George Simion na CPAC Polska: Jestem tutaj, by ostrzec Polaków

Co musisz wiedzieć?
- George Simion z AUR bierze udział w CPAC Polska 2025.
- Rumuński lider ostrzegł przed ingerencją UE w krajowe procesy wyborcze.
- Podkreślił wspólnego wroga konserwatystów: ideologię woke i trans.
- Zadeklarował współpracę z polską prawicą w walce o suwerenność.
George Simion przybył do Polski
George Simion, przywódca rumuńskiej partii AUR i wiceprzewodniczący Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), zabrał głos podczas konferencji CPAC Polska w Warszawie. Polityk, który w 2025 r. zdobył ponad 5 mln głosów w II turze wyborów prezydenckich w Rumunii, przyjechał, aby – jak mówi – "ostrzec Polaków".
Jestem tutaj, by ostrzec polskie społeczeństwo przed tym, jak Unia Europejska stara się ukraść wolę ludzi ciągłym wtrącaniem się w wybory. Jest duża ingerencja ze strony Francji i Niemiec w wewnętrzne sprawy innych krajów europejskich. Jestem tutaj też po to, by podzielić się moim doświadczeniem, a także, by zadeklarować wsparcie w procesie przywracania demokracji
– oświadczył.
Wspólny wróg konserwatystów
Według Simiona globalny ruch konserwatywny łączy wspólny przeciwnik. Polityk wskazał, że jest nim "ideologia woke i trans (LGBT), która jest przeciwko ludzkiej naturze, przeciwko Bogu". – Powinniśmy przestać widzieć różnice pomiędzy nami i zjednoczyć się wobec dobra wspólnego – podkreślił.