Szef oświatowej "S": Ostrzegaliśmy ministerstwo przed tą nowelizacją. To skandal

Co musisz wiedzieć:
- W gdańskim budynku Komisji Krajowej NSZZ "S" odbyła się dzisiaj konferencja prasowa z udziałem Waldemara Jakubowskiego, przewodniczącego oświatowej Solidarności.
- Związkowiec mówił m.in. o konieczności powiązania płac nauczycieli ze średnią krajową, a także odniósł się do nowelizacji Karty Nauczyciela, która spowodowała, że niektórzy nauczyciele nie otrzymują wynagrodzenia za nadgodziny z powodu absencji ucznia lub gdy klasa jest na wycieczce szkolnej.
- – To jest w naszym przekonaniu zupełnym skandalem. My ostrzegaliśmy ministerstwo przed tą nowelizacją. W kwietniu tego roku napisaliśmy opinię, gdzie wskazaliśmy konkretne rozwiązania prawne, jak należałoby to zmienić, żeby to wynagrodzenie było wypłacane – mówił przewodniczący Jakubowski.
Płace nauczycieli a średnia krajowa
Przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Waldemar Jakubowski mówił dziś na konferencji prasowej w Gdańsku o najważniejszych problemach polskiego systemu edukacji.
Jego zdaniem obecne zmiany wprowadzane przez MEN, dotyczące choćby likwidacji i wprowadzania nowych przedmiotów, "nie są oczekiwane przez środowisko nauczycieli i budzą wiele kontrowersji".
Solidarność odczuwa również "duży zawód" obecną ekipą rządzącą w kwestii wynagradzania nauczycieli.
– Dla nas najważniejsze jest stałe powiązanie płac nauczycielskich, a nawet wszystkich pracowników oświaty z przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw, aby odejść od tego mechanizmu, czyli corocznego ustalania kwoty bazowej i tego tańca, który odbywa się wokół ustawy budżetowej. Chcielibyśmy z tym skończyć i mieć pewien standard wynagrodzenia. Z tym wiąże się także zobowiązanie państwa polskiego do przeznaczania stałej kwoty na zadania edukacyjne. Tego w Polsce nie ma, a było jeszcze do lat dziewięćdziesiątych – przypominał Waldemar Jakubowski.
– Żyjemy w Europie, szczycimy się, że jesteśmy państwem o wysokim stopniu cywilizacji, a nie mamy takich mechanizmów stałego wydatkowania kwoty na edukację, jak ma większość państw europejskich. Rekordzistą jest Szwecja, która przeznacza 8 proc. PKB na zadania oświatowe, a są też państwa biedniejsze jak Malta czy Cypr, które przeznaczają 7 proc. Jeśli udało się w innych państwach, to zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie miałoby się udać w Polsce – zaznaczył.
"Ostrzegaliśmy ministerstwo przed tą nowelizacją"
Przewodniczący oświatowej Solidarności odniósł się również do głośnej ostatnio sprawy rozliczania godzin ponadwymiarowych. Po nowelizacji Karty Nauczyciela niektórzy nauczyciele nie otrzymali wynagrodzenia za czas, kiedy byli w szkole i pozostawali gotowi do pracy w godzinach ponadwymiarowych, ale ich klasy znajdowały się poza szkołą, na przykład na wycieczce.
– To jest w naszym przekonaniu zupełnym skandalem. My ostrzegaliśmy ministerstwo przed tą nowelizacją. W kwietniu tego roku napisaliśmy opinię, gdzie wskazaliśmy konkretne rozwiązania prawne, jak należałoby to zmienić, żeby to wynagrodzenie było wypłacane. Największa krzywda spotyka nauczycieli szkół artystycznych, tam gdzie zajęcia bardzo często mają charakter indywidualny. Jeśli uczeń nie przychodzi, to nauczyciel ma zwyczajnie niepłacone. Mimo że jest gotowy, przygotował zajęcia, salę i tak dalej. Jeśli lekarz przyjmuje w przychodni, to nie ma znaczenia, czy pacjent przyjdzie, czy nie – lekarz jest w gotowości do pracy i ma płacone. I takiej samej sytuacji myśmy domagali się w przypadku nauczycieli – argumentował przewodniczący Jakubowski.
Szef Krajowej Sekcji Oświaty NSZZ "S" mówił również o "ochronie godności nauczycieli". Jego zdaniem wokół zawodu nauczyciela rozwinął się czarny PR, a w szkołach zakłócono współpracę trzech podmiotów: uczniów, rodziców i nauczycieli.
– Opinia społeczna jest bardzo często negatywna. Jest dużo hejtu. Jesteśmy w grupie najbardziej hejtowanej obok księży, policjantów i lekarzy. To jest bardzo niepokojące, dlatego że nasz zawód jest zawodem zaufania publicznego. Jeśli to zaufanie naruszymy, to będziemy mieli bardzo duży problem, również wychowawczy – podkreślał.
Szef oświatowej "S": Ostrzegaliśmy Ministerstwo przed tą nowelizacją. W tej chwili nauczyciele są krzywdzeni pic.twitter.com/W6D7ex79FN
— Tygodnik Solidarność - tysol.pl (@Tysolpl) October 21, 2025