Piotr Duda: Tusk walczy z Solidarnością, bo jesteśmy silni!

– Premier Tusk dał ciche przyzwolenie, żeby rozprawić się z Solidarnością w PKP Cargo, bo Solidarność jest silna. Innymi związkami się nie zajmuje, bo są słabe. Stąd potrzeba bycia razem i nasze hasło na 45-lecie Solidarności – powiedział na antenie Telewizji Republika przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
Przewodniczący NSZZ
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda / Fot. Marcin Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • 31 sierpnia 2025 roku obchodziliśmy 45-lecie powstania Solidarności.
  • Główne uroczystości odbyły się w Gdańsku, na terenie Stoczni Gdańskiej.
  • Przewodniczący Solidarności Piotr Duda podkreślił, że Związek od 45 lat walczy o godność pracowników i ich prawo do zrzeszania się.

Dzień Wolności i Solidarności

Przewodniczący NSZZ "Solidarność" podkreślił w programie Adriana Klarenbacha na antenie Telewizji Republika, że Solidarność liczy obecnie około 650 000 pracujących związkowców. Pytany o to, dlaczego z 10 milionów zostało ich ponad 600 tysięcy, wskazał na likwidację wielkich zakładów przemysłowych.

Największe uzwiązkowienie było w branżach takich, jak górnictwo czy hutnictwo, które zostały niemal zlikwidowane w okresie transformacji, począwszy od rządów premier Hanny Suchockiej

– zauważył.

Piotr Duda stwierdził, że choć Dzień Wolności i Solidarności jest świętem państwowym, które powinno łączyć ponad podziałami, to jednak najtrudniej jest je obchodzić w kolebce Związku.

Najbardziej zwalczaną przez gdański samorząd organizacją jest Solidarność. W innych województwach jest inaczej, możemy świętować urodziny naszego Związku wspólnie z władzami samorządowymi – tak jest chociażby w województwie kujawsko-pomorskim czy na Śląsku. W wielu miastach – niestety nie w Gdańsku – w rocznicę narodzin Solidarności się zatrzymujemy i przynajmniej próbujemy być razem, ponieważ jest to państwowe święto, Dzień Wolności i Solidarności. W Gdańsku jest to niestety niemożliwe, organizujemy obchody sami. Mało tego, druga strona chce zawłaszczyć nasze symbole. Kilka dni temu Telewizja Publiczna bez zgody Solidarności użyła naszego znaku graficznego, do którego mamy prawa majątkowe. Dziś z kolei pewna telewizja, która mówi ''całą prawdę, całą dobę'', zarzuca nam, że nie wpuściliśmy jej do Sali BHP. Tymczasem sygnał nagrywany z Sali BHP przez Telewizję Republika był udostępniony bezpłatnie dla każdego, kto miał taką wolę i ochotę. Widocznie zabrakło woli albo ochoty, żeby z niego skorzystać

– stwierdził szef "S".

Pilnujemy Polski

Piotr Duda zaznaczył, że związkowcy wciąż są solą w oku rządzących i że w szczególny sposób dotyczy to Solidarności, jako dużej i silnej organizacji. Jako przykład podał działania wobec "S" w PKP Cargo.

Próbuje się rozbić Solidarność kolejarską, atakując PKP Cargo, a faktycznie – NSZZ ''Solidarność''. Chcą nas podzielić na ''pracowników'' i ''związkowców''. A kto to jest związkowiec? To jest pracownik, który zrzesza się w związku zawodowym. Taka jest formuła naszego działania, o którą walczyli robotnicy, górnicy, hutnicy czy stoczniowcy w roku 1980. Chcieli oni mieć swoją reprezentacją związkową, która będzie w ich imieniu rozmawiać z pracodawcą. Artykuł 20 konstytucji mówi o naszym sposobie funkcjonowania, czyli o społecznej gospodarce rynkowej opartej na swobodzie działalności gospodarczej, własności prywatnej i dialogu społecznym

– przypomniał Duda.

Szef Solidarności stwierdził, że dialog społeczny w Polsce rządzonej przez Donalda Tuska praktycznie nie istnieje.

Po raz pierwszy, odkąd jestem przewodniczącym Rady Dialogu Społecznego, na posiedzenie Rady nie przyszedł żaden minister konstytucyjny. A rozmawialiśmy wtedy o problemach polskiego hutnictwa na przykładzie Huty Częstochowa. Tak się zachowują ministrowie tego rządu. Dialog leży i kwiczy

– uznał.

Piotr Duda podkreślił, że skuteczne działania na rzecz pracowników są możliwe tylko wtedy, kiedy jest pomiędzy nimi jedność.

Na przykładzie PKP Cargo mogę powiedzieć, że nie ma międzyzwiązkowej solidarności. Premier Tusk dał ciche przyzwolenie, żeby rozprawić się z Solidarnością w PKP Cargo, bo Solidarność jest silna. Innymi związkami się nie zajmuje, bo są słabe. Dlatego trzeba działać razem – stąd nasze hasło na 45-lecie Solidarności. Na murach Stoczni Gdańskiej w 1980 roku też zostało namalowane piękne hasło: ''Tylko solidarność i cierpliwość zapewni nam zwycięstwo''. My jesteśmy cierpliwi i solidarni od 45 lat w walce o godność polskiego pracownika. I pilnujemy Polski

– zapewnił.

Całość programu Adriana Klarenbacha z udziałem Piotra Dudy można obejrzeć tutaj:


 

POLECANE
Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków Wiadomości
Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków

16 października 1977 roku w telewizji pojawił się pierwszy odcinek serialu „Polskie drogi”. Dla wielu widzów to jedna z najlepszych polskich produkcji o czasach II wojny światowej.

Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta Wiadomości
Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta

Tragiczne wieści z Poznania. W nocy z soboty na niedzielę (z 18 na 19 października) na ulicy Grunwaldzkiej doszło do tragicznego wypadku.

Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają Wiadomości
Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają

Na zachodzie Australii odnotowano w sobotę najwyższe październikowe temperatury w historii pomiarów w kraju - przekazało australijskie biuro meteorologiczne. Stacja Nine News ostrzegła, że również mieszkańcy wschodniej Australii mogą się w nadchodzącym tygodniu mierzyć z rekordowymi upałami.

Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli Wiadomości
Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli

Wśród wyborców narasta zmęczenie rządami Donalda Tuska, ale pomysł zastąpienia go Radosławem Sikorskim również nie budzi entuzjazmu. Jak wynika z sondażu SW Research dla portalu rp.pl, większość Polaków nie wierzy, że taka zmiana pomogłaby koalicji utrzymać władzę.

Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach z ostatniej chwili
Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach

Kamil Stoch w efektowny sposób zakończył swój występ w Hinzenbach, osiągając 93 metry w drugiej serii. Polacy pokazali dobrą formę w przedostatnim weekendzie Letniego Grand Prix. Nasz trzykrotny mistrz olimpijski już wcześniej zapowiedział, że po sezonie 2025/2026 zakończy sportową karierę.

Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją? Wiadomości
Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją?

Najświeższe badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że większość Polaków nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją. Optymizm w tej sprawie częściej deklarują wyborcy partii rządzących niż opozycji.

Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje Wiadomości
Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje

FC Barcelona pokonała Gironę 2:1, a Wojciech Szczęsny ponownie był jednym z bohaterów spotkania. Polak zagrał pełne 90 minut i zebrał świetne recenzje - wielu ekspertów podkreślało, że to właśnie on uratował drużynie punkty. Jednak jeszcze przed pierwszym gwizdkiem bramkarz przyprawił kibiców o spory niepokój.

Prognoza pogody. IMGW wydał nowy komunikat Wiadomości
Prognoza pogody. IMGW wydał nowy komunikat

W poniedziałkową noc i poranek prognozuje się we wschodniej połowie kraju mgły ograniczające widzialność do 200 m, które lokalnie mogą zamarzać, powodując śliskość na drogach - powiedziała PAP synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym zostały wydane ostrzeżenia I stopnia.

Anonimowy Dyplomata: Właściciel drogerii Rossmann napisał książkę, w której Putin ratuje świat tylko u nas
Anonimowy Dyplomata: Właściciel drogerii Rossmann napisał książkę, w której Putin ratuje świat

Właściciel sieci drogerii Rossmann, niemiecki miliarder Dirk Rossmann, napisał powieść, w której „pozytywnymi bohaterami” są Putin, Xi Jinping i Kamala Harris. W jego wizji ratują świat przed katastrofą klimatyczną. Brzmi absurdalnie? To tylko początek historii.

Spektakularna kradzież klejnotów w Luwrze. Złodzieje zgubili po drodze koronę cesarzowej z ostatniej chwili
Spektakularna kradzież klejnotów w Luwrze. Złodzieje zgubili po drodze koronę cesarzowej

W zaledwie siedem minut złodzieje przebrani za robotników dokonali zuchwałego napadu na Luwr w centrum Paryża. Użyli wozu z podnośnikiem, by dostać się do Galerii Apolla, gdzie eksponowane są klejnoty francuskich monarchów.

REKLAMA

Piotr Duda: Tusk walczy z Solidarnością, bo jesteśmy silni!

– Premier Tusk dał ciche przyzwolenie, żeby rozprawić się z Solidarnością w PKP Cargo, bo Solidarność jest silna. Innymi związkami się nie zajmuje, bo są słabe. Stąd potrzeba bycia razem i nasze hasło na 45-lecie Solidarności – powiedział na antenie Telewizji Republika przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
Przewodniczący NSZZ
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda / Fot. Marcin Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • 31 sierpnia 2025 roku obchodziliśmy 45-lecie powstania Solidarności.
  • Główne uroczystości odbyły się w Gdańsku, na terenie Stoczni Gdańskiej.
  • Przewodniczący Solidarności Piotr Duda podkreślił, że Związek od 45 lat walczy o godność pracowników i ich prawo do zrzeszania się.

Dzień Wolności i Solidarności

Przewodniczący NSZZ "Solidarność" podkreślił w programie Adriana Klarenbacha na antenie Telewizji Republika, że Solidarność liczy obecnie około 650 000 pracujących związkowców. Pytany o to, dlaczego z 10 milionów zostało ich ponad 600 tysięcy, wskazał na likwidację wielkich zakładów przemysłowych.

Największe uzwiązkowienie było w branżach takich, jak górnictwo czy hutnictwo, które zostały niemal zlikwidowane w okresie transformacji, począwszy od rządów premier Hanny Suchockiej

– zauważył.

Piotr Duda stwierdził, że choć Dzień Wolności i Solidarności jest świętem państwowym, które powinno łączyć ponad podziałami, to jednak najtrudniej jest je obchodzić w kolebce Związku.

Najbardziej zwalczaną przez gdański samorząd organizacją jest Solidarność. W innych województwach jest inaczej, możemy świętować urodziny naszego Związku wspólnie z władzami samorządowymi – tak jest chociażby w województwie kujawsko-pomorskim czy na Śląsku. W wielu miastach – niestety nie w Gdańsku – w rocznicę narodzin Solidarności się zatrzymujemy i przynajmniej próbujemy być razem, ponieważ jest to państwowe święto, Dzień Wolności i Solidarności. W Gdańsku jest to niestety niemożliwe, organizujemy obchody sami. Mało tego, druga strona chce zawłaszczyć nasze symbole. Kilka dni temu Telewizja Publiczna bez zgody Solidarności użyła naszego znaku graficznego, do którego mamy prawa majątkowe. Dziś z kolei pewna telewizja, która mówi ''całą prawdę, całą dobę'', zarzuca nam, że nie wpuściliśmy jej do Sali BHP. Tymczasem sygnał nagrywany z Sali BHP przez Telewizję Republika był udostępniony bezpłatnie dla każdego, kto miał taką wolę i ochotę. Widocznie zabrakło woli albo ochoty, żeby z niego skorzystać

– stwierdził szef "S".

Pilnujemy Polski

Piotr Duda zaznaczył, że związkowcy wciąż są solą w oku rządzących i że w szczególny sposób dotyczy to Solidarności, jako dużej i silnej organizacji. Jako przykład podał działania wobec "S" w PKP Cargo.

Próbuje się rozbić Solidarność kolejarską, atakując PKP Cargo, a faktycznie – NSZZ ''Solidarność''. Chcą nas podzielić na ''pracowników'' i ''związkowców''. A kto to jest związkowiec? To jest pracownik, który zrzesza się w związku zawodowym. Taka jest formuła naszego działania, o którą walczyli robotnicy, górnicy, hutnicy czy stoczniowcy w roku 1980. Chcieli oni mieć swoją reprezentacją związkową, która będzie w ich imieniu rozmawiać z pracodawcą. Artykuł 20 konstytucji mówi o naszym sposobie funkcjonowania, czyli o społecznej gospodarce rynkowej opartej na swobodzie działalności gospodarczej, własności prywatnej i dialogu społecznym

– przypomniał Duda.

Szef Solidarności stwierdził, że dialog społeczny w Polsce rządzonej przez Donalda Tuska praktycznie nie istnieje.

Po raz pierwszy, odkąd jestem przewodniczącym Rady Dialogu Społecznego, na posiedzenie Rady nie przyszedł żaden minister konstytucyjny. A rozmawialiśmy wtedy o problemach polskiego hutnictwa na przykładzie Huty Częstochowa. Tak się zachowują ministrowie tego rządu. Dialog leży i kwiczy

– uznał.

Piotr Duda podkreślił, że skuteczne działania na rzecz pracowników są możliwe tylko wtedy, kiedy jest pomiędzy nimi jedność.

Na przykładzie PKP Cargo mogę powiedzieć, że nie ma międzyzwiązkowej solidarności. Premier Tusk dał ciche przyzwolenie, żeby rozprawić się z Solidarnością w PKP Cargo, bo Solidarność jest silna. Innymi związkami się nie zajmuje, bo są słabe. Dlatego trzeba działać razem – stąd nasze hasło na 45-lecie Solidarności. Na murach Stoczni Gdańskiej w 1980 roku też zostało namalowane piękne hasło: ''Tylko solidarność i cierpliwość zapewni nam zwycięstwo''. My jesteśmy cierpliwi i solidarni od 45 lat w walce o godność polskiego pracownika. I pilnujemy Polski

– zapewnił.

Całość programu Adriana Klarenbacha z udziałem Piotra Dudy można obejrzeć tutaj:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe