Dwie matki opuszczają sejmowy korytarz. Ale "protest się nie kończy"
W 23. dniu protestu osób niepełnosprawnych dwie osoby opuszczają Sejm z powodów osobistych - informuje RMF FM. "Protest się nie kończy” – zapewnia opuszczająca Sejm Alicja Jochymek.
Alicja Jochymek i jej córka Kinga wracają do domu z powodów osobistych. - Protest się nie kończy, byłabym do końca, ale z przyczyn rodzinnych opuszczam Sejm, z bardzo ciężkim sercem, jest mi bardzo przykro. Chodzi o komunię mojej młodszej córki, to dla mnie najważniejsza rzecz w życiu, żeby być w tym czasie z najbliższymi - mówi pani Alicja w rozmowie z Patrykiem Michalskim.
Protestująca zwróciła się z apelem do rządu, by ministrowie nie byli obojętni na los osób niepełnosprawnych. Wyraziła też nadzieję, że po komunii swojej córki, będzie mogła wrócić do Sejmu. Pozostali protestujący wspierają panią Alicję i Kingę. Podkreślają, że zostaną w Sejmie do skutku.
Źródło: RMF FM
- Źródło: tysol.pl
- Data: 10.05.2018 12:56
- Tagi: , protest sejmowy, Sejm,