[Felieton "TS"] Karol Gac: Walka o pamięć

Największe tytuły prasowe świata w weekend 30 sierpnia – 1 września zaprezentowały przedruki okładek polskich gazet z września 1939 roku oraz teksty premiera, prezydenta i wybitnych historyków, w których poruszono temat bohaterstwa Polaków podczas II wojny światowej. To niewątpliwy sukces, który warto odnotować.
/ Wikipedia domena publiczna
Za nami obchody 80. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej. Obchody, które okazały się pod wieloma względami sukcesem. O przemówieniach, jakie usłyszeliśmy 1 września, będziemy zapewne mówić latami (zwłaszcza o słowach prezydenta Andrzeja Dudy!). Jednak warto też wspomnieć o innej akcji, która niejako rozpoczęła całe obchody.

To fenomenalny projekt Instytutu Nowych Mediów oraz Polskiej Fundacji Narodowej. Chociaż jego idea jest stosunkowo banalna, to wykonanie całego przedsięwzięcia zajęło ponad pół roku. Najbardziej opiniotwórcze tytuły prasowe, jak choćby „Le Figaro”, „Washington Post”, „Die Welt”, „L'Opinion” czy „El Mundo” dołączyły specjalny dodatek, w którym podkreślono, że to w Polsce rozpoczęła się druga wojna światowa, a nasz naród był pierwszą ofiarą niemieckiego agresora. Co ważne, czytelnicy tych gazet będą mogli zapoznać się z historiami m.in. rtm. Pileckiego, Jana Karskiego, rodziny Ulmów czy rozkodowania Enigmy.

To ważny krok w walce o pamięć, która trwa każdego dnia. Jeśli przez tyle lat byliśmy upokarzani biernością państwa i musieliśmy słuchać o „polskich obozach śmierci”, to w końcu przełamaliśmy niemoc oraz wyszliśmy z dobrą, skuteczną inicjatywą. Nie mam oczywiście złudzeń, że jedna, choćby najwspanialsza akcja naprawi dekady zaniedbań. Tak nie będzie. Jednak to ważna cegiełka, o której warto mówić.

Tym bardziej, że do akcji zaangażowano najważniejszych polskich polityków, co dodatkowo podnosi jej prestiż. Prezydent Andrzej Duda przypomniał Europejczykom o dramacie Wielunia, premier Mateusz Morawiecki opisał zdradę w Jałcie, zaś wicepremier Piotr Gliński wskazał na polskie straty w kulturze.

Przez lata byliśmy poddawani pedagogice wstydu. Wiodące media przekonywały nas, że polskości należy się wstydzić, a o naszej historii nie powinniśmy mówić z dumą, lecz ze wstydem. I to najlepiej przy tym wszystkich za wszystko przepraszając. Czy aby nie tak było? Czczono zdrajców, a o bohaterach zapominano.

To się radykalnie zmieniło po 2015 roku. Oczywiście, że ośrodki antypolskiej propagandy wciąż są silne. Musimy jednak próbować się przez nie przedrzeć i opowiadać naszą historię. Jeżeli my tego nie zrobimy, to inni opowiedzą ją za nas. Tak, że z ofiary szybko staniemy się współwinni. I nie jest to wcale odległa perspektywa. W końcu, jak powiedział Józef Piłsudski, „naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”.  

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Walka o pamięć

Największe tytuły prasowe świata w weekend 30 sierpnia – 1 września zaprezentowały przedruki okładek polskich gazet z września 1939 roku oraz teksty premiera, prezydenta i wybitnych historyków, w których poruszono temat bohaterstwa Polaków podczas II wojny światowej. To niewątpliwy sukces, który warto odnotować.
/ Wikipedia domena publiczna
Za nami obchody 80. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej. Obchody, które okazały się pod wieloma względami sukcesem. O przemówieniach, jakie usłyszeliśmy 1 września, będziemy zapewne mówić latami (zwłaszcza o słowach prezydenta Andrzeja Dudy!). Jednak warto też wspomnieć o innej akcji, która niejako rozpoczęła całe obchody.

To fenomenalny projekt Instytutu Nowych Mediów oraz Polskiej Fundacji Narodowej. Chociaż jego idea jest stosunkowo banalna, to wykonanie całego przedsięwzięcia zajęło ponad pół roku. Najbardziej opiniotwórcze tytuły prasowe, jak choćby „Le Figaro”, „Washington Post”, „Die Welt”, „L'Opinion” czy „El Mundo” dołączyły specjalny dodatek, w którym podkreślono, że to w Polsce rozpoczęła się druga wojna światowa, a nasz naród był pierwszą ofiarą niemieckiego agresora. Co ważne, czytelnicy tych gazet będą mogli zapoznać się z historiami m.in. rtm. Pileckiego, Jana Karskiego, rodziny Ulmów czy rozkodowania Enigmy.

To ważny krok w walce o pamięć, która trwa każdego dnia. Jeśli przez tyle lat byliśmy upokarzani biernością państwa i musieliśmy słuchać o „polskich obozach śmierci”, to w końcu przełamaliśmy niemoc oraz wyszliśmy z dobrą, skuteczną inicjatywą. Nie mam oczywiście złudzeń, że jedna, choćby najwspanialsza akcja naprawi dekady zaniedbań. Tak nie będzie. Jednak to ważna cegiełka, o której warto mówić.

Tym bardziej, że do akcji zaangażowano najważniejszych polskich polityków, co dodatkowo podnosi jej prestiż. Prezydent Andrzej Duda przypomniał Europejczykom o dramacie Wielunia, premier Mateusz Morawiecki opisał zdradę w Jałcie, zaś wicepremier Piotr Gliński wskazał na polskie straty w kulturze.

Przez lata byliśmy poddawani pedagogice wstydu. Wiodące media przekonywały nas, że polskości należy się wstydzić, a o naszej historii nie powinniśmy mówić z dumą, lecz ze wstydem. I to najlepiej przy tym wszystkich za wszystko przepraszając. Czy aby nie tak było? Czczono zdrajców, a o bohaterach zapominano.

To się radykalnie zmieniło po 2015 roku. Oczywiście, że ośrodki antypolskiej propagandy wciąż są silne. Musimy jednak próbować się przez nie przedrzeć i opowiadać naszą historię. Jeżeli my tego nie zrobimy, to inni opowiedzą ją za nas. Tak, że z ofiary szybko staniemy się współwinni. I nie jest to wcale odległa perspektywa. W końcu, jak powiedział Józef Piłsudski, „naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”.  

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane