Prawy Sierpowy: Jesienne przemyślenia

Polska złota jesień jest przepiękna, drzewa powoli zmieniają kolor liści przygotowując się do zimy. nKażda jesień którą corocznie przeżywamy jest niepodobna do poprzednich. Czy ta jesień 2019 roku będzie bardziej szczególna? To już zależy tylko od nas, od tego co zrobimy 13 października. Czy zostaniemy w domach, bo jest tak dobrze że po co się wysilać? Czy może nie ulegniemy pokusie lenistwa i pójdziemy zagłosować manifestując tym samym swe obywatelskie zaangażowanie oraz troskę o to jakie przyszłe jesienie będą naszym udziałem.
 Prawy Sierpowy: Jesienne przemyślenia
/ pixabay.com
Okiem farmera
Już jesień się zaczyna, pokoloruje liście na złoto i brązowo. Grzybiarze ruszyli do lasu, rolnicy zbierają plony z pól. Jak co roku o tej porze, wieczór coraz szybciej noc prowadzi, a ta z kolei nostalgiczne myśli do głów wrzuca. Tak, to już jesień, kolejna z wielu, jakie przeżyłem. Teraz patrząc w ogień pełgający na polanach w kominku wspominam te przeszłe jesienie. I śmiało mogę przysiąc, że każda była inna, niepodobna do poprzedniej i tych z bardzo odległej przeszłości. Całe dzieciństwo przypadło mi na lata komuny. Pamiętam te dni, gdy jako uczeń podstawówki byłem dumny i radosny w dniu, kiedy papieżem został mój rodak Karol Wojtyła. Potem, gdy w szkole w czasie karnawału Solidarności i nieco poluźniono kajdany zniewolenia, była pierwsza prelekcja o Katyniu. Wcześniej też o tej zbrodni sowietów wiedziałem. Słuchaliśmy po nocach Głosu Ameryki i Radia Wolna Europa. Rzadko kiedy można było spokojnie wysłuchać audycji, tak bardzo zagłuszarki nam wtedy przeszkadzały. Doskonale pamiętam ten poranek niedzielny, gdy zamiast teleranka przemawiał szpetny zdrajca w ciemnych okularach i generalskim mundurze, czułem się wtedy, jakby zamordowano nadzieję. Te posterunki wojskowe na drogach w całej Polsce. Tragedia górników z Wujka, o której usłyszeliśmy dopiero po paru dniach z drugiego obiegu. Te internowania ludzi niepokornych, bo komunizm wypowiedział wojnę Polsce. Nigdy nie zapomnę zamordowanego kapelana Solidarności, księdza Jerzego Popiełuszki oraz wielu innych, których dopadło komando śmierci. Czemu taka nostalgia? Bo jakaś lala naćpana poparciem pewnej partii opozycyjnej, wzięta na jej listę wyborczą, zrobiła sobie obrzydliwy happening na tle pomnika żołnierzy AK. Do towarzystwa dobrała sobie jeszcze dwie podobne sobie dziewoje. Co więcej, każdą próbę mitygowania poprzez internautów traktuje z lekceważeniem, a nawet pogardliwie komentuje. Cóż, na karb głupoty tego nie zrzucę, to jest precyzyjnie zamierzona prowokacja. Ma na celu wywołanie oburzenia po jednej stronie, a po drugiej ośmieszenie patriotyzmu i przywiązania do wartości. Ta druga strona to młodzi ludzie, u których dopiero co się kształtuje system wartości. To zamach na przyszłość narodu, obliczony na powolne wyrywanie serca i miłości do Ojczyzny oraz wierności Bogu. Co się stanie, gdy nie będzie Boga, Honoru i Ojczyzny? Zniknie też Polska, bo kto się o nią będzie bił? Kto będzie uczył o niej? Po co sąsiadom Polska? Każdy utnie sobie ten kawał sukna i uszyje sobie, co tylko będzie chciał. A co na to te Jachiry, silni razem, Soki z buraka i te tęczowe towarzystwa sponsorowane przez diabli wiedzą kogo? Pewnie nic, im na wolnej i dostatniej Polsce nigdy nie zależało, tak daleko ich horyzont nigdy nie sięgał. Jesień już nadchodzi, 13 października się zbliża. Zadbajmy, aby nie dopadła nas zima stuletnia, ponownie z powodu naszego lenistwa. W przeciwieństwie do tych szurniętych celebrytów, mnie nikt nie musi nakłaniać, bo za każdym razem byłem na wyborach i będę na następnych. Ponieważ ci, co nie idą, wspierają swych wrogów.
farmerjanek 
grafika pixabay.com

 

POLECANE
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos z ostatniej chwili
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos

Poniedziałkowe rozmowy pokojowe w Waszyngtonie pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem i Wołodymirem Zełenskim, a także przywódcami europejskimi, skomentował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.

Do psychiatry szoruj. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Do psychiatry szoruj". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos z ostatniej chwili
Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos

– Prezydent Karol Nawrocki priorytetowo traktuje przygotowania do wizyty w Stanach Zjednoczonych 3 września, podczas której spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem – przekazał w poniedziałek PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Wyżowa pogoda z nieuciążliwymi warunkami termicznymi będzie sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu. Osoby przebywające we wschodniej Polsce powinni być przygotowane na słabe, przelotne opady deszczu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Mieszkańców Warszawy i turystów, którzy odwiedzają stolicę, czekają nie lada utrudnienia. Ruszają kolejne remonty, które sparaliżują ruch w wielu punktach miastach. Zobaczmy, w jakich miejscach w stolicy trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość.

Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę” z ostatniej chwili
Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę”

„Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, jeśli tego zechce” – napisał w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jak stwierdził, nie ma mowy o powrocie Krymu i członkostwie Ukrainy w NATO.

Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Jesienne przemyślenia

Polska złota jesień jest przepiękna, drzewa powoli zmieniają kolor liści przygotowując się do zimy. nKażda jesień którą corocznie przeżywamy jest niepodobna do poprzednich. Czy ta jesień 2019 roku będzie bardziej szczególna? To już zależy tylko od nas, od tego co zrobimy 13 października. Czy zostaniemy w domach, bo jest tak dobrze że po co się wysilać? Czy może nie ulegniemy pokusie lenistwa i pójdziemy zagłosować manifestując tym samym swe obywatelskie zaangażowanie oraz troskę o to jakie przyszłe jesienie będą naszym udziałem.
 Prawy Sierpowy: Jesienne przemyślenia
/ pixabay.com
Okiem farmera
Już jesień się zaczyna, pokoloruje liście na złoto i brązowo. Grzybiarze ruszyli do lasu, rolnicy zbierają plony z pól. Jak co roku o tej porze, wieczór coraz szybciej noc prowadzi, a ta z kolei nostalgiczne myśli do głów wrzuca. Tak, to już jesień, kolejna z wielu, jakie przeżyłem. Teraz patrząc w ogień pełgający na polanach w kominku wspominam te przeszłe jesienie. I śmiało mogę przysiąc, że każda była inna, niepodobna do poprzedniej i tych z bardzo odległej przeszłości. Całe dzieciństwo przypadło mi na lata komuny. Pamiętam te dni, gdy jako uczeń podstawówki byłem dumny i radosny w dniu, kiedy papieżem został mój rodak Karol Wojtyła. Potem, gdy w szkole w czasie karnawału Solidarności i nieco poluźniono kajdany zniewolenia, była pierwsza prelekcja o Katyniu. Wcześniej też o tej zbrodni sowietów wiedziałem. Słuchaliśmy po nocach Głosu Ameryki i Radia Wolna Europa. Rzadko kiedy można było spokojnie wysłuchać audycji, tak bardzo zagłuszarki nam wtedy przeszkadzały. Doskonale pamiętam ten poranek niedzielny, gdy zamiast teleranka przemawiał szpetny zdrajca w ciemnych okularach i generalskim mundurze, czułem się wtedy, jakby zamordowano nadzieję. Te posterunki wojskowe na drogach w całej Polsce. Tragedia górników z Wujka, o której usłyszeliśmy dopiero po paru dniach z drugiego obiegu. Te internowania ludzi niepokornych, bo komunizm wypowiedział wojnę Polsce. Nigdy nie zapomnę zamordowanego kapelana Solidarności, księdza Jerzego Popiełuszki oraz wielu innych, których dopadło komando śmierci. Czemu taka nostalgia? Bo jakaś lala naćpana poparciem pewnej partii opozycyjnej, wzięta na jej listę wyborczą, zrobiła sobie obrzydliwy happening na tle pomnika żołnierzy AK. Do towarzystwa dobrała sobie jeszcze dwie podobne sobie dziewoje. Co więcej, każdą próbę mitygowania poprzez internautów traktuje z lekceważeniem, a nawet pogardliwie komentuje. Cóż, na karb głupoty tego nie zrzucę, to jest precyzyjnie zamierzona prowokacja. Ma na celu wywołanie oburzenia po jednej stronie, a po drugiej ośmieszenie patriotyzmu i przywiązania do wartości. Ta druga strona to młodzi ludzie, u których dopiero co się kształtuje system wartości. To zamach na przyszłość narodu, obliczony na powolne wyrywanie serca i miłości do Ojczyzny oraz wierności Bogu. Co się stanie, gdy nie będzie Boga, Honoru i Ojczyzny? Zniknie też Polska, bo kto się o nią będzie bił? Kto będzie uczył o niej? Po co sąsiadom Polska? Każdy utnie sobie ten kawał sukna i uszyje sobie, co tylko będzie chciał. A co na to te Jachiry, silni razem, Soki z buraka i te tęczowe towarzystwa sponsorowane przez diabli wiedzą kogo? Pewnie nic, im na wolnej i dostatniej Polsce nigdy nie zależało, tak daleko ich horyzont nigdy nie sięgał. Jesień już nadchodzi, 13 października się zbliża. Zadbajmy, aby nie dopadła nas zima stuletnia, ponownie z powodu naszego lenistwa. W przeciwieństwie do tych szurniętych celebrytów, mnie nikt nie musi nakłaniać, bo za każdym razem byłem na wyborach i będę na następnych. Ponieważ ci, co nie idą, wspierają swych wrogów.
farmerjanek 
grafika pixabay.com


 

Polecane
Emerytury
Stażowe