M. Ochman ["S"] o strajku fizjoterapeutów: Rządzący przyznają podwyżki silnym grupom, pomijając słabsze
Trwa strajk fizjoterapeutów, który przyjął formę głodówki. Dane dotyczące zasięgu strajku są rozbieżne. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Fizjoterapii twierdzi, że strajkują pracownicy 29 szpitali i jednego uzdrowiska, ministerstwo uważa, że problem dotyczy głównie dwóch ośrodków na Śląsku, a i tam udało się zapewnić pacjentom opiekę zastępczą.
![M. Ochman ["S"] o strajku fizjoterapeutów: Rządzący przyznają podwyżki silnym grupom, pomijając słabsze](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/32736.jpg)
/ Marcin Żegliński
- Od początku byliśmy przeciwni dawaniu podwyżek poszczególnym grupom zawodowym, które są nie tylko krzywdzące dla pominiętych, ale przede wszystkim naruszają zasady dialogu społecznego. Tymczasem rządzący przyznają podwyżki w sposób dowolny, ulegając silnym grupom i lekceważąc słabsze. Jesteśmy za uregulowaniem podwyżek poprzez nowelizację ustawy o minimalnym wynagrodzeniu pracowników służby zdrowia.
- mówi dla Rzeczpospolitej Maria Ochman, przewodnicząca Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność".
Już rok temu Sekretariat w specjalnym oświadczeniu po zakończeniu negocjacji pielęgniarek z rządem uznawał, że podwyżki pielęgniarkom się należą, ale sprawa wynagrodzeń w służbie zdrowia powinna być rozwiązana systemowo i bez pomijania innych grup zawodowych.
Źródło: rp.pl, solidarnosc.org.pl
cyk
