Strzały i pożar przed serbskim parlamentem

Na terenie miasteczka namiotowego zwolenników władz, rozstawionego przed parlamentem Serbii, słychać było w środę strzały, po których kilka namiotów stanęło w ogniu – wynika z nagrań opublikowanych przez serbskich deputowanych. Media poinformowały o jednej rannej osobie i o zatrzymaniu jednego mężczyzny.
Pożar przed serbskim parlamentem
Pożar przed serbskim parlamentem / fot. X

Co musisz wiedzieć?

  • Przed parlamentem Serbii doszło do strzałów i pożaru w miasteczku "Ćaciland", w wyniku czego spłonęło kilka namiotów.
  • Służby podają o jednym rannym 57-latku (stan stabilny), a policja zatrzymała 70-latka podejrzanego o strzały i podpalenie.
  • Przyczyna pożaru jest badana; pojawiają się sprzeczne relacje, w tym o możliwej eksplozji butli z gazem.
  • Incydent ma miejsce w kontekście rocznych protestów po katastrofie w Nowym Sadzie; studenci zapowiadają demonstrację 1 listopada.

 

Strzały i pożar przed parlamentem

Deputowana opozycyjnej Partii Wolności i Sprawiedliwości Marinika Tepić poinformowała na platformie X, że "ktoś oddał strzał z broni palnej, a następnie podpalił namioty". Na nagraniu widać interwencję policji i mężczyznę wychodzącego z palącego się namiotu. Inny deputowany tej partii Pedja Mitrović opublikował nagranie, na którym widać zatrzymanie mężczyzny przez grupę funkcjonariuszy.

Kim jest zatrzymany?

Zatrzymany to 70-latek, który strzelał, podpalił namioty i wrzucił do ognia garść nabojów – podały serbskie media. Ministerstwo spraw wewnętrznych na razie przekazało jedynie, że sprawa jest badana.

Agencja FoNet podała, że służby ratunkowe otrzymały od policji zgłoszenie, że przed parlamentem eksplodowała butla z gazem. Na miejscu znaleziono mężczyznę z raną postrzałową. Rzeczniczka służb ratunkowych Ivana Stefanović poinformowała, że ranny to 57-letni mężczyzna, a jego stan jest stabilny.

Do walki z pożarem, który wybuchł krótko po godz. 10, skierowano siedem wozów strażackich – przekazała telewizja RTS. Dotąd nie zidentyfikowano przyczyny pożaru.

 

Miasteczko namiotowe przed serbskim parlamentem

Miasteczko namiotowe, nazywane "Ćacilandem", zostało wzniesione na przełomie 2024 i 2025 roku przez studentów, którzy sprzeciwiają się blokowaniu wydziałów uczelni przez kolegów organizujących antyrządowe protesty. ''Studenci, którzy chcą się uczyć'' – jak sami siebie nazywają – wielokrotnie wyrażali poparcie dla władz Serbii i krytykowali organizowane w kraju od roku manifestacje.

Obszar wokół namiotów jest ogrodzony metalowym płotem i całodobowo chroniony przez policję.

 

Tragedia w Nowym Sadzie

1 listopada minie rok od zawalenia się części dachu dworca kolejowego w mieście Nowy Sad, w wyniku którego na miejscu zginęło w sumie 16 osób (16. ofiara zmarła w szpitalu po kilku miesiącach). W Serbii od tego czasu organizowane są masowe protesty antyrządowe, których uczestnicy twierdzą, że do tragedii doprowadziły korupcja i zaniedbania władz. Studenci – odpowiadający za organizację większości demonstracji – ogłosili, że kolejny protest odbędzie się 1 listopada w Nowym Sadzie.

Studenci żądają organizacji przedterminowych wyborów parlamentarnych, które mają – w ich ocenie – doprowadzić do złagodzenia kryzysu społeczno-politycznego. Serbski rząd i prezydent odrzucili ten postulat.


 

POLECANE
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów z ostatniej chwili
Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w związku z rozmowami pokojowymi ws. wojny na Ukrainie. Co polski prezydent przekazał amerykańskiemu przywódcy?

Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb – przekazał PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

REKLAMA

Strzały i pożar przed serbskim parlamentem

Na terenie miasteczka namiotowego zwolenników władz, rozstawionego przed parlamentem Serbii, słychać było w środę strzały, po których kilka namiotów stanęło w ogniu – wynika z nagrań opublikowanych przez serbskich deputowanych. Media poinformowały o jednej rannej osobie i o zatrzymaniu jednego mężczyzny.
Pożar przed serbskim parlamentem
Pożar przed serbskim parlamentem / fot. X

Co musisz wiedzieć?

  • Przed parlamentem Serbii doszło do strzałów i pożaru w miasteczku "Ćaciland", w wyniku czego spłonęło kilka namiotów.
  • Służby podają o jednym rannym 57-latku (stan stabilny), a policja zatrzymała 70-latka podejrzanego o strzały i podpalenie.
  • Przyczyna pożaru jest badana; pojawiają się sprzeczne relacje, w tym o możliwej eksplozji butli z gazem.
  • Incydent ma miejsce w kontekście rocznych protestów po katastrofie w Nowym Sadzie; studenci zapowiadają demonstrację 1 listopada.

 

Strzały i pożar przed parlamentem

Deputowana opozycyjnej Partii Wolności i Sprawiedliwości Marinika Tepić poinformowała na platformie X, że "ktoś oddał strzał z broni palnej, a następnie podpalił namioty". Na nagraniu widać interwencję policji i mężczyznę wychodzącego z palącego się namiotu. Inny deputowany tej partii Pedja Mitrović opublikował nagranie, na którym widać zatrzymanie mężczyzny przez grupę funkcjonariuszy.

Kim jest zatrzymany?

Zatrzymany to 70-latek, który strzelał, podpalił namioty i wrzucił do ognia garść nabojów – podały serbskie media. Ministerstwo spraw wewnętrznych na razie przekazało jedynie, że sprawa jest badana.

Agencja FoNet podała, że służby ratunkowe otrzymały od policji zgłoszenie, że przed parlamentem eksplodowała butla z gazem. Na miejscu znaleziono mężczyznę z raną postrzałową. Rzeczniczka służb ratunkowych Ivana Stefanović poinformowała, że ranny to 57-letni mężczyzna, a jego stan jest stabilny.

Do walki z pożarem, który wybuchł krótko po godz. 10, skierowano siedem wozów strażackich – przekazała telewizja RTS. Dotąd nie zidentyfikowano przyczyny pożaru.

 

Miasteczko namiotowe przed serbskim parlamentem

Miasteczko namiotowe, nazywane "Ćacilandem", zostało wzniesione na przełomie 2024 i 2025 roku przez studentów, którzy sprzeciwiają się blokowaniu wydziałów uczelni przez kolegów organizujących antyrządowe protesty. ''Studenci, którzy chcą się uczyć'' – jak sami siebie nazywają – wielokrotnie wyrażali poparcie dla władz Serbii i krytykowali organizowane w kraju od roku manifestacje.

Obszar wokół namiotów jest ogrodzony metalowym płotem i całodobowo chroniony przez policję.

 

Tragedia w Nowym Sadzie

1 listopada minie rok od zawalenia się części dachu dworca kolejowego w mieście Nowy Sad, w wyniku którego na miejscu zginęło w sumie 16 osób (16. ofiara zmarła w szpitalu po kilku miesiącach). W Serbii od tego czasu organizowane są masowe protesty antyrządowe, których uczestnicy twierdzą, że do tragedii doprowadziły korupcja i zaniedbania władz. Studenci – odpowiadający za organizację większości demonstracji – ogłosili, że kolejny protest odbędzie się 1 listopada w Nowym Sadzie.

Studenci żądają organizacji przedterminowych wyborów parlamentarnych, które mają – w ich ocenie – doprowadzić do złagodzenia kryzysu społeczno-politycznego. Serbski rząd i prezydent odrzucili ten postulat.



 

Polecane