Duch Kulczyka nad IV RP. Wielki wizjoner? Czy człowiek, który okradał państwo polskie? 

Kilka lat po zagadkowej śmierci Jana Kulczyka jego duch wciąż unosi się nad Polską. Wielki wizjoner? Czy człowiek, który okradał państwo polskie? Być może sprawa Ciechu pozwoli wyjaśnić tę kwestię.
 Duch Kulczyka nad IV RP. Wielki wizjoner? Czy człowiek, który okradał państwo polskie? 
/ Jan Kulczyk, Fot. Forum / Mieczysław Mieloch
Maciek Chudkiewicz

W ubiegłym tygodniu Polskę obiegła wieść: „zamykają za Ciech”. „W końcu!” – pomyśleli jedni. „Ale jak to, naprawdę? To już?” – pomyśleli drudzy. Sprawa jest skomplikowana, ale śledztwo się toczy. Służby zapukały rankiem do 6 domostw, jeszcze było ciemno. Najważniejszy z zatrzymanych to Paweł T., były wiceminister w rządzie innego pana na T., czyli Donalda Tuska. Później ten zatrzymany T. był m.in. prezesem Giełdy Papierów Wartościowych. Inni zatrzymani to m.in. pracownicy jednej ze spółek należących do prywatnego banku. To pokazuje, jak skażone są dzisiejsze elity gospodarcze.

Kulczyk wizjoner
Jan Kulczyk już ponad 15 lat temu na stałe zaczął być klasyfikowany w rankingach jako najbogatszy Polak. Uznawano go za jednego z najlepszych polskich przedsiębiorców (starając się nie pamiętać o tym, jak te biznesy powstawały). Dobrze współpracowało mu się przez lata z ludźmi związanymi z SLD, później brylował na salonach PO-PSL. Za poprzednich rządów PiS, w latach 2005-2007 mieszkał w Londynie. W 2013 r. amerykański „Forbes” umieścił doktora Jana na 384 miejscu wśród najbogatszych ludzi na ziemi.

Pierwszy duży biznes Jan Kulczyk zrobił w 1991 r. Oczywiście dzięki bliskiej współpracy z państwem. Tak bowiem jakoś wyszło, że Kulczyk handlował volkswagenami, a Ministerstwo Spraw Wewnętrznych postanowiło dla policji i Urzędu Ochrony Państwa kupić samochody właśnie tej marki. Dziwnym trafem szef MSW kupił je właśnie u Kulczyka. Bez przetargu rzecz jasna. 3 tysiące samochodów za 150 mln zł. Inna sprawa, że funkcjonariusze, zwłaszcza UOP, strasznie na nie potem narzekali. Ale to już nie wina Jana Kulczyka.

Opcja na KGB
W międzyczasie działy się inne rzeczy. W okolicach roku 2000 sprzedano konsorcjum France Telecom i Kulczyk Holding – Telekomunikację Polską, czyli TP S.A. Mówiło się wtedy o tzw. opcji dla Kulczyka tzn. Francuzi kupili część udziałów TP S.A. od państwa, a część kupił Kulczyk. Kulczyk potem odsprzedał swoje Francuzom. Drożej.

W 2004 r. na jaw wychodzi tzw. afera Orlenu. Pracowała sejmowa komisja śledcza. Ustaliła, że Jan Kulczyk, mimo kilkuprocentowych udziałów w spółce, miał ogromny, niewspółmierny do nich wpływ na obsadzanie stanowisk w spółce i jej działanie...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Rząd przyjął poprawki do budżetu na rok 2025 z ostatniej chwili
Rząd przyjął poprawki do budżetu na rok 2025

Przyjęliśmy poprawki do budżetu na 2025 r. To przede wszystkim nowe środki dla powodzian i na odbudowę – poinformowała w sobotę w mediach społecznościowych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Atak nożem w centrum Warszawy. 17-latek walczy o życie z ostatniej chwili
Atak nożem w centrum Warszawy. 17-latek walczy o życie

W piątek wieczorem w centrum Warszawy 17-latek został zaatakowany nożem i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Zatrzymano trzy osoby w wieku od 15 do 19 lat.

Czy Tusk poradził sobie z powodzią? Jest nowy sondaż polityka
Czy Tusk poradził sobie z powodzią? Jest nowy sondaż

Czy rząd poradził sobie z powodzią w południowej Polsce? Serwis Onet opublikował najnowszy sondaż.

Tusk obiecał amnestię dla bobrów Wiadomości
Tusk obiecał amnestię dla bobrów

Nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów w czasie powodzi na wałach. Mówiąc krótko, będzie dobrze, panie bobrze – powiedział w sobotę premier Donald Tusk

Komunikat IMGW: Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu Wiadomości
Komunikat IMGW: Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu

IMGW opublikowało nowe komunikaty. Czego możemy się spodziewać w ciągu najbliższej doby?

Choruję na bardzo rzadki nowotwór. Szczere wyznanie gwiazdy w Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
"Choruję na bardzo rzadki nowotwór". Szczere wyznanie gwiazdy w "Dzień Dobry TVN"

Choruję na bardzo rzadki i trudny do wyleczenia nowotwór. Nie chciałem się do tego przyznać, ze względu na to, jak rodzina zaczęła cierpieć, no i po prostu było mi wstyd – oświadczył Tomasz Jakubiak, znany kucharz i ekspert kulinarny.

