MSZ Rosji o wezwaniu swojego ambasadora przez min. Czaputowicza: Wypaczona solidarność z Londynem
„Teraz zacznie się »parada sojuszników« - wiernopoddańcze demonstracje wsparcia ze strony krajów Unii Europejskiej wobec Londynu” - napisała na Facebooku rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
„A wiecie, co jest najpiękniejsze w tej wypaczonej interpretacji solidarności?” - spytała Zacharowa. „Już mówię. Wszystko co teraz będzie się dziać w sferze publiczno-dyplomatycznej (odezwy, wydalenia), będzie tłumaczone w stolicach europejskich »solidarnością« z Londynem, jak tego wymaga polityka wewnętrzna Unii Europejskiej" - pisze rzecznika MSZ Rosji.
I nawet można by (choć nie trzeba) się z tym zgodzić, wspomnieć słynne »jeden za wszystkich, wszyscy za jednego«. Gdyby nie jedno »ale«. Wielka Brytania Właśnie opuszcza Europę” - dodaje. „Oznacza to, że kraj, który występuje z Unii Europejskiej, wykorzystuje czynnik solidarności i narzuca dalsze pogorszenie stosunków z Rosją” - podkreśla.
Źródło: Wprost.pl
- Źródło: tysol.pl
- Data: 26.03.2018 16:19
- Tagi: , MSZ, Rosja,