EPP – PO). Nie został jednak w ogóle wystawiony przez macierzystą Platformę w wyborach europejskich. Delegacja ta była w Mińsku, ale nie na zasadzie oficjalnego spotkania międzyparlamentarnego, lecz w formule seminarium, konferencji. Przy okazji spotkała się z przedstawicielami organizacji praw człowieka oraz opozycji, aby podkreślić brak akceptacji dla białoruskiego parlamentu, który - według Brukseli – został wybrany niezgodnie z demokratycznymi standardami.

Instrumenty polityki zewnętrznej UE czy też… państw narodowych?

A oto alfabetyczny spis delegacji PE do relacji z poszczególnymi krajami:
UE-Afganistan, UE-Australia i Nowa Zelandia, wspomniana UE-Białoruś, UE-Bośnia i Hercegowina oraz Kosowo, UE-Chińska Republika Ludowa, UE-Federacyjna Republika Brazylii, UE-Indie, UE-Irak, UE-Iran, UE-Izrael, UE-Japonia, UE- Kanada, delegacja do spraw stosunków z: Mercosurem (to latynoamerykański odpowiednik Unii Europejskiej – byłem w jego siedzibie w Montevideo, gdzie z zazdrością mówiono mi o skali i stopniu integracji europejskiej; w jego skład wchodzą :Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj, Wenezuela – ta zawieszona od 2012 roku), UE-Palestyna (zwracam uwagę na nazwę: już nie Autonomia Palestyńska, tylko wprost: Palestyna, co wskazuje na tendencje do stopniowego uznawania państwowości palestyńskiej przez UE), UE- Parlament Panafrykański (z siedzibą w Addis-Abebie, skupia 54 państwa z całej Afryki), delegacja do spraw relacji z państwami Ameryki Środkowej (skupia 9 państw: Belize, Kostaryka, Kuba, Dominikana, Salwador, Gwatemala, Honduras, Nikaragua, Panama), UE-Azja Południowa, UE-Azja Południowo-Wschodnia i stowarzyszenie państw Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN),delegacja do spraw stosunków z państwami Maghrebu i Unią Maghrebu Afrykańskiego, w  tym do wspólnych komisji parlamentarnych UE-Maroko, UE – Tunezja, UE – Algieria. Kolejna delegacja to ta do spraw stosunków z państwami Maszreku (chodzi o  cztery  kraje: Egipt, Jordania, Liban, Syria), delegacja UE- Państwa Półwyspu Arabskiego (Arabia Saudyjska, Bahrajn, Katar, Kuwejt, Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Jemen, Irak, Iran), delegacja UE – Państwa Wspólnoty Andyjskiej (Boliwia, Kolumbia, Ekwador, Peru), delegacja do spraw stosunków z Półwyspem Koreańskim, UE- RPA, UE- USA , UE- Zgromadzenie Parlamentarne NATO, UE- Europejski Obszar Gospodarczy (EOG czyli Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Lichtenstein), delegacja UE – AKP (28 krajów członkowskich Unii plus 78 państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku), UE- Chile, UE- Macedonia Północna (delegacja ta istniała wcześniej, ale pod inną nazwą, czyli FYROM od: Former Yugoslav Republic of Macedonia, bo pod taką nazwą oficjalnie funkcjonowała na arenie międzynarodowej Federacyjna Jugosłowiańska  Republika Macedonii), UE- Meksyk, UE- Turcja, UE- EURONEST (czyli do spraw stosunków z krajami Partnerstwa Wschodniego). Ostatnią delegacją jest  Zgromadzanie Parlamentarne Unii dla Śródziemnomorza. Liczy ono poza UE-28 (a nie za długo UE-27) takich 15 państw lub organizmów: Albania, Algieria, Bośnia i Hercegowina, Egipt,  Izrael, Jordania,  Liban, Maroko, Mauretania. Monako, Czarnogóra, „Okupowane Terytoria Palestyńskie” (sic!), Syria, Tunezja oraz Turcja.