Będzie wniosek do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej gorące
Będzie wniosek do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej

Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki i poseł Suwerennej Polski Jan Kanthak poinformowali na konferencji prasowej o złożeniu wniosku do policji o wyprowadzenie bodnarowców z budynku Prokuratury Krajowej. Wniosek ma związek z przełomowym orzeczeniem SN kwestionującym legalność obecnych władz Prokuratury Krajowej.

Powódź. Szef policji podał liczbę ofiar z ostatniej chwili
Powódź. Szef policji podał liczbę ofiar

Liczba ofiar śmiertelnych powodzi wynosi obecnie dziewięć – przekazał na posiedzeniu rządu komendant główny policji Marek Boroń. Jedna osoba jest poszukiwana.

Straszny bałagan, żeby nie powiedzieć bajzel. Prof. Kruszyński mówi wprost Wiadomości
"Straszny bałagan, żeby nie powiedzieć bajzel". Prof. Kruszyński mówi wprost

– Mamy obecnie jakieś dwa systemy prawne. Jedni uważają, że ci "neosędziowie" nie mają prawa orzekać, inni, że mają prawo. Dla mnie to jest węzeł gordyjski, ale ja nie widzę na razie żadnego miecza, który by ten węzeł przeciął. Jest koszmarny bałagan – mówi serwisowi niezalezna.pl prof. Piotr Kruszyński, karnista, profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego.

Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin tylko u nas
Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin

Prawie 300 niemieckich firm napisało wspólny list do niemieckiej minister MSZ Annaleny Baerbock. W tym liście firmy proszą o więcej wyrozumiałości dla Chin i większe wsparcie dla współpracy ekonomicznej między Niemcami a Państwem Środka. Treścią tego listu dysponuje międzynarodowa agencja prasowa Reuters.

REKLAMA

Duch Kulczyka nad IV RP. Wielki wizjoner? Czy człowiek, który okradał państwo polskie? 

Kilka lat po zagadkowej śmierci Jana Kulczyka jego duch wciąż unosi się nad Polską. Wielki wizjoner? Czy człowiek, który okradał państwo polskie? Być może sprawa Ciechu pozwoli wyjaśnić tę kwestię.
 Duch Kulczyka nad IV RP. Wielki wizjoner? Czy człowiek, który okradał państwo polskie? 
/ Jan Kulczyk, Fot. Forum / Mieczysław Mieloch
Maciek Chudkiewicz

W ubiegłym tygodniu Polskę obiegła wieść: „zamykają za Ciech”. „W końcu!” – pomyśleli jedni. „Ale jak to, naprawdę? To już?” – pomyśleli drudzy. Sprawa jest skomplikowana, ale śledztwo się toczy. Służby zapukały rankiem do 6 domostw, jeszcze było ciemno. Najważniejszy z zatrzymanych to Paweł T., były wiceminister w rządzie innego pana na T., czyli Donalda Tuska. Później ten zatrzymany T. był m.in. prezesem Giełdy Papierów Wartościowych. Inni zatrzymani to m.in. pracownicy jednej ze spółek należących do prywatnego banku. To pokazuje, jak skażone są dzisiejsze elity gospodarcze.

Kulczyk wizjoner
Jan Kulczyk już ponad 15 lat temu na stałe zaczął być klasyfikowany w rankingach jako najbogatszy Polak. Uznawano go za jednego z najlepszych polskich przedsiębiorców (starając się nie pamiętać o tym, jak te biznesy powstawały). Dobrze współpracowało mu się przez lata z ludźmi związanymi z SLD, później brylował na salonach PO-PSL. Za poprzednich rządów PiS, w latach 2005-2007 mieszkał w Londynie. W 2013 r. amerykański „Forbes” umieścił doktora Jana na 384 miejscu wśród najbogatszych ludzi na ziemi.

Pierwszy duży biznes Jan Kulczyk zrobił w 1991 r. Oczywiście dzięki bliskiej współpracy z państwem. Tak bowiem jakoś wyszło, że Kulczyk handlował volkswagenami, a Ministerstwo Spraw Wewnętrznych postanowiło dla policji i Urzędu Ochrony Państwa kupić samochody właśnie tej marki. Dziwnym trafem szef MSW kupił je właśnie u Kulczyka. Bez przetargu rzecz jasna. 3 tysiące samochodów za 150 mln zł. Inna sprawa, że funkcjonariusze, zwłaszcza UOP, strasznie na nie potem narzekali. Ale to już nie wina Jana Kulczyka.

Opcja na KGB
W międzyczasie działy się inne rzeczy. W okolicach roku 2000 sprzedano konsorcjum France Telecom i Kulczyk Holding – Telekomunikację Polską, czyli TP S.A. Mówiło się wtedy o tzw. opcji dla Kulczyka tzn. Francuzi kupili część udziałów TP S.A. od państwa, a część kupił Kulczyk. Kulczyk potem odsprzedał swoje Francuzom. Drożej.

W 2004 r. na jaw wychodzi tzw. afera Orlenu. Pracowała sejmowa komisja śledcza. Ustaliła, że Jan Kulczyk, mimo kilkuprocentowych udziałów w spółce, miał ogromny, niewspółmierny do nich wpływ na obsadzanie stanowisk w spółce i jej działanie...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe