Mateusz Kijowski: Przecież nic się nie stało. "Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację"
Sześć faktur - każda na taką samą kwotę 15 tys. 190 zł i 50 gr brutto – zapłacił Komitet Społeczny KOD na rzecz spółki MKM Studio należącej do Mateusza Kijowskiego i jego żony, Magdaleny. To firma zajmująca się doradztwem w zakresie informatyki" - ustalił Onet.pl. pieniądze pochodziły z funduszy Komitetu Społecznego KOD, czyli ze zbiórki publicznej!
W dodatku za każdym razem opłacana jest równa kwota. W przypadku różnych usług informatycznych, jakie były zamawiane, to zaskakujący zbieg okoliczności" "Kwoty przeznaczane co miesiąc na opłacanie domen i serwera wielokrotnie przekraczają faktyczne koszty takich usług - i to nie za miesiąc użytkowania, lecz za cały rok.
- twierdzi informator portalu Onet.pl.
Dziś wczesnym rankiem Kijowski wydał oświadczenie w tej sprawie:
Zanim w moim życiu zdarzył się KOD pracowałem jako informatyk. Jak każdy wniosłem do ruchu swoje doświadczenia, umiejętności i zawód. KOD wypełnił niemal całe moje życie, dzień dzieliłem pomiędzy KOD-em na ulicy, a KOD-em w komputerze.
Od samego początku dla KOD-u najważniejsza była jego internetowa sprawność i bezpieczeństwo. Moja spółka zaczęła świadczyć usługi na rzecz ruchu. Nigdy nie była to pensja, co najwyżej zwrot kosztów części ponoszonej pracy. Jestem w stanie rozliczyć się z każdej złotówki i każdej godziny poświęconej dla KOD-u. Być może zabrakło mi doświadczenia i ostrożności, ale zaręczam że nie ma w tej sprawie nieuczciwości. Błędem było pewnie połączenie ról lidera i usługodawcy dla KOD. Ale z każdej z tych ról wywiązałem się uczciwie. Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację. W ciągu 13 miesięcy działania KOD-u rzekomo miałem na komputerze zdjęcia pedofilskie i miałem uczestniczyć aferze korupcyjnej w PZU. Zostało wyjaśnione, że oba te zarzuty były nieprawdziwe. Teraz jednocześnie wiele redakcji dostało dokumenty i na ich podstawie dokonuje pochopnych ocen.
Nieprzypadkowo materiały zostały upublicznione w momencie rozpoczęcia cyklu wyborczego w KOD-zie. Zapewne z intencją, by zaszkodzić i KOD-owi. Wierzę, że będzie inaczej, że zbliżające się wybory w KOD-zie w demokratyczny sposób zweryfikują mój mandat do pełnienia obowiązków przewodniczącego."
Mateusz Kijowski
Oświadczeniehttps://t.co/zaqIKRzxRP
— Mateusz Kijowski (@mkijowski) 5 stycznia 2017
@mkijowski też jestem informatyk i chętnie się dowiem jakie działania zabezpieczające mają takie stawki. Tylko konkretnie
— krzyzak (@krzyzakov) 5 stycznia 2017
@mkijowski koncz pan juz ten cyrk
— Exen ???????? (@Exen) 5 stycznia 2017
@mkijowski Ty i Petru jesteście spaleni.Jeszcze Grześ S. i nowy-stary wódz lemingów ogarnie stadko baranków.Rudy mesjasz na białym koniu ????
— Marcin Koziński (@MarcinKozinskii) 5 stycznia 2017
Przypomnijmy: "W ogóle nie zarabiam w KOD-zie, w ogóle nic" – zapewnił niedawno lider ugrupowania pytany o to, czy KOD przynosi mu zyski. Zapytany, z czego wobec tego żyje, odpowiedział, że „ze wsparcia rodziny”.
nNiepokojący jest jeszcze jeden wątek. Kijowski nie zarabiał na podstawie żadnej umowy - bo wszedłby komornik. Faktury MKM były wygodne.
— Janusz Schwertner (@SchwertnerPL) 4 stycznia 2017
nTen tydzień należy do opozycji. Najpierw Petru, a teraz Kijowski, który pieniędzmi z KOD opłacał faktury swojej firmy. Geniusze polityki!
— Bartłomiej Graczak (@bgraczak) 4 stycznia 2017
nKijowski brnie w jakąś niezrozumiałą i nieprzekonujacą obronę, zamiast po prostu zachować się jak facet i złożyć rezygnację. #KOD #faktury
— Kamil Kubiak ???????? (@Kubiak92) 5 stycznia 2017
nZrozumcie. Kijowski stworzył nową sektę. Nie takie faktury mu wybaczą. Jeszcze będą zajadle bronić!
— Christopher Ziyo (@ChristopherZiyo) 5 stycznia 2017
nKijowski nie jest złodziejem, on po prostu wystawił faktury na swoją firmę i tym samym ogolił KOD z funduszy, legalnie, bez konsekwencji.
— Wiadomość Porażająca (@JanuszKowalsk11) 5 stycznia 2017
nUsługi zostały wykonane, faktury wystawione, Komitet przelał pieniądze, więc trudno stawiać tu jakieś zarzuty - mówi Kijowski
— Witold Cisak (@o_poranku) 5 stycznia 2017
Tak że tak
nWykańczanie Petru i Kijowskiego nawet na Onecie oznacza że "chłopcy" postawili jednak na "Widelca" https://t.co/zV1Weo31PS
— Robert (@chiefrobertlodz) 4 stycznia 2017
nJeden z członków KOD: - Jestem wściekły. Było wiadomo, że to wyjdzie. #fakturyKijowskiego
— Janusz Schwertner (@SchwertnerPL) 4 stycznia 2017
Więcej: https://t.co/yoWLjjdkpg