[tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Będzie uwzględnione?

„Nie sztuką jest wygrać wojnę, sztuką jest do niej nie doprowadzić. Sztuką jest tak zaprogramować strategię bezpieczeństwa państwa, żebyśmy nie musieli walczyć.”
 [tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Będzie uwzględnione?
/ pexels.com
12 kwietnia br. uczestniczyłem w konferencji zorganizowanej przez dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej. Treści przedstawione w moim referacie na temat roli sił OT w strategicznym odstraszaniu potencjalnych agresorów współgrały z wprowadzającymi w obrady słowami dowódcy WOT gen. Wiesława Kukuły, który mówił: „WOT wydaje się świetnym sposobem na relatywnie tanią rozbudowę zdolności sił zbrojnych, ale i szeroko pojętego potencjału państwa. Jednak jak zdajemy sobie sprawę, istnieje bardzo wielu ekspertów, którzy kwestionują zakres tych zdolności. Podstawowym wyzwaniem jest to, że ta krytyka w dużej mierze może być uznawana za właściwą z tego punktu widzenia, że brakuje nam czegoś, co umocowywałoby WOT – strategii obrony państwa. To jest dla mnie osobiście aktualnie najważniejsze wyzwanie, bo to ta strategia zdefiniuje sposób, w jaki postrzega się rolę WOT w obronie państwa. W mojej ocenie mamy pewien kryzys myślenia strategicznego. Bardzo nam tego brakuje. Ten kryzys przekłada się w dużej mierze na postrzeganie WOT.”

Ze swej strony podniosłem, że: „ W naszych przygotowaniach obronnych najważniejsze jest nie to, żeby zastanawiać się, czy, na ile i jak będziemy prowadzili skuteczne działania wojenne, ale żeby tych działań wojennych prowadzić nie trzeba było. Po prostu nasze przygotowania obronne muszą być tak wiarygodne dla naszego potencjalnego przeciwnika, aby on zrezygnował albo przynajmniej bardzo długo zastanawiał się, zanim wybierze nasz kraj jako obiekt agresji”.

Współgrał z moją opinią głos szefa sztabu WOT płk Macieja Klisza. – „Nie sztuką jest wygrać wojnę, sztuką jest do niej nie doprowadzić. Sztuką jest tak zaprogramować strategię bezpieczeństwa państwa, żebyśmy nie musieli walczyć.”

W lutym 2018 r. Fundacja Warsaw Enterprise Institute ogłosiła opracowanie: „Strategia Bezpieczeństwa Polski” (red. Piotra Talaga).. Na stronie 8 czytamy: “W naszym przekonaniu polska strategia obronna powinna w większym stopniu uwzględniać potencjał odstraszania. Mogłoby je zapewnić nasycenie Wojska Polskiego środkami ofensywnymi precyzyjnego rażenia, przenoszącymi wojnę na terytorium przeciwnika, ale te - z natury rzeczy - są drogie, wymagają też odpornego na zakłócanie systemu naprowadzania. Nie możemy siebie pozwolić na ich nabycie w ilości wystarczającej do zniszczenia kluczowych elementów wrogiej machiny wojennej i politycznej, nawet przy radykalnym zwiększeniu wydatków obronnych. Choćby przykład interwencji państw zachodnich w Libii w 2011r. pokazuje, jak szybko armie znacznie bogatsze od naszej wystrzeliwują się z amunicji precyzyjnej. Polski potencjał odstraszania powinien zatem opierać się na masowości i konsekwencji oporu, „obronie totalnej” łączącej siły zbrojne i całe społeczeństwo. Przeciwnik musi mieć przekonanie, że do Polski nie opłaca się wchodzić, bo ugrzęźnie tu w długotrwałej, kosztownej wojnie podjazdowej. Owszem, będzie ona oznaczać poważne straty ludzkie nie tylko po stronie najeźdźcy, ale przede wszystkim po stronie obrońców i społeczeństwa, ale alternatywą jest kapitulacja, zaprzestanie walki, czyli klęska.”

Do powyższego dodam skierowaną do nas radę amerykańskiego stratega: „Kraj taki jak Polska powinien mieć prawdziwą politykę obronną, a nie kupować zabawki, które zostaną zniszczone w pierwszych godzinach wojny. […] Wystarczy zwrócić się do młodych i nie tak już młodych Polaków, wysłać ich na szkolenie 4-miesięczne lub dłuższe, w zależności od tego, jakie funkcje mają pełnić, i dać im względnie prostą broń. Należy im też powiedzieć, by w razie wojny nie myśleli o obronie Zachodu, Europy ani nawet Polski czy swojego regionu. Wystarczy, że skupią się na obronie swojego miejsca zamieszkania. W takiej sytuacji Rosjanie mogą wejść do Polski, kiedy chcą. Ale gdy tylko wyłączą silniki swoich czołgów, pojawią się Polacy, którzy ich zabiją. To się nazywa prawdziwa strategia obronna. […] powinniście tworzyć obronę terytorialną na wzór Izraela. Takie oddziały mają ogromne zalety. Po pierwsze, całkowite wyposażenie, jakiego wymaga obrona terytorialna, jest lub może być wytwarzane w Polsce. Po drugie, ten sprzęt jest znacznie tańszy niż te zabawki kupowane na pokaz. Taka reforma polskiej armii nie jest ani kosztowna, ani czasochłonna – wymaga jedynie poważnego zaangażowania. Przypominam, że od żołnierzy obrony terytorialnej nie wymaga się obrony całego kraju, miasta czy regionu. Ich jedynym zadaniem jest eliminowanie wroga, gdy nadarzy się okazja.”
Powiedział to Edward Luttwak politolog, strateg i historyk. Był doradcą prezydenta George'a Busha seniora i konsultantem w Departamencie Obrony Stanów Zjednoczonych. Analityk w Center for Strategic and International Studies w Waszyngtonie. Niedawno na łamach „Foreign Policy” opublikował artykuł popierający politykę zagraniczną Donalda Trumpa „Enough Hysterics. Donald Trump’s Foreign Policy Isn’t Reckless or Radical”.  

W styczniu 2018 r. odbyło się spotkanie kierownictwa MON z prezydentem Andrzejem Dudą i szefostwem BBN, zapowiedziano uruchomienie prac nad nową Strategią Bezpieczeństwa Narodowego RP. Zastanawiam się, czy i na ile sprawy, które podniosłem znajdą się w sferze zainteresowań opracowujących nową strategię.

 

POLECANE
Nawrocki zmienia reguły gry tylko u nas
Nawrocki zmienia reguły gry

Nawrocki gra w polityce rolę nietypową. Nie tylko krytykuje, ale też proponuje alternatywy, systematyzuje i przypomina. To nie jest już prezydent, który podpisuje albo wetuje. To nie jest też strażnik konstytucyjnego ognia, którego realny wpływ kończy się na groźbie zawetowania ustawy. Karol Nawrocki postawił sobie za cel coś znacznie ambitniejszego – stworzenie politycznego laboratorium, w którym to on rozdaje pytania do testu, a rządzący muszą odpowiadać.

Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA z ostatniej chwili
Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA

Prezydent Karol Nawrocki spotka się 3 września w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w drodze powrotnej 5 września w Rzymie z premier Włoch Georgią Meloni i z papieżem Leonem XIV. To jednak nie wszystko.

Adam Niedzielski pobity. Opanujcie się! z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Opanujcie się!"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phisingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę 23 sierpnia wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy z ostatniej chwili
Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu oraz nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin.

Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity z ostatniej chwili
Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity

Były minister zdrowia Adam Niedzielski trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach – podała stacja RMF FM. "Trafił do placówki z obrażeniami najprawdopodobniej po pobiciu" – dodano.

REKLAMA

[tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Będzie uwzględnione?

„Nie sztuką jest wygrać wojnę, sztuką jest do niej nie doprowadzić. Sztuką jest tak zaprogramować strategię bezpieczeństwa państwa, żebyśmy nie musieli walczyć.”
 [tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Będzie uwzględnione?
/ pexels.com
12 kwietnia br. uczestniczyłem w konferencji zorganizowanej przez dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej. Treści przedstawione w moim referacie na temat roli sił OT w strategicznym odstraszaniu potencjalnych agresorów współgrały z wprowadzającymi w obrady słowami dowódcy WOT gen. Wiesława Kukuły, który mówił: „WOT wydaje się świetnym sposobem na relatywnie tanią rozbudowę zdolności sił zbrojnych, ale i szeroko pojętego potencjału państwa. Jednak jak zdajemy sobie sprawę, istnieje bardzo wielu ekspertów, którzy kwestionują zakres tych zdolności. Podstawowym wyzwaniem jest to, że ta krytyka w dużej mierze może być uznawana za właściwą z tego punktu widzenia, że brakuje nam czegoś, co umocowywałoby WOT – strategii obrony państwa. To jest dla mnie osobiście aktualnie najważniejsze wyzwanie, bo to ta strategia zdefiniuje sposób, w jaki postrzega się rolę WOT w obronie państwa. W mojej ocenie mamy pewien kryzys myślenia strategicznego. Bardzo nam tego brakuje. Ten kryzys przekłada się w dużej mierze na postrzeganie WOT.”

