Związkowcy z Huty Pokój piszą do premiera Morawieckiego
List podpisali Przewodniczący Komisji Międzyzakładowej WZZ "Sierpień 80" w Hucie Pokój S.A. w Rudzie Śląskiej Mariusz Latka i Przewodniczący Międzyzakładowej Komisji NSZZ Solidarność "Huta Pokój" S.A. Joachim Kuchta.Szanowny Panie Premierze,
Związki zawodowe działające w Hucie Pokój S.A. zwracają się do Pana o pomoc i interwencję w sprawie przyszłości Huty Pokój w Rudzie Śląskiej.
Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami Pana Premiera, że Huta Pokój będzie uratowana od likwidacji i że jest perspektywicznym zakładem, z żalem informujemy iż kierunek ten sabotowany przez ludzi podległych Panu, w tym głównie przez Zarząd Węglokoksu. Tym bardziej to dziwi, gdy weźmiemy pod uwagę to, że Huta Pokój jest przygotowana na proces restrukturyzacji i potrafi ponieść ten ciężar.
Dwa tygodnie temu, z udziałem Wiceministra Energii, odbyło się spotkanie poświęcone ratowaniu Huty Pokój. Zapadły decyzje i zobowiązania do natychmiastowego wykonania pewnych działań, lecz po dziś dzień nie uczyniono tego. Ten sposób sabotowania działań doprowadzi szybko do upadku naszej Huty, likwidacji naszych miejsc pracy i zniszczenia niezwykle bogatej historii tego miejsca.
Pozwalamy sobie tym pismem wznieść alarm i prosić Pana Premiera o interwencję, gdyż wiemy, że zależy Panu aby Huta Pokój i nasze miejsca pracy w niej ocalały. Wiemy, że Pan Premier gorąco kibicuje naszej Hucie. Pamiętamy Pana wypowiedzi, także te składane podczas osobistych wizyt w Hucie Pokój. Głęboko wierzymy w szczerość tamtych słów, które były dla nas niezwykle ważne i dające ogrom nadziei i siły, aby wspólnie z Rządem uczynić wszystko, aby uratować Hutę Pokój w Rudzie Śląskiej. I stanie się tak pod warunkiem, że nie będzie sabotowania tych działań i robienia wbrew obietnicom składanym przez Pana Premiera. Zarząd Węglokoksu nie może być ponad Prezesem Rady Ministrów!
Panie Premierze, zważywszy na wagę sprawy, raz jeszcze, jako Strona Społeczna z całą mocą prosimy Pana o osobisty nadzór nad procesem ratowania Huty Pokój.