Piotr Żyła: Wczoraj popełniłem prosty błąd, zabrakło mi koncentracji, dziś było lepiej
Staram się podsumować dzień za dniem, także dziś było w porządku, w miarę normalnie. Wczoraj popełniłem jeden prosty błąd, który dawno mi się nie zdarzył, ale dziś go już nie popełniłem także pracuję nad tym żeby wyeliminować go całkiem, ale wiadomo - czasem popełnia się takie błędy. Jest dużo różnych prostych błędów, które da się popełnić. Wczoraj po prostu po serii próbnej przestałem cokolwiek robić. Trochę byłem za pewny i po prostu zabrakło mi koncentracji od początku do końca. Tak naprawdę zawody się dla mnie skończyły w momencie, kiedy dopiero się zaczęły.
A o czym zaraz po zawodach myślał nasz skoczek?
W tym momencie jestem przy kolacji albo obiedzie, bo nie udało mi się jeszcze zjeść. Była taka pora skakania, że uciekła mi pora obiadowa i moje myśli skupiają się nad tym żeby coś zjeść, ale jeszcze nie wiem co
– zakończył Piotr Żyła.
Notowali: Mateusz Kosiński, Kacper Pawowicz