Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy George Soros lubi kutię?

My jednak mamy świadomość, że oryginalne plany były znacznie bardziej ambitne, a ostateczny efekt naprawdę nie jest zasługą Grzegorza Schetyny i Ryszarda Petru. On nie jest nawet zasługą kierownika Sorosa. Dlatego też faktu, że wojsko i policja nie wzięła udziału w tej akcji, nie będziemy traktowali, jako okoliczności łagodzącej.
 Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy George Soros lubi kutię?
/ screen YouTube
     Może zostańmy dziś jeszcze przy naszych protestujących w Sejmie posłach, tym razem jednak nie grzebiących w cudzych rzeczach, ale zajadających się kutią od Karola Modzelewskiego. Przy okazji zachęcam do czytania „Warszawskiej Gazety”, z której najświeższego wydania pochodzi poniższy felieton.
 
      Dobiegająca półmetka okupacja Sejmu przez grupę posłów Platformy i Nowoczesnej obfituje w tak wiele zabawnych momentów, że nie ma sposobu, by wytypować tu lidera. Chciałbym jednak zaproponować coś, co moim zdaniem, jest i zabawne i pouczające, a jak wiemy, zabawa ma sens tylko wtedy, gdy nas czegoś uczy. Otóż, jak może zauważyliśmy, pewnego dnia były prezydent Warszawy Święcicki opublikował na Twitterze zdjęcie. Zdjęcie przedstawiało Bogdana Borusewicza z miską przykrytą ścierką, i kartką, gdzie na samej górze był napis: „KUTIA”, a pod spodem objaśnienie: „Przekazał Karol Modzelewski z żoną – wraz z życzeniami”. Jeszcze niżej data, dokładna godzina przekazania kutii, oraz odręczny podpis marszałka Borusewicza.
       Obejrzałem dokładnie to zdjęcie, przeczytałem zamieszczoną przez Święcickiego informację, że kutia trafiła do Sejmu, by nakarmić protestujących posłów, no i że przekazanie kutii odbyło się drogą tak krętą, ponieważ Modzelewski z żoną i kutią nie zostali przez straż marszałkowską wpuszczeni do środka. No a ja spróbowałem sobie wyobrazić, jak wyglądała cała akcja „Kutia”. Oto żona Karola Modzelewskiego kupiła gdzieś całą miskę tej kutii i oboje udali się pod Sejm z zamiarem wręczenia kutii protestującym posłom. Kiedy okazało się, że wstępu nie ma, Modzelewski zadzwonił po Borusewicza, który kutię odebrał i fakt odbioru odpowiednio pokwitował. Następnie Borusewicz zadzwonił do Święcickiego i poprosił go, by odebrał kutię i przekazał posłance Sheuring-Wielgus, ten popędził na miejsce protestu i kutia trafiła na twitterowy portal Święcickiego, no a dalej już do ogólnopolskich mediów.
     Ja natomiast już tylko patrzę na to pokwitowanie odbioru kutii przez Bogdana Borusewicza i myślę sobie, że oto zobaczyliśmy prawdziwą hierarchię. Na samym dole siedzą te biedne posłanki – swoją drogą, proszę zwrócić uwagę na fakt, że tam są głownie kobiety – wśród nich kręcą się jacyś podejrzani faceci w typie Święcickiego, czy Borusewicza, natomiast o to, żeby one tam nie pomarły z głodu, dba Karol Modzelewski, skromny człowiek z cienia. Kto natomiast stoi nad Modzelewskim, to już przede wszystkim nie nasz interes, a poza tym owa wiedza nam jest tak naprawdę już do niczego niepotrzebna. 
      Jak pewnie wiemy, Jarosław Kaczyński wyraził właśnie przekonanie, że to do czego doszło w Sejmie i jego okolicach, stanowiło nieudaną próbę puczu, takiego, z jakim mieliśmy niedawno do czynienia w Turcji. Na to oskarżenie natychmiast zareagowali owego puczu animatorzy i Kaczyńskiego wyszydzili, zwracając uwagę na fakt, że podczas gdy w Turcji doszło do buntu części armii, u nas mamy do czynienia wyłącznie ze skromną grupką posłów protestujących przeciwko łamaniu demokracji. My jednak mamy świadomość, że oryginalne plany były znacznie bardziej ambitne, a ostateczny efekt naprawdę nie jest zasługą Grzegorza Schetyny i Ryszarda Petru. On nie jest nawet zasługą kierownika Sorosa. Dlatego też faktu, że wojsko i policja nie wzięła udziału w tej akcji, nie będziemy traktowali, jako okoliczności łagodzącej.
 
Przypominam, że w księgarni pod adresem www.coryllus.pl można kupować moje książki. Gorąco polecam.
 

 

POLECANE
Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie pilne
Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie

W najbliższych dniach do Sejmu trafią prezydenckie projekty ustaw dotyczące Centralnego Portu Komunikacyjnego, PIT 0 proc. dla rodzin mających dwoje lub więcej dzieci oraz spraw rolniczych związanych z umową Mercosur – poinformował Zbigniew Bogucki, który obejmie stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego.

Setki tysięcy Polaków jadą do Warszawy. Historyczny dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego Wiadomości
Setki tysięcy Polaków jadą do Warszawy. Historyczny dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego

– Na środowe uroczystości związane z zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na prezydenta do Warszawy przyjadą ludzie z każdego zakątka Polski – powiedział Zbigniew Bogucki (PiS). Według rzecznika PiS Rafała Bochenka, Polacy sami organizują swój przyjazd: - To oddolna inicjatywa społeczna - dodał.

Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii pilne
Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii

Koncern Thyssen-Krupp Marine Systems (TKMS) przegrał z japońskim gigantem Mitsubishi Heavy Industries walkę o wielomiliardowy kontrakt na budowę fregat dla australijskiej marynarki wojennej.

Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

REKLAMA

Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy George Soros lubi kutię?

My jednak mamy świadomość, że oryginalne plany były znacznie bardziej ambitne, a ostateczny efekt naprawdę nie jest zasługą Grzegorza Schetyny i Ryszarda Petru. On nie jest nawet zasługą kierownika Sorosa. Dlatego też faktu, że wojsko i policja nie wzięła udziału w tej akcji, nie będziemy traktowali, jako okoliczności łagodzącej.
 Krzysztof "Toyah" Osiejuk: Czy George Soros lubi kutię?
/ screen YouTube
     Może zostańmy dziś jeszcze przy naszych protestujących w Sejmie posłach, tym razem jednak nie grzebiących w cudzych rzeczach, ale zajadających się kutią od Karola Modzelewskiego. Przy okazji zachęcam do czytania „Warszawskiej Gazety”, z której najświeższego wydania pochodzi poniższy felieton.
 
      Dobiegająca półmetka okupacja Sejmu przez grupę posłów Platformy i Nowoczesnej obfituje w tak wiele zabawnych momentów, że nie ma sposobu, by wytypować tu lidera. Chciałbym jednak zaproponować coś, co moim zdaniem, jest i zabawne i pouczające, a jak wiemy, zabawa ma sens tylko wtedy, gdy nas czegoś uczy. Otóż, jak może zauważyliśmy, pewnego dnia były prezydent Warszawy Święcicki opublikował na Twitterze zdjęcie. Zdjęcie przedstawiało Bogdana Borusewicza z miską przykrytą ścierką, i kartką, gdzie na samej górze był napis: „KUTIA”, a pod spodem objaśnienie: „Przekazał Karol Modzelewski z żoną – wraz z życzeniami”. Jeszcze niżej data, dokładna godzina przekazania kutii, oraz odręczny podpis marszałka Borusewicza.
       Obejrzałem dokładnie to zdjęcie, przeczytałem zamieszczoną przez Święcickiego informację, że kutia trafiła do Sejmu, by nakarmić protestujących posłów, no i że przekazanie kutii odbyło się drogą tak krętą, ponieważ Modzelewski z żoną i kutią nie zostali przez straż marszałkowską wpuszczeni do środka. No a ja spróbowałem sobie wyobrazić, jak wyglądała cała akcja „Kutia”. Oto żona Karola Modzelewskiego kupiła gdzieś całą miskę tej kutii i oboje udali się pod Sejm z zamiarem wręczenia kutii protestującym posłom. Kiedy okazało się, że wstępu nie ma, Modzelewski zadzwonił po Borusewicza, który kutię odebrał i fakt odbioru odpowiednio pokwitował. Następnie Borusewicz zadzwonił do Święcickiego i poprosił go, by odebrał kutię i przekazał posłance Sheuring-Wielgus, ten popędził na miejsce protestu i kutia trafiła na twitterowy portal Święcickiego, no a dalej już do ogólnopolskich mediów.
     Ja natomiast już tylko patrzę na to pokwitowanie odbioru kutii przez Bogdana Borusewicza i myślę sobie, że oto zobaczyliśmy prawdziwą hierarchię. Na samym dole siedzą te biedne posłanki – swoją drogą, proszę zwrócić uwagę na fakt, że tam są głownie kobiety – wśród nich kręcą się jacyś podejrzani faceci w typie Święcickiego, czy Borusewicza, natomiast o to, żeby one tam nie pomarły z głodu, dba Karol Modzelewski, skromny człowiek z cienia. Kto natomiast stoi nad Modzelewskim, to już przede wszystkim nie nasz interes, a poza tym owa wiedza nam jest tak naprawdę już do niczego niepotrzebna. 
      Jak pewnie wiemy, Jarosław Kaczyński wyraził właśnie przekonanie, że to do czego doszło w Sejmie i jego okolicach, stanowiło nieudaną próbę puczu, takiego, z jakim mieliśmy niedawno do czynienia w Turcji. Na to oskarżenie natychmiast zareagowali owego puczu animatorzy i Kaczyńskiego wyszydzili, zwracając uwagę na fakt, że podczas gdy w Turcji doszło do buntu części armii, u nas mamy do czynienia wyłącznie ze skromną grupką posłów protestujących przeciwko łamaniu demokracji. My jednak mamy świadomość, że oryginalne plany były znacznie bardziej ambitne, a ostateczny efekt naprawdę nie jest zasługą Grzegorza Schetyny i Ryszarda Petru. On nie jest nawet zasługą kierownika Sorosa. Dlatego też faktu, że wojsko i policja nie wzięła udziału w tej akcji, nie będziemy traktowali, jako okoliczności łagodzącej.
 
Przypominam, że w księgarni pod adresem www.coryllus.pl można kupować moje książki. Gorąco polecam.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe