Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
/ Tysol

Co musisz wiedzieć:

  • Wody Polskie odrzuciły roszczenia gminy TolkmickoRegionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku nie uznał wniosku o zwrot ponad 757 tys. zł wydanych na usuwanie skutków lipcowej powodzi.
  • Samorząd domagał się zwrotu kosztów akcji ratowniczej i zabezpieczeń.
  • Gmina przez długi czas nie otrzymywała odpowiedzi – mimo ponagleń Wody Polskie miały nie odpowiadać oficjalną drogą.
  • Burmistrz wskazuje, że ewentualna sprawa sądowa byłaby kosztowna i skomplikowana, prowadzona przeciwko Skarbowi Państwa.

 

Gmina domaga się zwrotu kosztów w wysokości 757 tys. zł

Jak poinformował Urząd Miasta i Gminy w Tolkmicku, gmina wystąpiła do Wód Polskich o zwrot kosztów poniesionych po lipcowej powodzi. Wezwanie do zapłaty dotyczyło kwoty 757 225,01 zł i obejmowało wydatki na akcję ratowniczą, usuwanie skutków żywiołu oraz działania zapobiegające dalszym szkodom.

13 grudnia UMiG w Tolkmicku przekazał, że samorząd nie otrzymał odpowiedzi na wezwanie do zapłaty. Gmina zapowiedziała wówczas, że czeka na ostateczne stanowisko spółki.

 

Brak odpowiedzi ze strony Wód Polskich

Podczas listopadowej sesji rady gminy do sprawy odniosła się skarbnik Tolkmicka Małgorzata Madej.

Pisaliśmy również do Wód Polskich o zwrot jakichkolwiek wydatków związanych z powodzią, na pierwsze pismo nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Zostało napisane drugie, ponaglające pismo z terminem 7-dniowym. Ten termin minął w piątek [21 listopada – red.], ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Będziemy rozmawiali z naszym radcą prawnym. Co zrobić, jak interweniować, żeby oni się też poczuli i zwrócili nam jakiekolwiek wydatki związane z powodzią

– powiedziała Małgorzata Madej.

 

Burmistrz: sprawa sądowa byłaby skomplikowana

Do ewentualnego pozwu odniósł się burmistrz Tolkmicka Józef Zamojcin. Podkreślił, że byłoby to postępowanie trudne i kosztowne, a w praktyce prowadzone przeciwko Skarbowi Państwa.

Jakie to będą koszty, tego nie można oszacować. Faktem jest, że skutkiem tego niedopatrzenia ze strony właściciela cieków wodnych jest to, co nastąpiło (...) Ja nie mówię, że tej powodzi by nie było, ale jeżeli konserwacja koryta Stradanki, koryt cieków wodnych byłaby na bieżąco robiona, to nie mielibyśmy takich rzeczy do poniesienia, jak dzisiaj: badanie gruntów, osadów, które zostały wydobyte z koryta Stradanki

– podkreślił.

 

Jest stanowisko Wód Polskich

Ostateczne stanowisko w sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku w komunikacie wydanym mediom. Spółka poinformowała serwis portel.pl, że nie uwzględnia roszczeń gminy.

Potwierdzamy wpłynięcie do Wód Polskich wspomnianych roszczeń gminy Tolkmicko. Po analizie przekazanych dokumentów Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku nie znalazł podstaw do uwzględnienia tego wniosku i pokrycia kosztów poniesionych przez samorząd

– przekazał rzecznik prasowy RZGW w Gdańsku Bogusław Pinkiewicz.


 

POLECANE
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów z ostatniej chwili
Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w związku z rozmowami pokojowymi ws. wojny na Ukrainie. Co polski prezydent przekazał amerykańskiemu przywódcy?

Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb – przekazał PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

REKLAMA

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
/ Tysol

Co musisz wiedzieć:

  • Wody Polskie odrzuciły roszczenia gminy TolkmickoRegionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku nie uznał wniosku o zwrot ponad 757 tys. zł wydanych na usuwanie skutków lipcowej powodzi.
  • Samorząd domagał się zwrotu kosztów akcji ratowniczej i zabezpieczeń.
  • Gmina przez długi czas nie otrzymywała odpowiedzi – mimo ponagleń Wody Polskie miały nie odpowiadać oficjalną drogą.
  • Burmistrz wskazuje, że ewentualna sprawa sądowa byłaby kosztowna i skomplikowana, prowadzona przeciwko Skarbowi Państwa.

 

Gmina domaga się zwrotu kosztów w wysokości 757 tys. zł

Jak poinformował Urząd Miasta i Gminy w Tolkmicku, gmina wystąpiła do Wód Polskich o zwrot kosztów poniesionych po lipcowej powodzi. Wezwanie do zapłaty dotyczyło kwoty 757 225,01 zł i obejmowało wydatki na akcję ratowniczą, usuwanie skutków żywiołu oraz działania zapobiegające dalszym szkodom.

13 grudnia UMiG w Tolkmicku przekazał, że samorząd nie otrzymał odpowiedzi na wezwanie do zapłaty. Gmina zapowiedziała wówczas, że czeka na ostateczne stanowisko spółki.

 

Brak odpowiedzi ze strony Wód Polskich

Podczas listopadowej sesji rady gminy do sprawy odniosła się skarbnik Tolkmicka Małgorzata Madej.

Pisaliśmy również do Wód Polskich o zwrot jakichkolwiek wydatków związanych z powodzią, na pierwsze pismo nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Zostało napisane drugie, ponaglające pismo z terminem 7-dniowym. Ten termin minął w piątek [21 listopada – red.], ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Będziemy rozmawiali z naszym radcą prawnym. Co zrobić, jak interweniować, żeby oni się też poczuli i zwrócili nam jakiekolwiek wydatki związane z powodzią

– powiedziała Małgorzata Madej.

 

Burmistrz: sprawa sądowa byłaby skomplikowana

Do ewentualnego pozwu odniósł się burmistrz Tolkmicka Józef Zamojcin. Podkreślił, że byłoby to postępowanie trudne i kosztowne, a w praktyce prowadzone przeciwko Skarbowi Państwa.

Jakie to będą koszty, tego nie można oszacować. Faktem jest, że skutkiem tego niedopatrzenia ze strony właściciela cieków wodnych jest to, co nastąpiło (...) Ja nie mówię, że tej powodzi by nie było, ale jeżeli konserwacja koryta Stradanki, koryt cieków wodnych byłaby na bieżąco robiona, to nie mielibyśmy takich rzeczy do poniesienia, jak dzisiaj: badanie gruntów, osadów, które zostały wydobyte z koryta Stradanki

– podkreślił.

 

Jest stanowisko Wód Polskich

Ostateczne stanowisko w sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku w komunikacie wydanym mediom. Spółka poinformowała serwis portel.pl, że nie uwzględnia roszczeń gminy.

Potwierdzamy wpłynięcie do Wód Polskich wspomnianych roszczeń gminy Tolkmicko. Po analizie przekazanych dokumentów Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku nie znalazł podstaw do uwzględnienia tego wniosku i pokrycia kosztów poniesionych przez samorząd

– przekazał rzecznik prasowy RZGW w Gdańsku Bogusław Pinkiewicz.



 

Polecane