Co się dzieje z pieniędzmi dla Afryki?

Być może żmudne jest dla Czytelnika wymienianie wielości struktur PE delegowanych do polityki zewnętrznej, ale jednak konieczne, aby pokazać aspiracje Unii, która mimo słabnącej roli w świecie, w tym także roli w światowej gospodarki, ma poczucie konieczności zajmowania się sprawami współpracy z krajami nawet bardzo geograficznie odległymi od  Starego Kontynentu. Wbrew pozorom, uważam to za rzecz sensowną, choć oczywiście można dyskutować czy np. Zgromadzenie Parlamentarne UE-AKP dedykowane krajom afrykańskim oraz państwom położonym na Pacyfiku i Karaibach powinno  skupiać się na pomocy humanitarnej i gospodarczej przy jednoczesnym unikaniu tematu rozliczania środków unijnych czyli miliardów euro co roku przeznaczanych do tych regionów, często bez poważniejszej kontroli. Wiem, co mowie, bo przez pięć lat aktywnie partycypowałem w tej strukturze.
Do tematu personalnych rozstrzygnięć w tych delegacjach  warto wrócić, jak tylko w drugiej połowie września rozstrzygnie się obsada kierownictw tychże delegacji. Nas oczywiście najbardziej interesują, jak zawsze, polskie aktywa...
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (09.09.2019)
 
 

 

POLECANE
Beata Szydło uderza w premiera Tuska: Ciągle umyka mu ten szczegół Wiadomości
Beata Szydło uderza w premiera Tuska: "Ciągle umyka mu ten szczegół"

- Premier Tusk powinien pamiętać, że Bolesław Chrobry koronował się wbrew Cesarstwu, które dążyło do zniszczenia Polski. Z jakiegoś powodu Tuskowi ciągle ten szczegół umyka - napisała europoseł Beata Szydło komentując wydarzenia związane z uroczystym zgromadzeniem parlamentu w Gnieźnie z okazji 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego.

Karol Nawrocki: Rafał Trzaskowski to wytwór laboratorium politycznego z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Rafał Trzaskowski to wytwór laboratorium politycznego

– Trzaskowski to wytwór laboratorium politycznego (...) Mamy do czynienia z politykiem oderwanym od społecznej rzeczywistości – mówi kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. W rozmowie z Tygodnikiem Solidarność oraz Telewizją Republika odniósł się się także do tematu obniżki składki zdrowotnej czy referendum ws. Zielonego Ładu.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

W Poznaniu trwają prace związane z bezkolizyjnym przejazdem ulicami Golęcińską i Lutycką nad linią kolejową. Budowa wiaduktu ma według przyjętego harmonogramu zakończyć się w IV kwartale 2025 r.

Kolejna napaść na IPN. To nie przypadek, to działanie systemowe tylko u nas
Kolejna napaść na IPN. "To nie przypadek, to działanie systemowe"

Agresywny mężczyzna wtargnął na teren obiektu IPN w Warszawie. Rzucał butelkami i wykrzykiwał hasła przeciw instytutowi. - Nie traktuję już tego jako zwykły incydent, ale już jako działanie systemowe. To już czwarty taki przypadek w ciągu ostatnich kilku tygodni. Wcześniej nigdy czegoś podobnego nie było - powiedział w rozmowie z tysol.pl dr Rafał Leśkiewicz, rzecznik prasowy IPN.  

Obława za przestępcą w Mazowieckiem. Dwóch policjantów rannych z ostatniej chwili
Obława za przestępcą w Mazowieckiem. Dwóch policjantów rannych

Dwóch policjantów z Radomia zostało poszkodowanych w piątek rano podczas próby zatrzymania w pow. przysuskim (Mazowieckie) mężczyzny poszukiwanego listem gończym. Trwa obława za przestępcą – poinformowała mazowiecka policja.

Donald Trump zapowiada umowę handlową z Chinami. Podał datę Wiadomości
Donald Trump zapowiada umowę handlową z Chinami. Podał datę

W wywiadzie dla tygodnika "Time" prezydent USA Donald Trump stwierdził, że umowy handlowe Chin negocjowane ze Stanami Zjednoczonymi powinny się ukształtować za trzy do czterech tygodni.

Zapytaliśmy MSWiA o polsko-niemieckie patrole na polsko-niemieckiej granicy tylko u nas
Zapytaliśmy MSWiA o polsko-niemieckie patrole na polsko-niemieckiej granicy

Instytucja wspólnych międzynarodowych patroli w regionach przygranicznych nie jest koniecznością, ale może w poszczególnych wąskich wymiarach sprzyjać efektywności pracy na przygraniczu. Z drugiej strony Wydział Prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) na pytanie naszej redakcji o konkretne dane i analizy świadczące o wyższej skuteczności patroli binarodowych w porównaniu do partoli jednonarodowościowych w zakresie zwalczania przestępczości, odpowiedziało, że nie dysponuje danymi w tym obszarze.

Uroczyste zgromadzenie parlamentu w Gnieźnie. Andrzej Duda: Musimy odważnie wykorzystywać swoje dziejowe szanse Wiadomości
Uroczyste zgromadzenie parlamentu w Gnieźnie. Andrzej Duda: Musimy odważnie wykorzystywać swoje dziejowe szanse

– Musimy odważnie wykorzystywać swoje dziejowe szanse. Dlatego już za trzy dni będziemy gościć kilkunastu europejskich przywódców – uczestników jubileuszowego, 10. szczytu Inicjatywy Trójmorza. To sukces, który przyniosła konsekwentna realizacja dalekosiężnej strategii – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystego zgromadzenia parlamentu w Gnieźnie, związanego z 1000. rocznicą koronacji króla Bolesława Chrobrego.

Zamach na ważnego rosyjskiego generała. Precyzyjna likwidacja [WIDEO] Wiadomości
Zamach na ważnego rosyjskiego generała. "Precyzyjna likwidacja" [WIDEO]

W podmoskiewskiej miejscowości Bałaszice doszło do eksplozji samochodu, w którym zginął zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, generał Jarosław Moskalik – podał m.in. portal Nexta, powołując się na rosyjskie media. 

Polska otrzyma dostęp do sprzętu obronnego tylko wówczas, gdy wypełni kryteria unijnych wartości gorące
Polska otrzyma dostęp do sprzętu obronnego tylko wówczas, gdy wypełni kryteria "unijnych wartości"

Jeżeli ktokolwiek sądził, że Polska w sytuacji zagrożenia czy ataku na swoje granice bezwarunkowo otrzyma pomoc ze strony UE po wdrożeniu wspólnej polityki obronnej, jest w poważnym błędzie. W sprawozdaniu przyjętym w środę 23 głosami za, 9 przeciw i 2 wstrzymującymi się, posłowie do PE z Komisji ds. Budżetu przegłosowali priorytety do długoterminowego budżetu, korzyści z którego poszczególne państwa członkowskie czerpać będą jedynie w sytuacji spełniania kryteriów tzw. praworządności i przestrzegania tzw. unijnych wartości.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Europarlament i instrumenty polityki międzynarodowej

We wrześniu, jak pisałem w „Gazecie Polskiej Codziennie” przed tygodniem („Polacy w grze: wybór delegacji Parlamentu Europejskiego”, GPC z 2 września 2019) nastąpią decyzje PE odnośnie ukonstytuowania składu i kierownictwa delegacji europarlamentu czyli struktur zajmujących się kontaktami z „krajami trzecimi” na wszystkich kontynentach.
 Ryszard Czarnecki: Europarlament i instrumenty polityki międzynarodowej
/ CC-BY-4.0: © European Union 2019 – Source: EP
Europarlamentarne delegacje sfokusowane na krajach europejskich nie będących członkami Unii oraz państwach Azji, Afryki, Ameryki Łacińskiej, Ameryki Północnej oraz Australii i Oceanii teoretycznie mogą być instrumentem unijnej polityki zagranicznej – zakładając, że taka istnieje, choć to ryzykowna teza – ale na pewno są obszarem realizowania interesów narodowych i państwowych, zwłaszcza największych krajów członkowskich Unii.

Niebezpieczne destynacje

Warto też dodać, że poza formalnymi delegacjami są też nieformalne struktury grupujące posłów szczególnie zainteresowanych jakimiś krajami lub regionami lub po prostu popierających te państwa. Dla przykładu wymienię takie, w których sam uczestniczyłem „Friends of Georgia”, „Friends of Ukraine”, „Friends of Taiwan”, „Friends of China”. Te drugie właśnie reprezentują grupy posłów, te pierwsze jednak są ważniejsze, bo występują oficjalnie w imieniu Parlamentu Europejskiego . Inna rzecz, że nieformalne „grupy przyjaciół” często są bardziej aktywne niż oficjalne delegacje. Przykładem jest choćby „Friends of China” w kadencji 2014-2019. Jej przewodniczący, brytyjski europoseł, ciemnoskóry konserwatysta urodzony na Sri Lance, skądinąd katolik, Nirj Deva, co roku, a nawet częściej, organizował wyjazdy parlamentarzystów do Chińskiej Republiki Ludowej. Ciekawostką jest, że w poprzednich wyborach na Sekretarza Generalnego ONZ ,które wygrał Koreańczyk Ban Ki-moon wspomniany Deva reprezentujący w Brukseli Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej był kandydatem na stanowisko nr 1 w ONZ z ramienia ... Cejlonu (Sri Lanki).

Niektóre z tych delegacji nie cieszą się specjalnym powodzeniem z racji tego, że jeżeli w ogóle wyjeżdżają, to do bardzo niebezpiecznych części świata – np. gdy chodzi o delegacje UE-Afganistan. Na marginesie: pamiętam, jak trzykrotnie odwoływano oficjalny wyjazd przedstawicieli PE do Turcji, a  konkretnie tej jej części zamieszkiwanej przez Kurdów, gdzie często dochodzi do zamachów  i przemocy z obu stron. Miałem być w jej składzie, ale okazało się, że europosłowie z innych krajów w ostatniej chwili wycofywali się z wyjazdu, mimo wcześniej uzgodnionych terminów, często w ostatniej chwili. Na końcu okazało się, że już tylko ja byłem zainteresowany ta eskapada i do wyjazdu nie doszło.
Delegacją do spraw stosunków z Białorusią w ostatniej kadencji kierował Bogdan Zdrojewski (EPP – PO). Nie został jednak w ogóle wystawiony przez macierzystą Platformę w wyborach europejskich. Delegacja ta była w Mińsku, ale nie na zasadzie oficjalnego spotkania międzyparlamentarnego, lecz w formule seminarium, konferencji. Przy okazji spotkała się z przedstawicielami organizacji praw człowieka oraz opozycji, aby podkreślić brak akceptacji dla białoruskiego parlamentu, który - według Brukseli – został wybrany niezgodnie z demokratycznymi standardami.

Instrumenty polityki zewnętrznej UE czy też… państw narodowych?

A oto alfabetyczny spis delegacji PE do relacji z poszczególnymi krajami:
UE-Afganistan, UE-Australia i Nowa Zelandia, wspomniana UE-Białoruś, UE-Bośnia i Hercegowina oraz Kosowo, UE-Chińska Republika Ludowa, UE-Federacyjna Republika Brazylii, UE-Indie, UE-Irak, UE-Iran, UE-Izrael, UE-Japonia, UE- Kanada, delegacja do spraw stosunków z: Mercosurem (to latynoamerykański odpowiednik Unii Europejskiej – byłem w jego siedzibie w Montevideo, gdzie z zazdrością mówiono mi o skali i stopniu integracji europejskiej; w jego skład wchodzą :Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj, Wenezuela – ta zawieszona od 2012 roku), UE-Palestyna (zwracam uwagę na nazwę: już nie Autonomia Palestyńska, tylko wprost: Palestyna, co wskazuje na tendencje do stopniowego uznawania państwowości palestyńskiej przez UE), UE- Parlament Panafrykański (z siedzibą w Addis-Abebie, skupia 54 państwa z całej Afryki), delegacja do spraw relacji z państwami Ameryki Środkowej (skupia 9 państw: Belize, Kostaryka, Kuba, Dominikana, Salwador, Gwatemala, Honduras, Nikaragua, Panama), UE-Azja Południowa, UE-Azja Południowo-Wschodnia i stowarzyszenie państw Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN),delegacja do spraw stosunków z państwami Maghrebu i Unią Maghrebu Afrykańskiego, w  tym do wspólnych komisji parlamentarnych UE-Maroko, UE – Tunezja, UE – Algieria. Kolejna delegacja to ta do spraw stosunków z państwami Maszreku (chodzi o  cztery  kraje: Egipt, Jordania, Liban, Syria), delegacja UE- Państwa Półwyspu Arabskiego (Arabia Saudyjska, Bahrajn, Katar, Kuwejt, Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Jemen, Irak, Iran), delegacja UE – Państwa Wspólnoty Andyjskiej (Boliwia, Kolumbia, Ekwador, Peru), delegacja do spraw stosunków z Półwyspem Koreańskim, UE- RPA, UE- USA , UE- Zgromadzenie Parlamentarne NATO, UE- Europejski Obszar Gospodarczy (EOG czyli Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Lichtenstein), delegacja UE – AKP (28 krajów członkowskich Unii plus 78 państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku), UE- Chile, UE- Macedonia Północna (delegacja ta istniała wcześniej, ale pod inną nazwą, czyli FYROM od: Former Yugoslav Republic of Macedonia, bo pod taką nazwą oficjalnie funkcjonowała na arenie międzynarodowej Federacyjna Jugosłowiańska  Republika Macedonii), UE- Meksyk, UE- Turcja, UE- EURONEST (czyli do spraw stosunków z krajami Partnerstwa Wschodniego). Ostatnią delegacją jest  Zgromadzanie Parlamentarne Unii dla Śródziemnomorza. Liczy ono poza UE-28 (a nie za długo UE-27) takich 15 państw lub organizmów: Albania, Algieria, Bośnia i Hercegowina, Egipt,  Izrael, Jordania,  Liban, Maroko, Mauretania. Monako, Czarnogóra, „Okupowane Terytoria Palestyńskie” (sic!), Syria, Tunezja oraz Turcja.

Co się dzieje z pieniędzmi dla Afryki?

Być może żmudne jest dla Czytelnika wymienianie wielości struktur PE delegowanych do polityki zewnętrznej, ale jednak konieczne, aby pokazać aspiracje Unii, która mimo słabnącej roli w świecie, w tym także roli w światowej gospodarki, ma poczucie konieczności zajmowania się sprawami współpracy z krajami nawet bardzo geograficznie odległymi od  Starego Kontynentu. Wbrew pozorom, uważam to za rzecz sensowną, choć oczywiście można dyskutować czy np. Zgromadzenie Parlamentarne UE-AKP dedykowane krajom afrykańskim oraz państwom położonym na Pacyfiku i Karaibach powinno  skupiać się na pomocy humanitarnej i gospodarczej przy jednoczesnym unikaniu tematu rozliczania środków unijnych czyli miliardów euro co roku przeznaczanych do tych regionów, często bez poważniejszej kontroli. Wiem, co mowie, bo przez pięć lat aktywnie partycypowałem w tej strukturze.
Do tematu personalnych rozstrzygnięć w tych delegacjach  warto wrócić, jak tylko w drugiej połowie września rozstrzygnie się obsada kierownictw tychże delegacji. Nas oczywiście najbardziej interesują, jak zawsze, polskie aktywa...
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (09.09.2019)
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe