Jan Pietrzak dla "TS": W imieniu Rzeczpospolitej
Sąd uniewinnił ZOMO-bandę spod znaku Ślepowrona.
Tych, co strzelali do górników, by zabić serce Śląska,
sąd uniewinnił w Katowicach – dziś usłyszała Polska.
Mijają lata jak obłoki,
sąd woli nie pamiętać
o zapłakanych familokach,
niedoczekanych świętach…
Mijają lata, rosną dzieci
tych, którzy tam zginęli
broniąc godności w podłym świecie
i wiary w sens nadziei…
Był grudzień '81, czas trudny, niegodziwy.
Strach dławił myśli, wyła bieda, gnił ustrój robaczywy.
ZOMOLE tępe i zajadłe święciły podły triumf
strzelając, niszcząc co popadnie i kłamiąc w swoim stylu.
Mijają lata jak obłoki, sąd woli nie pamiętać…
Rzeczpospolita dziś łaskawa dla ślepowroniej szajki,
bo niby mamy państwo prawa i tym podobne bajki.
Zwyczajna ludzka sprawiedliwość tu jeszcze nie istnieje.
Dobro nie różni się od złego i sąd się z ofiar śmieje…
Mijają lata jak obłoki, sąd woli nie pamiętać…
Jan Pietrzak / W 35. rocznicę stanu wojennego. /