Ze swej strony podniosłem, że: „ W naszych przygotowaniach obronnych najważniejsze jest nie to, żeby zastanawiać się, czy, na ile i jak będziemy prowadzili skuteczne działania wojenne, ale żeby tych działań wojennych prowadzić nie trzeba było. Po prostu nasze przygotowania obronne muszą być tak wiarygodne dla naszego potencjalnego przeciwnika, aby on zrezygnował albo przynajmniej bardzo długo zastanawiał się, zanim wybierze nasz kraj jako obiekt agresji”.

Współgrał z moją opinią głos szefa sztabu WOT płk Macieja Klisza. – „Nie sztuką jest wygrać wojnę, sztuką jest do niej nie doprowadzić. Sztuką jest tak zaprogramować strategię bezpieczeństwa państwa, żebyśmy nie musieli walczyć.”

W lutym 2018 r. Fundacja Warsaw Enterprise Institute ogłosiła opracowanie: „Strategia Bezpieczeństwa Polski” (red. Piotra Talaga).. Na stronie 8 czytamy: “W naszym przekonaniu polska strategia obronna powinna w większym stopniu uwzględniać potencjał odstraszania. Mogłoby je zapewnić nasycenie Wojska Polskiego środkami ofensywnymi precyzyjnego rażenia, przenoszącymi wojnę na terytorium przeciwnika, ale te - z natury rzeczy - są drogie, wymagają też odpornego na zakłócanie systemu naprowadzania. Nie możemy siebie pozwolić na ich nabycie w ilości wystarczającej do zniszczenia kluczowych elementów wrogiej machiny wojennej i politycznej, nawet przy radykalnym zwiększeniu wydatków obronnych. Choćby przykład interwencji państw zachodnich w Libii w 2011r. pokazuje, jak szybko armie znacznie bogatsze od naszej wystrzeliwują się z amunicji precyzyjnej. Polski potencjał odstraszania powinien zatem opierać się na masowości i konsekwencji oporu, „obronie totalnej” łączącej siły zbrojne i całe społeczeństwo. Przeciwnik musi mieć przekonanie, że do Polski nie opłaca się wchodzić, bo ugrzęźnie tu w długotrwałej, kosztownej wojnie podjazdowej. Owszem, będzie ona oznaczać poważne straty ludzkie nie tylko po stronie najeźdźcy, ale przede wszystkim po stronie obrońców i społeczeństwa, ale alternatywą jest kapitulacja, zaprzestanie walki, czyli klęska.”

Do powyższego dodam skierowaną do nas radę amerykańskiego stratega: „Kraj taki jak Polska powinien mieć prawdziwą politykę obronną, a nie kupować zabawki, które zostaną zniszczone w pierwszych godzinach wojny. […] Wystarczy zwrócić się do młodych i nie tak już młodych Polaków, wysłać ich na szkolenie 4-miesięczne lub dłuższe, w zależności od tego, jakie funkcje mają pełnić, i dać im względnie prostą broń. Należy im też powiedzieć, by w razie wojny nie myśleli o obronie Zachodu, Europy ani nawet Polski czy swojego regionu. Wystarczy, że skupią się na obronie swojego miejsca zamieszkania. W takiej sytuacji Rosjanie mogą wejść do Polski, kiedy chcą. Ale gdy tylko wyłączą silniki swoich czołgów, pojawią się Polacy, którzy ich zabiją. To się nazywa prawdziwa strategia obronna. […] powinniście tworzyć obronę terytorialną na wzór Izraela. Takie oddziały mają ogromne zalety. Po pierwsze, całkowite wyposażenie, jakiego wymaga obrona terytorialna, jest lub może być wytwarzane w Polsce. Po drugie, ten sprzęt jest znacznie tańszy niż te zabawki kupowane na pokaz. Taka reforma polskiej armii nie jest ani kosztowna, ani czasochłonna – wymaga jedynie poważnego zaangażowania. Przypominam, że od żołnierzy obrony terytorialnej nie wymaga się obrony całego kraju, miasta czy regionu. Ich jedynym zadaniem jest eliminowanie wroga, gdy nadarzy się okazja.”
Powiedział to Edward Luttwak politolog, strateg i historyk. Był doradcą prezydenta George'a Busha seniora i konsultantem w Departamencie Obrony Stanów Zjednoczonych. Analityk w Center for Strategic and International Studies w Waszyngtonie. Niedawno na łamach „Foreign Policy” opublikował artykuł popierający politykę zagraniczną Donalda Trumpa „Enough Hysterics. Donald Trump’s Foreign Policy Isn’t Reckless or Radical”.  

W styczniu 2018 r. odbyło się spotkanie kierownictwa MON z prezydentem Andrzejem Dudą i szefostwem BBN, zapowiedziano uruchomienie prac nad nową Strategią Bezpieczeństwa Narodowego RP. Zastanawiam się, czy i na ile sprawy, które podniosłem znajdą się w sferze zainteresowań opracowujących nową strategię.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe